reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2024

reklama
Dziewczyny myślicie, że duży stres może mieć rzeczywiście jakiś wpływ na prawidłowy rozwój ciąży?
W ostatnim czasie u mnie w pracy jest tragedia, nie mogę spać po nocach, chyba z tą ciążą trafiłam na najgorszy moment w firmie. I jeszcze się dodatkowo nakręcam, że może to szkodzić dziecku przez co jeszcze bardziej się stresuję 😵‍💫
 
Dziewczyny myślicie, że duży stres może mieć rzeczywiście jakiś wpływ na prawidłowy rozwój ciąży?
W ostatnim czasie u mnie w pracy jest tragedia, nie mogę spać po nocach, chyba z tą ciążą trafiłam na najgorszy moment w firmie. I jeszcze się dodatkowo nakręcam, że może to szkodzić dziecku przez co jeszcze bardziej się stresuję 😵‍💫j
Ja swoja pierwsza ciąże poroniłam, myślałam że to przez to że jak juz bylam w ciąży a jeszcze o niej nie wiedzialam powiedzieli mi ze nie mają dla mnie umowy i mam sobie isc do domu. Stres ogromny. Zaraz okazalo sie ze jestem w ciazy i po jakims czasie ją stracilam. Czy stres zawinił nie wiem. Ale wiem ze w nastepnej juz zdrowej, donoszonej ciąży w 3 miesiacu zmarł nagle na covid mój tatko kochany i to bylo tak paskudne doświadczenie że nie umiem powiedzieć jak to przetrwałam. Ciąża ciąży nierówna.
 
Dziewczyny myślicie, że duży stres może mieć rzeczywiście jakiś wpływ na prawidłowy rozwój ciąży?
W ostatnim czasie u mnie w pracy jest tragedia, nie mogę spać po nocach, chyba z tą ciążą trafiłam na najgorszy moment w firmie. I jeszcze się dodatkowo nakręcam, że może to szkodzić dziecku przez co jeszcze bardziej się stresuję 😵‍💫

Ostatnio robili badania że nawet w rejonach objętych wojna stres nie wpływa znacząco na rozwój ciąży, a to sto razy większa dawka stresu niż w pracy :)
 
Ja miałam miec wizyte we wtorek 21.05 ale dzis odebralam wynik progesteronu ktory mnie zaniepokoil i poszlam na wizyte dzis. Bobas fika, serce slyszalam, dostalam kolejna dawke duphastonu i cyclo dopochwowo na jakies 4-5 tygodni. Czy jestem spokojniejsza? Nie wiem. Wiadomo ze o tyle ze zobaczylam ze dziecko żyje i skacze. Ale dopoki nie minie ten pierwszy stresujacy trymestr to chyba bede codziennie w nerwach
 
Ostatnio robili badania że nawet w rejonach objętych wojna stres nie wpływa znacząco na rozwój ciąży, a to sto razy większa dawka stresu niż w pracy :)
w zasadzie o tym nie pomyślałam, a dzieci się rodzą.
Ja miałam miec wizyte we wtorek 21.05 ale dzis odebralam wynik progesteronu ktory mnie zaniepokoil i poszlam na wizyte dzis. Bobas fika, serce slyszalam, dostalam kolejna dawke duphastonu i cyclo dopochwowo na jakies 4-5 tygodni. Czy jestem spokojniejsza? Nie wiem. Wiadomo ze o tyle ze zobaczylam ze dziecko żyje i skacze. Ale dopoki nie minie ten pierwszy stresujacy trymestr to chyba bede codziennie w nerwach

Super, że mogłaś od razu to skonsultować z lekarzem i zobaczyłaś, że z bobasem wszystko w porządku ❤️

Ja teraz zaczynam sobie wkręcać, że dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży. To wszystko przez to, że moja bliska znajoma jest dosłownie na tym samym etapie ciąży i ciągle się z nią porównuję.
Niby w poniedziałek miałam wizytę i wszystko ok, rozmiar niby odpowiedni do tygodnia ciąży, ale mózg już pracuje, bo jej jest większe 🫠🫠 jak żyć. Czekam na te prenatalne teraz, żeby się upewnić, że naprawdę wszystko się dobrze rozwija
 
Dziewczyny myślicie, że duży stres może mieć rzeczywiście jakiś wpływ na prawidłowy rozwój ciąży?
W ostatnim czasie u mnie w pracy jest tragedia, nie mogę spać po nocach, chyba z tą ciążą trafiłam na najgorszy moment w firmie. I jeszcze się dodatkowo nakręcam, że może to szkodzić dziecku przez co jeszcze bardziej się stresuję 😵‍💫
W pierwszą ciążę zaszła w dość ciężkim momencie swoje życia. Nagle zaczęli mi dziadki umierać i chorować, ja z nerwów zaczekam palić papierosy za papierosem (wcześniej podpalałam ale w małych ilościach). W pracy też słaba sytuacja bo złożyłam wypowiedzenie, próby zatrzymania a że się nie dałam to złości. Myślał że przez to wszystko mi się okres spóźnia i tak było że pierwszego dziadka pochowaliśmy w piątek, a w niedzielę mój chłop mówi mi: "jesteś nie do wytrzymania jakbyś była w ciąży". Dopiero jego słowa spowodował że zerknęłam w kalendarz i się okazało, że ja przeszło tydzień nie mam okresu.
 
Ja miałam miec wizyte we wtorek 21.05 ale dzis odebralam wynik progesteronu ktory mnie zaniepokoil i poszlam na wizyte dzis. Bobas fika, serce slyszalam, dostalam kolejna dawke duphastonu i cyclo dopochwowo na jakies 4-5 tygodni. Czy jestem spokojniejsza? Nie wiem. Wiadomo ze o tyle ze zobaczylam ze dziecko żyje i skacze. Ale dopoki nie minie ten pierwszy stresujacy trymestr to chyba bede codziennie w nerwach
Z ciekawości. Jaki masz poziom progesteronu?
 
reklama
w zasadzie o tym nie pomyślałam, a dzieci się rodzą.

Super, że mogłaś od razu to skonsultować z lekarzem i zobaczyłaś, że z bobasem wszystko w porządku ❤️

Ja teraz zaczynam sobie wkręcać, że dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży. To wszystko przez to, że moja bliska znajoma jest dosłownie na tym samym etapie ciąży i ciągle się z nią porównuję.
Niby w poniedziałek miałam wizytę i wszystko ok, rozmiar niby odpowiedni do tygodnia ciąży, ale mózg już pracuje, bo jej jest większe 🫠🫠 jak żyć. Czekam na te prenatalne teraz, żeby się upewnić, że naprawdę wszystko się dobrze rozwija
Jeszcze ruszy z kopyta 😉 z córą miałam 6 dni różnicy USG a OM, a później był moment gdzie różnica była 1.5tyg ale tu już z USG wychodziło wcześniej niż z okresu 🙂
 
Do góry