Ja to jestem w szoku, że tak dostajecie te wyniki ja dostałam po wszystkim pięknie podsumowane 1: ilu jest prawdopodobieństwo tego czy tamtego i jużJak ja Cię rozumiem ja już żałuję że mam te wyniki
reklama
G
guest-1677526072
Gość
Ja to jestem w szoku, że tak dostajecie te wyniki ja dostałam po wszystkim pięknie podsumowane 1: ilu jest prawdopodobieństwo tego czy tamtego i już
Do ręki nie dostałam . Poprostu mam konto w korlabie i tam przychodnia ma robione więc mimo to mam wyniki na koncie pacjenta...także no...wolałabym już nie wiedzieć
Ja liczę tak jak Ty, mój gin również. A mam dwie apki na telefonie, w jednej jestem na 11 tc, a w tej drugiej na 10 tcmi siw wydaje, ze tak. Jak sobie liczycie tygodnie? Ja dziś jestem 12+0 i ja zakładam, ze to początek 13 tygodnia, ale wiem, ze lekarze licza skończone tygodnie..
MissCe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2022
- Postów
- 386
Nie czytaj tego. Na wynik ma wpływ mnóstwo rzeczy. Wiek, waga, wzrost etc. a i tak najważniejsze jest usg. Ja na popełniłam ten błąd i czytałam i było MNÓSTWO przypadków gdzie przy złych wynikach pappy były zdrowe dzieciaczki. A zacznijmy od tego ze nie wiemy czy masz złe czy dobre bo to już musi zinterpretować program komputerowy i lekarz.To wg wyliczen tych kalkulatorów mam duże ryzyko zespołu Downa
Na cholerne ja robiłam tą Pappe... Jak usg będzie dobre to ta pappa mi mocno skoryguje i będę miała duże ryzyko, jestem pewna tego
MartaMarkry
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2021
- Postów
- 8 636
dokładnie. Od interpretacji tego wyniku jest lekarz.Nie czytaj tego. Na wynik ma wpływ mnóstwo rzeczy. Wiek, waga, wzrost etc. a i tak najważniejsze jest usg. Ja na popełniłam ten błąd i czytałam i było MNÓSTWO przypadków gdzie przy złych wynikach pappy były zdrowe dzieciaczki. A zacznijmy od tego ze nie wiemy czy masz złe czy dobre bo to już musi zinterpretować program komputerowy i lekarz.
Może słaby przykład, ale podobnie jest z głupia morfologia. Wyjdzie ci ze coś masz z aduzo i odrazu internet przypisuje ci mnóstwo chorób, podczas gdy jesteś zupełnie zdrowa. Nie sprawdzaj, nie analizuj, bo wynik ten interpretuje lekarz łącznie z usg.
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
A ja dziewczyny nie wiem czy w ogóle pojadę na to prentalne jutro. Mój mąż z piesem ma być na 16 na kroplówce i z 2h lekko leci ta kroplówką, więc nie da rady ze mną pojechać. Reszta rodziny na pogrzebie będzie. Jeszcze na moją przyjaciółkę liczę bo ma auto u mechanika i może na jutro zrobią. Dzwoniłam żeby przełożyć te prenatalne ale kobita mi powiedziała że w tym tygodniu nie mają miejsc już a ja jestem już 12 tc i mam dać znać do wieczora czy będę czy nie. Jeszcze mój mi wyskoczył że pies na jego głowie jest bo ja sobie w pracy siedze i mam wszystko gdzies i że pies jest teraz najważniejszy a każde USG jest ok i jechać na prenatalne to nie trzeba. Powiem wam że poczułam się jak śmieć. Bo wie jak się bałam tych prenatlanych i jak ważne było żeby to on był ze mną. A siedzę od rana w pracy i płacze bo tu pies, tu wujek tu komplikacje z tymi prenatalnymi. I też mi nie jest łatwo a jemu się wydaje że po mnie to spływa.
