reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Dokladnie ja tak testuje zjem cos i poznie po 1h sobie mierze i wychodzi czy ma duzo cukru czy nie.Najbardziej bylam zszokowana mlekiem zrobilam sobie zupke mleczna z platkami owsianymi a tu po 1h 140 a normalnie po snadaniu mam 100.Masakra jakas:szok:
Dokładnie! Moja rodzinka cała cukrzykowa, więc conieco wiem. Mój tato od arbuza wylądował na pogotowiu, bo zeżarł chyba z pół giganta 7 kilowego i mu cukier skoczył do 250 :szok: Ale nie chcę nikogo straszyć, bo każdego organizm innaczej reaguje, a mój Tato jest już ok 10 lat na insulinie, więc to zachowanie organizmu było zasadne.
 
reklama
miałam iść pobuszować w szmatkach - nie poszłam...
miałam kupić lampę malutkiej - pewnie dziś nie kupię...

znacie jakis dobry sposób na NORMALNE zakupy z mężem? bo z moim to nawet do supermarketu nie można iść na spokojnie :confused2:
 
Ja nie tykam Żywca smakowego bo moja ciotka pielęgniarka powiedziała mi, że akurat on ma najwięcej szkodliwych substancji ze smakowych wód. Zwykłego Żywca pijam smakowego nie bo mam stracha

ze smakowych wód to jedynie Nałęczowiankę cytrynową lubię - wszystko inne jest dla mnie za słodkie :eek:
 
Ja nie tykam Żywca smakowego bo moja ciotka pielęgniarka powiedziała mi, że akurat on ma najwięcej szkodliwych substancji ze smakowych wód. Zwykłego Żywca pijam smakowego nie bo mam stracha

przesada ... z reszta zapije od czasu do czasu cola i cola zabije wszystko :) nie ma co przesadzac naprawde bo sie potem popada w paranoje :D
 
Dokładnie! Moja rodzinka cała cukrzykowa, więc conieco wiem. Mój tato od arbuza wylądował na pogotowiu, bo zeżarł chyba z pół giganta 7 kilowego i mu cukier skoczył do 250 :szok: Ale nie chcę nikogo straszyć, bo każdego organizm innaczej reaguje, a mój Tato jest już ok 10 lat na insulinie, więc to zachowanie organizmu było zasadne.
Ja po arbuzie tez mam wysoki cukierrrrrr!
 
reklama
Do góry