Grudniowe mamy 2024

[Bambi199027]

Cześć Dziewczyny
Ja jeszcze się ukrywam.. czekam do 1 wizyty we wt., na której pewnie nic nie ujrzę, bo będzie to 4+6 lub 5+0 z apkowych wyliczeń. Jestem cykl po biochemie i wcześniej sporo niemiłych przeżyć. Beta rośnie 225%, czekam.
Te koty @blanny są piękne. Możliwe, że będę mieć kilka pytań co do tego ragdolla i jego relacji z córką.

ja mam wizytę w piątek i też według apkowych obliczeń będzie to 4+6
Jakoś w pierwszej ciąży byłam mniej zestresowana

 

[Serio]

@PasiastyOgon tak, cykl zaraz po biochemie.
@Bambi199027 ooo to już mi będzie raźniej. Ciekawe co tam na wizycie u Ciebie będzie widać i słychać.
Ja póki co się nie cieszę, bo przeszłam dużo. U mnie 2 kreski nie oznaczają ciąży. Chociaż 2 wcześniejsze biochemy zdiagnozowałam od razu sama po testach, jak jaśniały. Teraz kreski szalały i beta przed okresem była 106, także chciałabym się cieszyć, ale rozum mi jeszcze zabrania.

 

[Serio]

A co do tego śluzu to też mam tak mokro.
I cycki bolą, najbardziej przy wstawaniu z łóżka. I mdli mnie lekko. Jak mam zajętą głowę pracą to jest najlepiej dla psychiki.

 

[PasiastyOgon]

@PasiastyOgon tak, cykl zaraz po biochemie.
@Bambi199027 ooo to już mi będzie raźniej. Ciekawe co tam na wizycie u Ciebie będzie widać i słychać.
Ja póki co się nie cieszę, bo przeszłam dużo. U mnie 2 kreski nie oznaczają ciąży. Chociaż 2 wcześniejsze biochemy zdiagnozowałam od razu sama po testach, jak jaśniały. Teraz kreski szalały i beta przed okresem była 106, także chciałabym się cieszyć, ale rozum mi jeszcze zabrania.

Ile dni przed dniem okresu miałaś taką betę?
Ja dzisiaj odebrałam wynik i bardzo skromnie, ale jest w poniedziałek powtórzę. Ciągle mam obawy... I nie wiem czy nie za wcześnie tu się udzielam...
Czy któraś z Was bada też progesteron? Ile macie? U mnie 28 i nie wiem czy nie mało, chociaż niby w normie Mój gin niby zawsze powtarza, że badanie progesteronu niewiele wnosi, bo produkuje się skokowo i to nie ma sensu...

 

[blanny]

Ile dni przed dniem okresu miałaś taką betę?
Ja dzisiaj odebrałam wynik i bardzo skromnie, ale jest w poniedziałek powtórzę. Ciągle mam obawy... I nie wiem czy nie za wcześnie tu się udzielam...
Czy któraś z Was bada też progesteron? Ile macie? U mnie 28 i nie wiem czy nie mało, chociaż niby w normie Mój gin niby zawsze powtarza, że badanie progesteronu niewiele wnosi, bo produkuje się skokowo i to nie ma sensu...

Gin ma rację. a ogólnie progesteron bardzo ładny.

 

[blanny]

Ja robiłam test 4+1 i 4+2, ale to była tylko formalność. A kreski były takie, że nie było wątpliwości

 

[Serio]

Pierwszy test z bladziutką kreską wyszedł mi 9 dpo, a tego samego dnia popołudniu już kreska była ciemniejsza.
Prawdopodobnie dzień przed okresem miałam taką betę. Robiłam jedynie testy owulacyjne, a fazę lutealną mam tylko 11 dni i to było 11 dni po owulacji, kolejna beta 345.
Ale każda beta musi wystartować od zera. Szybko ją wyłapałaś po prostu. A prog. 28 to bardzo ładny wynik, ja mam 26.

 

[PasiastyOgon]

Pierwszy test z bladziutką kreską wyszedł mi 9 dpo, a tego samego dnia popołudniu już kreska była ciemniejsza.
Prawdopodobnie dzień przed okresem miałam taką betę. Robiłam jedynie testy owulacyjne, a fazę lutealną mam tylko 11 dni i to było 11 dni po owulacji, kolejna beta 345.
Ale każda beta musi wystartować od zera. Szybko ją wyłapałaś po prostu. A prog. 28 to bardzo ładny wynik, ja mam 26.

Dzięki, kurczę ciężko mi uwierzyć po tym biochemie, że będzie ok... będę pewnie sikać na testy i sprawdzać kreski aż do wizyty u gina

 

[Serio]

Dzięki, kurczę ciężko mi uwierzyć po tym biochemie, że będzie ok... będę pewnie sikać na testy i sprawdzać kreski aż do wizyty u gina

Robię to samo

 

[PasiastyOgon]

Robię to samo

U mnie tak samo jak u Ciebie pierwsza jasna kreska 9 dpo musi być dobrze. Przy biochemie miałam cień dopiero 12 dpo...