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Stawka i tego i tego to średnia z 12 m-cy, nie wiem jak jest przy zmianie pracodawcy. U mnie była zmiana umowy, nie stanowiska i tak mialamSłuchajcie, wiecie jak jest przeliczane L4 ciążowe w momencie zmiany umowy? Jeśli podpisuję aneks odnośnie nowego stanowiska albo nowego wynagrodzenia to nadal to się liczy średnia z iluś miesięcy wcześniej? Czy jest tak jak z macierzyńskim, że stawkę nie bierze się ze średniej tylko z podstawy z nowej umowy?
Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
Dokładnie, u mnie na SORze doszukiwali się przyczyny wysokich leukocytów, ok 32tys. a norma do 10tys., a nikt nie dał mi dojść do słowa ze to skutek uboczny od Accofilu i tak może być a oni milion badań chcieli robićdokładnie. Od interpretacji tego wyniku jest lekarz.
Może słaby przykład, ale podobnie jest z głupia morfologia. Wyjdzie ci ze coś masz z aduzo i odrazu internet przypisuje ci mnóstwo chorób, podczas gdy jesteś zupełnie zdrowa. Nie sprawdzaj, nie analizuj, bo wynik ten interpretuje lekarz łącznie z usg.
Kurczę, współczuję sytuacji Mąż nie powinien Ci tak mówić, pewnie też jest zestresowany tą całą sytuacją i nie panuje nad nerwami. Nie sądzę, że naprawdę tak myśli. Ja bym na prenatalne tak czy inaczej pojechała (jeśli masz jak), to jednak są ważne badania i nawet, jeśli miałabyś zrobić je sama bez męża to i tak warto. Tulę mocno, będzie lepiejA ja dziewczyny nie wiem czy w ogóle pojadę na to prentalne jutro. Mój mąż z piesem ma być na 16 na kroplówce i z 2h lekko leci ta kroplówką, więc nie da rady ze mną pojechać. Reszta rodziny na pogrzebie będzie. Jeszcze na moją przyjaciółkę liczę bo ma auto u mechanika i może na jutro zrobią. Dzwoniłam żeby przełożyć te prenatalne ale kobita mi powiedziała że w tym tygodniu nie mają miejsc już a ja jestem już 12 tc i mam dać znać do wieczora czy będę czy nie. Jeszcze mój mi wyskoczył że pies na jego głowie jest bo ja sobie w pracy siedze i mam wszystko gdzies i że pies jest teraz najważniejszy a każde USG jest ok i jechać na prenatalne to nie trzeba. Powiem wam że poczułam się jak śmieć. Bo wie jak się bałam tych prenatlanych i jak ważne było żeby to on był ze mną. A siedzę od rana w pracy i płacze bo tu pies, tu wujek tu komplikacje z tymi prenatalnymi. I też mi nie jest łatwo a jemu się wydaje że po mnie to spływa.
reklama
Carmen_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Kwiecień 2022
- Postów
- 1 284
Hej, ja ostatnio zgłupiałam. Moja lekarka liczy tygodnie na równo od ostatniej miesiączki 5 marca. Jakimś sposobem wyznaczyła termin porodu na 12.12. Ostatnio byłam u niej na wizycie w 10+4 we wtorek, a w piątek w 11+0 u innego genekologa na USG piersi i mówię, że jestem równo w 11 tygodniu. A ona kazała mi podać datę transferu in vitro i wyznaczony termin porodu i mi mówi, że jestem w 10+4. Tłumaczę, że w 10+4 to ja byłam trzy dni u swojego ginekologa z kliniki leczenia niepłodności... A ona, że nie, bo po dacie porodu widzi, że jest tak jak ona mówi.
Ja tam już nie rozumiem jak się wylicza ten termin porodu. Na kalendarzach internetowych też różnie wychodzi, ja miałam do tego wcześniej nieregularne miesiączki,w dużej mierze też regulowane plastrami antykoncepcyjnymi :/ nie rozumiem
Ja tam już nie rozumiem jak się wylicza ten termin porodu. Na kalendarzach internetowych też różnie wychodzi, ja miałam do tego wcześniej nieregularne miesiączki,w dużej mierze też regulowane plastrami antykoncepcyjnymi :/ nie rozumiem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 667 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 120 tys
Podziel się: