reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Georgina to dobrze ze wsio ok:-) a jak tam twoj akrzywa cukrowa??
Grudnioweczko ty sie nie ciesz bo liverpool to troszku wieksza wies;-) a gdzie dokladnie bedziecie mieszkac ja bylam w Wigan
a my nie będziemy w Liverpoolu, tam to ja bym się cieszyła! :tak: A my będziemy w iosce pod Chester - chyba tak to się nazywa.. Nie wiem właściwei taka szybka propozycja, z okazji, że praca jest to K się napalił i zdecydował że jedziemy. Nie wiem jak to będzie, ale zakładam, że musi być dobrze :sorry2:

Ale będę tęsknić do cywilizacji.. :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Troszkę zawaliłam z tą krzywą cukrową bo recepcjonistka, która robi badania typu ciśnienie, waga, słuchanie serduszka, i która też spisuje wyniki badań do książeczki ciąży to widziała wynik krzywej, mówi, że tylko trochę podwyższony, wpisała. Potem od niej przechodzi się do ginki już normalnie i ginka oglądała książeczkę ciąży, ale kompletnie nic o krzywej nie mówiła a ja też kompletnie o niej zapomniałam! Dała mi tylko skierowanie na morfologię co jest częstym badaniem w ciąży i mam jej zadzwonić po odbiorze wyników i podać jej wynik hemoglobiny bo od tego wyniku będzie zależeć czy mam brać dalej żelazo czy nie.
W domu o tej krzywej cukrowej mi się wspomniało, więc jak będę do niej drynkać po wynikach z morfologii to jej o obciążeniu powiem i podam jej wynik i powie mi co robić. Może bez skierowania mi zrobią w lab tą glukozę.
 
marta jak bym na ta porodowke z lapkiem wyskoczyla to by sie wszyscy zastanawiali czy ja badziej poloznej i ginekologa potrzebuje czy psychiatry :D
no mogli by Ci umowic konsultacje psychiatryczna hihih ;)

Georgina malla rosnie, fajnie ze wsio okej

Kurcze fachowej nazwy nie pamietam :baffled: moze znajde w wypisie ze szpitala ...
ale tak po naszemu to załapałam gronkowca !
a to pewnie gronkowiec zlocisty Staphylococcus aureus

Matka Polka to "masówka" nie da się ukryć, nie byłam nastawiona na super opiekę i nikt koło mnie nie skakał, ale obowiązki swoje wykonywały. Na porodówce np. przywiązały mi nogę żebym ich nie kopnęła i nie chciały podać ręki przy partych żebym im nie zmiarzdżyła :-) Wtedy mnie to oburzyło, ale je rozumiem, o swoje zdrowie też muszą dbać, w końcu przy odbieraniu dzidziusia muszą być sprawne i przytomne :-) Rodziłam na bloku porodowym nr 1. Borowski (Dariusz, myślę, że to ten sam o którym piszesz, delikatny grubasek, czarny, łysiejący) przyjmuje na bloku nr 3 i jego pacjentki są tam dawane, jednak ja poprosiłam o inny blok, nie byłam z nim żżyta i tak. Ponoć standardowo kierują cię na ten blok, z którym twój lekarz prowadzący jest powiązany.
no masowka, ale jakos tam sie bede czula bezpiecznie ;) mysle ze nie bedzie tak zle, z moja cesarka tez mam nadzieje ze bedzie okej :) moj doktor prowadzacy to Jacaszek tez chyba z bloku jedynki
 
Z tego co wiem to nie wolno stosowac zadnych metod przeczyszczajacych:tak:


No to wspaniale:-)zreszta widac ze mamusia zdrowa to i dzidzia tez:-);-)oby tak dalej;-)

Ja ide teraz na strych po ubranka po corci:tak:musze w koncu je przejrzec i zobaczyc co sie nadaje a co nie.Nie wiem tylko co zrobic z reszta?Moze chce ktoras?

najpierw poprzegladaj co masz a potem porozdajesz :D
 
reklama
Do góry