Ja w poprzednich czułam się nie najgorzej. W tej tak nie bardzo. Często jestem zmęczona, męczą mdłości i raz się męczyłam nad kabelkiem takie te mdłości były dokuczliwe.Ja dopiero w tej ciąży czuje się naprawdę dobrze, wcześniejsze nie należały do najgorszy, ale teraz mam naprawdę minimum objawów i do tego takie które prawie wgl nie przeszkadzają
reklama
Dziewczyny ogarnialam dzisiaj weselne zakupy i spotkałam znajoma. Mówiła że idzie oddać krew. To jej mówię że kiedyś oddawałam, ale nie mam wymaganych 50 kg teraz i że jestem w ciąży więc już w ogóle bym krwi nie mogła oddawać. Ona jak usłyszała o ciąży to na cały głos do mnie " ZNOWU " Jakby co rok to był u mnie prorok a jednak mam różnice wiekowa między dzieciakami, a teraz to już w ogóle będzie 4 lata i 3 miesiące różnicy między młodsza córka a maleństwem. Nie wiem czy ta znajoma mnie wzięła za patologie czy co
Na listopadówkach była mama, której córka z przedszkola przyniosła rumień zakaźny z przedszkola i ta mama też zaczęła się źle czuć i zaraziła się tym rumieniem. Bała się o dzieciątko, że też się zaraziło i niestety chyba na prenatalnych wyszedł obrzęk płodu. Potem w klinice usłyszała że serduszko może nie wytrzymać, a jeśli da radę to od 15 tygodnia ciąży można wykonywać transfuzję dla dzieciątka. Maleństwo jednak nie dało rady i w 13 tygodniu zatrzymało się serduszko. Też czytałam tą historię i kibicowałam żeby dobrze się skończyło. W grupie przedszkolnej mojego syna też panował rumien i syn nawet złapal, jednak nikt oprócz niego w domu nie zachorował. Myślałam że to taka " niewinna przedszkolna choroba " . Późno się dowiedziałam, że jeśli złapie to kobieta w ciąży ( która wcześniej tego nie przechodziła a więc nie ma przeciwciał ) to dla niej może być bardzo ciężkie w skutkach.Powiecie proszę coś więcej co się stało? Wątek jest duży i ciężko się odgrzebać.
Dziewczyny które nie miały nigdy toksoplazmozy - jak czyścicie owoce?
Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 809
Niektórzy nie wyobrażają sobie mieć gromadki dzieci. Wgl teraz coraz więcej taki co nie planuje ani jednego dziecka.Dziewczyny ogarnialam dzisiaj weselne zakupy i spotkałam znajoma. Mówiła że idzie oddać krew. To jej mówię że kiedyś oddawałam, ale nie mam wymaganych 50 kg teraz i że jestem w ciąży więc już w ogóle bym krwi nie mogła oddawać. Ona jak usłyszała o ciąży to na cały głos do mnie " ZNOWU " Jakby co rok to był u mnie prorok a jednak mam różnice wiekowa między dzieciakami, a teraz to już w ogóle będzie 4 lata i 3 miesiące różnicy między młodsza córka a maleństwem. Nie wiem czy ta znajoma mnie wzięła za patologie czy co
Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 809
Normalnej woda, chociaż podobno dobrze jest czyści sodąPowiecie proszę coś więcej co się stało? Wątek jest duży i ciężko się odgrzebać.
Dziewczyny które nie miały nigdy toksoplazmozy - jak czyścicie owoce?
PasiastyOgon
Moderator
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2020
- Postów
- 15 500
Ja podejrzewam, że właśnie przez rumień zakaźny miałam biochemiczną... syn mnie zaraził z przedszkola...Na listopadówkach była mama, której córka z przedszkola przyniosła rumień zakaźny z przedszkola i ta mama też zaczęła się źle czuć i zaraziła się tym rumieniem. Bała się o dzieciątko, że też się zaraziło i niestety chyba na prenatalnych wyszedł obrzęk płodu. Potem w klinice usłyszała że serduszko może nie wytrzymać, a jeśli da radę to od 15 tygodnia ciąży można wykonywać transfuzję dla dzieciątka. Maleństwo jednak nie dało rady i w 13 tygodniu zatrzymało się serduszko. Też czytałam tą historię i kibicowałam żeby dobrze się skończyło. W grupie przedszkolnej mojego syna też panował rumien i syn nawet złapal, jednak nikt oprócz niego w domu nie zachorował. Myślałam że to taka " niewinna przedszkolna choroba " . Późno się dowiedziałam, że jeśli złapie to kobieta w ciąży ( która wcześniej tego nie przechodziła a więc nie ma przeciwciał ) to dla niej może być bardzo ciężkie w skutkach.
Lekarz mówił że biochemiczna mogła być przez ten rumień? Jeśli tak to masakryczne zrządzenie losuJa podejrzewam, że właśnie przez rumień zakaźny miałam biochemiczną... syn mnie zaraził z przedszkola...
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 675
Straszna historia, zdrowa ciąża i jak to "niewiele" potrzeba, żeby stracić maleństwoNa listopadówkach była mama, której córka z przedszkola przyniosła rumień zakaźny z przedszkola i ta mama też zaczęła się źle czuć i zaraziła się tym rumieniem. Bała się o dzieciątko, że też się zaraziło i niestety chyba na prenatalnych wyszedł obrzęk płodu. Potem w klinice usłyszała że serduszko może nie wytrzymać, a jeśli da radę to od 15 tygodnia ciąży można wykonywać transfuzję dla dzieciątka. Maleństwo jednak nie dało rady i w 13 tygodniu zatrzymało się serduszko. Też czytałam tą historię i kibicowałam żeby dobrze się skończyło. W grupie przedszkolnej mojego syna też panował rumien i syn nawet złapal, jednak nikt oprócz niego w domu nie zachorował. Myślałam że to taka " niewinna przedszkolna choroba " . Późno się dowiedziałam, że jeśli złapie to kobieta w ciąży ( która wcześniej tego nie przechodziła a więc nie ma przeciwciał ) to dla niej może być bardzo ciężkie w skutkach.
Dziewczyny ogarnialam dzisiaj weselne zakupy i spotkałam znajoma. Mówiła że idzie oddać krew. To jej mówię że kiedyś oddawałam, ale nie mam wymaganych 50 kg teraz i że jestem w ciąży więc już w ogóle bym krwi nie mogła oddawać. Ona jak usłyszała o ciąży to na cały głos do mnie " ZNOWU " Jakby co rok to był u mnie prorok a jednak mam różnice wiekowa między dzieciakami, a teraz to już w ogóle będzie 4 lata i 3 miesiące różnicy między młodsza córka a maleństwem. Nie wiem czy ta znajoma mnie wzięła za patologie czy co
No ludzie teraz jak ktoś świadomie decyduje się na więcej dzieci to uważają go za patologię. Niestety jest to bardzo przykre.
reklama
Yenna011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2024
- Postów
- 684
A no to oczywiście zupełnie co innego znacznie wzrasta prawdopodobieństwoTrochę inna sytuacja gdy tylko dziecko posyłasz do placówki, a inna gdy masz do czynienia dzień na dzień z 400 dzieciakami
Super że się lepiej czujesz żeby tak każda mogła mieć lepsze samopoczucie, bo naprawdę ciężko się czyta o tych waszych objawach.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 701 tys
Podziel się: