reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Czc dziewczynki. Piekna pogoda . szkoda siedziec na forum :). Chyba wiekszosc z nas czuje to samo w ladny dzien. Do poklikania wiec za jakis czas. Zmykam na sloneczko.

ps. micha truskawek ze smietanka wlasnie zniknela :) Z chemia czy bez byly przepyszne.
 
reklama
Hej hej Grudnióweczki,

Ale tu puuuustki,

Ja się trochę nie odzywałam a to dlatego że byliśmy z fasolą nad morzem :-) Byłooooo super, nawet mdłości były do zniesienia na luzie.

W poniedziałek miałam robione usg i wyszło że to był 6 tydzień i 4 dzień. Fasola miała 6 mm i serducho waliło 143 bpm. Podobno wszystko ok. Jutro rano lęcę na badanka krwi i o 15 mam wizytę u lekarza.

Mam nadzieję że u Was wszystko ok, i że mdłości nie ma :tak:
 
Witam sie z wami!Tak szczeze to podczytuje was od wtorku robilam w tedy test raczej testy jeden rano,a drugi weczorkiem ale narazie niechce jeszcze zapeszyc i czekam na wizyte u gin a to juz jutro o 12:15.Oczywiscie oba testy wyszly pozytywne ,ale ja na ta fasolke czekalam caly rok tyle sie staralismy z moim m i byc moze dla tego wole,zeby lekarz to potwierdzil:zawstydzona/y:.Pozdrawiam was wszystkie i mam nadzieje,ze od jutra do was dolacze:tak:.
 
martuśka, czekamy, czekamy!

magdas, Ty już wskoczyłaś w trzecie okienko! Czyli ja my wszystkie niedługo też zaczniemy trzeci miesiąc. Yuppi!
 
witam kobietki!
Pogoda dzis przecudowna, a ja tylko moge nacieszyc sie sloneczkiem wygladajac przez okno.Leze juz 9 dzien, ale czego sie nie robi dla swojej fasoleczki.Jutro wizyta u lekarza, czekam z niecierpliwoscia i mam na dzieje ze przyniose dobre wiesci i wkleje zdjecie mojej fasolinki.Byle do jutra a tymczasem wracam do łózeczka.pa

20091222265153.png
 
Dziewczęta,
zgłaszam, że od jutra do środy pewnie nie zawitam, bo wyjeżdżam na szkolenie.
Nie sądzę, żebym miała tam dostęp do internetu, zresztą nawet nie zabieram laptopa. Błagam piszcie umiarkowanie żebym nie musiała potem spędzić tygodnia na nadrabianiu :-) Postaram się odezwać jak najszybciej po powrocie.
Spokojnych, niemdlących i słonecznych dni Wam życzę. Ciał
 
No witam dziewczynki!!
Ja sobie zrobiłam weekend bez kompa! Byłam w piatek u gina ciaza jest(nadzerka tez, niestety w pakiecie) pod koniec miesiaca ide znowu to juz bedzie cos wiecej widac niz tylko pecherzyk.
Georgina idziemy łeb w łeb ja tez niemam zadnych mdłosci od niczego mnie nie odpycha, moze z wyjatkeim słodyczy... pozdrawiam

P.S Wiatm nowe grudnioweczki!!:-)
 
reklama
Czesc dziewczynki!
Nadrobiłam czytanie wlasnie ,ale zescie popisały!!!!
Ja sobote mialam wprost tragiczna !!!! A to dlatego ze pojechalismy na zakupy i zdalam sobie sprawe ze Brzuszka mam juz na tyle duzego ze nie we wszystkim wygladam WYJSCIOWO! A chcialam sie ubrac na komunie do meza bratanka!NO i tak synka ubralam ,meza ubralam ,a sama wsciekla i prawie ze lzami w oczach wrocilam bez niczego.Posiedzialam naburmuszona w domu ,maz biedny dal mi na wstrzymanie a po pol godzinie kazal wsiadac do auta i zas pojechalismy ,Tym razem zaczol doradzac i sam szukac cichow!Sie wkoncu ubralam.!
Dzis dostalm przykaz od meza ze mam sie ubrac bo on nie moze patrzec jak ja sie denerwuje ze juz w nic nie wchodze! Wiec siedze na allegro i SZUKAM !

Moje hormony wprost szaleja! Z minuty na minute moj humor sie zmienia ,albo sie denerwuje ,zla chodze jak osa.Albo chce mi sie plakac z byle powodu.Ja naprawde wspolczuje mojemu facetowi.ostatnio sie rozplakalam gdy powiedzial do mnie "chodz tu do mnie moja ciezaroweczko"NO i wdalam sie w dyskusje ze dlaczego ciezarowka ,ze niby co juz dla niego gruba jestem ,ze pewnie juz mu sie nie podobam ,ze jak ja teraz gruba jestem to co bedzie pod koniec ciazy.Moj zglupial!Rozryczalam sie i tyle.Ja mu naprawde wspolczoje gdyz widze ze przesadzam.Powiedzial ze bedza to trudne 9 miesiecy ;) ale kocha ponad zycie i uchyli nieba.NO i ryczec przestalam ! normalnie w przeciagu 5 minut humor mi sie zmienil.i chcialm isc na spacer!:szok: Zapominajac ze 5 minut wczesniej ryczalam.

Jem doslowienie wszystko.Wczoraj na komuni pochlanialam wszystko co mozliwe.Zadnych mdlosci,nic doslownie gdyby brzuch mi nie rosl ,zaczelabym powiatpiewac czy ja rzeczywiscie w ciazy jestem!
 
Do góry