mnie bolały najbardziej od 6 do 10 tyg. Teraz popuscily ale też nie stoję tyle w kuchni, trochę siedzę, trochę leżę, trochę chodzę. Lekarz mi powiedział żeby spacerować, pływać i powinno być lepiej. Za pływaniem nie przepadam ale spacerowac lubię.
to jest nie do pomyślenia, ale mi też męża siostra co mieszka za granicą powiedziała że tam nie ma tak długiego macierzyńskiego jak u nas. 6 tyg max. Ja akurat uważam że to powinien być wybór kobiety ile chce siedzieć w domu z dzieckiem. Dla mnie pół roku to jest taki max. Ale dla innych to może być za krótko.
A nie możesz na podstawie zaświadczenia o ciąży prosić o lżejsza pracę ? Inne stankwisko?
piękne zdjęcie, moja córka też ma pamiątkę jak ssie palca na zdjecie. I potem tak ssała jeszcze przez prawie 4 lata
nie szło jej oduczyć.
Mi się też wydawało że rwa kulszowa zaczyna mi dokuczać ale popuscilo
no widzisz czasem tak jest, dobrze że dziś dobrze.
My przeważnie w niedzielę do moich rodziców na obiad idziemy, a dodatkowo mama wczoraj urodziny miała to będzie pewnie coś pysznego.
z tymi rozstępami to chyba faktycznie genetycznie bo moja mama nie miała rozstępów i ja też nie mialam po pierwszej ciąży. Co prawda smarowalam się od 4 miesiące takim z ziajki na rozstępy ale nieregularnie. Co do przechodzenia ciąży to moja mama też miała lekkie objawy i w obu ciążach z pracy na porodówkę jechała. Ale ona bardzo tyła w ciąży bo ponad 25kg a ja max. 10kg. Teraz też jem duzo, mało się wyprozniam a waga stoi w miejscu. Niecałe 1kg może poszło do góry.
ja też mam dziwne sny. Dziś miałam piękny bo śniło mi się że byłam na takim pięknym jachcie.
ja właśnie zero pryszczy, cera idealna.