I ja się witam. 10+3 tc. Jutro kolejna wizyta kontrola i umawiamy się na prenatalne. Mdłości, wymioty od 6 tyg do teraz. Ciężko się funkcjonuje. Brak sił i apetytu. Ostatnio mąż zabrał mnie do restauracji na obiad i nie zdążyłam dobiec Do kibelka i na podloge poszło
![Disappointed face :disappointed: 😞](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f61e.png)
Do pracy chodzi się ciężko. Pracuje w sekretariacie i bieganie non stop do toalety zwymiotować przy Dyrektorze nie jest fajne
![Loudly crying face :sob: 😭](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f62d.png)
wychodzę z niej jak potwór rozmazana
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
A wy kochane pracujecie? Czy nie? Jeśli tak to kiedy chcecie iść na zwolnienie?
Ja chciałabym jeszcze pracować ale obecny stan bardzo mi to utrudnia.
Mam jeszcze pytanie. Czy któraś z was dostała w trakcie ciąży polipy doczesne?
Ja na ostatniej wizycie dowiedzialam się że się pojawiły ale lekarz nie kazał się martwić. Dzidziusiowi nic nie zagraża. Jedyne co to mogą pojawić się krwawienia z nich