natusia.mamusia86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2019
- Postów
- 1 546
Jabto samo czasami mam takie uczucie ale wypływa wtedy luteina.Ja tak miałam ale faktycznie miałam biały śluz ale to przez luteinę. A nic kompletnie nie masz ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jabto samo czasami mam takie uczucie ale wypływa wtedy luteina.Ja tak miałam ale faktycznie miałam biały śluz ale to przez luteinę. A nic kompletnie nie masz ?
Bardzo mi przykro, ściskam Cię mocno. Najważniejsze, że odszedł w otoczeniu najbliższych osób.ja tak miałam na tle nerwowym kiedyś.
tak, tesciu jeszcze jest chory. I osłabł w tym samym momencie co pies. Całe 13 lat byl z nami a bardziej ze mną. Jak miałam 19 lat zrobiła mi się narośl na języku i mówili że to nowotwór. Byłam tak wystraszona i obiecałam sobie że jak wszystko skończy się dobrze to kupie sobie psa, żebym była za kogoś odpowiedzialna. I wszystko skończyło się ok, nic rakowego to nie było, wycięli i kupiłam sobie pieska. Także mąż w posagu go przejalale pies po prostu za nim w ogień by skoczył. W ogóle jak mąż pojechał dziś do schorniska z karmą to mówi że była tam właśnie suczka labradora i już zaglądał na nią. Ale nie, nie ma teraz opcji na psa, zaraz będzie dziecko a my jak coś to tylko labrador a to duży piesek i nie póki co nie. Choc boje się że mąż pęknie. W ogóle wczoraj jak przyszłam z pracy to on miał takie nieobecne spojrzenie. I w nocy mąż do niego wstawał kilka razy, i chwilę przed śmiercią szczekał, także może się zegnal z nami. Pewnie że musimy dać radę, zaraz będzie dziecko i nie będzie czasu na myślenie.
Jak dobrze kojarzę to są też w biedronce.Myślę, że w żabce mogą być, u mnie praktycznie są dostępne w każdym sklepie (wiem, bo bardzo je lubię), szukaj w takim opakowaniu
ja wczoraj też 12+6 i miałam bóle jakby miesiączkowe. Dziś minęły. Ja myślę że to przejściowe.Ja mam 12+6 i tez od dwóch dni boli mnie dół brzucha niby podobne do bóli miesiączkowych ale nie do końca, teraz w piątek jedziemy na weekend do Zakopanego i się zastanawiam czy iść do lekarza jeszcze w tym tygodniu, chociaż na wizycie lekarz mi mówił, że to normalne i jeśli mie ma plamień to nie powinnam się martwić. Nie planuje łazić po górach tylko wjechać na kasprowy albo dolina Chochołowską, jak nie dam rady iść to ciuchcie chyba jeżdżą![]()
Ja wszystko rozumiem i za złe nikomu przecież nie będę miała. Mi jakoś lepiej wychodzi obserwowanie jak udzielanie sięKurcze, niezreczna sytuacja z ta zamknieta grupa bo wiadomo, ze nie bedziemy robic castingu, ale jednak bedziemy poruszac prywatne sprawy i fajnie by bylo czuc sie jak w gronie znajomych, a nie znajomych + obcych obserwatorow. Licze na to, ze kazda z dziewczyn bedzie miala na tyle przyzwoitosci, zeby to uszanowac. A co do @Malinka136 to wg mnie Ty sie akurat udzielasz wystarczajaco![]()
Mogę też prosić?@marsi89 zarzućcie tutaj albo już na prywatnejja w poprzedniej ciąży widziałam takie w formie nowenny- na każdy miesiąc inna
![]()
Jedyne rozwiązanie to postarać się olacJeju dziewczyny pojechałam sobie na ogródek i ciotka przyjechała i tak mnie drażni , ciśnienie chyba mam już 200 a moja matka się też chyba zaczęła popisywać przed swoją siostrunia że za chwilę wybuchnępojechać do domu nie bardzo bo dzieciaki się fajnie bawią a mnie krew zalewa
staram sięJedyne rozwiązanie to postarać się olac![]()