Grudniowe mamy 2022 :)

[guest-1677526072]

w pierwszej ciazy miałam tak, ze na początku wiek ciazy mi szybował. Ostatnio na usg bąbel byl odwrócony tyłem i tez nie było łatwo go zmierzyć, wiec zmierzyła jak zmierzyła i powiedziała ze na kolejnej już będzie łatwiej i wtedy wszystko dokładnie będzie mierzyła. A ze mam wizytę na granicy umówiona to nawet dwa dni mogą zrobić roznice :/



Ja po stracie w listopadzie chyba tez tak się denerwuje, chociaż już przekroczyłam ten „zły” tydzień… ale już gdzieś pisałam jak dzisiaj będzie dobrze obiecuje wyluzować. Do drugiego trymestru już tyle co kichnięcie, blisko.

To oby bąbelek dał się zmierzyć dokładnie

Ja tak mówiłam sobie po ostatniej wizycie u gin że wyluzuje, lekarka mnie samą uspokajała że wszystko jest ok na 99% , no i co...dziś kłębek stresu że mnie

2 trymestr już chyba od 13 tygodnia się liczy tak ? Kurde już nie pamiętam jak to było

 

[guest-1677526072]

Aha dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Ja jutro prenatalne ale nie potrafię się skupić na nich, może to i dobrze. Pisałam wam że z naszym labkiem jest źle, niewydolność wątroby, nalizal się czego w trawie. Dostawal kroplówki, tabletki ale chyba nie da się go uratować. Tak biedny się męczy. Mąż pojechał z nim do weterynarza ale podejrzewam że będziemy musieli go uspac. Ja siedzę w pracy i odchodzę od zmysłów. Jeszcze jutro mam pogrzeb wujka, i nie mogę na niego jechać bo szkolenie mam do 15. Na 19 prenatalne.... Powiem wam że jest mi dziś wszystko jedno

Bardzo mi przykro że takie rzeczy się u Ciebie dzieją , ale może psiak nie będzie uspany, może jakieś jeszcze leczenie mu dadzą ?
Bardzo mi przykro z powodu wujka trzymaj się

 

[Edka88]

Aha dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Ja jutro prenatalne ale nie potrafię się skupić na nich, może to i dobrze. Pisałam wam że z naszym labkiem jest źle, niewydolność wątroby, nalizal się czego w trawie. Dostawal kroplówki, tabletki ale chyba nie da się go uratować. Tak biedny się męczy. Mąż pojechał z nim do weterynarza ale podejrzewam że będziemy musieli go uspac. Ja siedzę w pracy i odchodzę od zmysłów. Jeszcze jutro mam pogrzeb wujka, i nie mogę na niego jechać bo szkolenie mam do 15. Na 19 prenatalne.... Powiem wam że jest mi dziś wszystko jedno

Ech trzymam kciuki aby wszystko sie jakos poukładało... sama mam na pokładzie 2 psy i 2 koty, jestem do nich mega przywiązana i przeżywam każda ich chorobę. Rok temu na rękach umarła mi moja jamniczka, bardzo to przeżyłam ale spędziłyśmy razem piękne 12 lat... Też mam podle dni ostatnio, wczoraj bol glowy koszmarny, jeszcze pokłóciłam się z mamą o pierdoly i tak się ciągnie ten paskudny nastrój.

 

[Edka88]

No właśnie dziewczyny, mam dzis 12+5 to już jestem w 2 trymestrze czy jeszcze nie ?

 

[Malka_91]

No właśnie dziewczyny, mam dzis 12+5 to już jestem w 2 trymestrze czy jeszcze nie ?

moja apka liczy drugi trymestr dopiero od 14+0. Zgadzałoby się to z tym ze do 13+6 możesz zrobić prenatalne 1 trymestru

 

[marsi89]

Bardzo mi przykro że takie rzeczy się u Ciebie dzieją , ale może psiak nie będzie uspany, może jakieś jeszcze leczenie mu dadzą ?
Bardzo mi przykro z powodu wujka trzymaj się

myślę że nie już nic nie da się zrobić. Dostał kroplówkę, tabletki i jest taki mega smutny. W tydzień czasu tak osłabł. Nogi mu się płacza, nic go nie cieszy, nie ma siły. To byłoby niehumanitarne go tak męczyć. On ma też 13 lat więc jak na labradora bardzo dużo.

No właśnie dziewczyny, mam dzis 12+5 to już jestem w 2 trymestrze czy jeszcze nie ?

drugi trymestr zaczyna się od 14 tyg. I trwa do 27 tygodnia. Apka tak mi pokazuje

 

[Poplątana9]

No właśnie dziewczyny, mam dzis 12+5 to już jestem w 2 trymestrze czy jeszcze nie ?

mi siw wydaje, ze tak. Jak sobie liczycie tygodnie? Ja dziś jestem 12+0 i ja zakładam, ze to początek 13 tygodnia, ale wiem, ze lekarze licza skończone tygodnie..

 

[Edka88]

No właśnie od 14 tyg, czyli teoretycznie 14 tydz zaczynam w środę bo to będzie 13+0 tylko, że patrząc na różne źródła to i różne podają zakresy. I bądź tu mądra

 

[anulaa_89]

o też tak mam. Jak kuchnie szczególnie jak leżę na plecach to, mnie ostro boli

O matko wczoraj jak kichnęłam to miałam wrażenie, że pozarywałam coś w brzuchu. Oczywiście na leżąco. Bo nie zdążyłam zmienić pozycji

 

[MissCe]

Czy któraś dziewczyna miała może dwie CC? Ja po pierwszej pozbierałam się chwila moment ale słyszałam opinie ze po drugiej jest już troszkę ciężej. Czy to prawda?