reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

oo tak powiem 🤣 choć wydaje mi się że mój teść tak mi na bank powie że coś za bardzo przytyłam , ale to dopiero się pewnie kapnie 2 MSC przed porodem 🤣🤣🤣🤣
Jakos trzeba sobie radzić 🤣 w sumie nie wiem kiedy przyjdzie dla mnie ten czas, że będę chciała sie pochwalić ciążą. Niby jestem juz 13+4 a ciągłe boje się, że coś złego się wydarzy. Wszystko pewnie przez te dwie straty, staram się myśleć pozytywnie i nawet dobrze mi idzie ale gdzieś tam z tyłu głowy krążą czasem źle myśli 🤷‍♀️
 
reklama
Jakos trzeba sobie radzić 🤣 w sumie nie wiem kiedy przyjdzie dla mnie ten czas, że będę chciała sie pochwalić ciążą. Niby jestem juz 13+4 a ciągłe boje się, że coś złego się wydarzy. Wszystko pewnie przez te dwie straty, staram się myśleć pozytywnie i nawet dobrze mi idzie ale gdzieś tam z tyłu głowy krążą czasem źle myśli 🤷‍♀️
rozumiem Cię bardzo dobrze z jednej strony boje się większości chwalić ,poza tym u mnie to będzie 4 dziecko więc trochę boje się że ludzie będą krzywo patrzeć .(a różni mnie z tobą 2 dni) każdy śluz doprowadza mnie do paniki.
Damy radę jesteśmy silne 💪 już nie może się nic złego stać .
 
rozumiem Cię bardzo dobrze z jednej strony boje się większości chwalić ,poza tym u mnie to będzie 4 dziecko więc trochę boje się że ludzie będą krzywo patrzeć .(a różni mnie z tobą 2 dni) każdy śluz doprowadza mnie do paniki.
Damy radę jesteśmy silne 💪 już nie może się nic złego stać .
Wiem pamiętam, ale ja powaznie nie widzę powodu do wstydu. Ale rozumiem Cię, bo wiem jacy są ludzie dziwni. Taka gromadka to prawdziwy dar 😘
 
Z czego 19 o jedzeniu 😂😂
Apropo jedzenia, to bardzo wam zazdroszcze tych smaczków. U mnie wjeżdżają owoce , płatki z mlekiem, kanapki i zupa. Na resztę nie mam ochoty, na jajka, i mięso prawie wcale a jak pomyśle o niektórych słodyczach to 🤢 ale już 12 +1 wiec może niedługo tez bede podjadać 🤤😍
 
Ja wszystko rozumiem i za złe nikomu przecież nie będę miała. Mi jakoś lepiej wychodzi obserwowanie jak udzielanie się 😁 ja na bardzo wielu rzeczach co do ciąży się nie znam 🤭 dużo dowiaduję się tutaj właśnie co piszecie. Ja to nieraz wydaje mi się że zdania uklecic nie umiem więc nie pisze.
U mnie 11tydz 2dni,objawy przeszły ale okazało się że wszystko jest ok.
Zachcianek raczej nie mam, a dziś po wejściu na wagę okazało się że już 2,5kg przybrałam od 20 kwietnia i nawet niewiem czy to nie za dużo. Od dziecka mam tendencje do tycia, do szczupłych nie należę. Mąż dziś mi powiedział że brzusio zaczyna już się pokazywać i że duża będę 🤭😁😱
Pisały dziewczyny o BOBIE, nie mam co tu dużo mówić bo nie lubię. A może i tak nie powinnam mówić bo nawet go nie jadłam.
Na słodycze zawsze musze mieć smaka i nawet teraz do nich mnie nie ciągnie. Może jakaś inna jestem 😁
Tez nie mam zachcianek ,a ile ważysz?
 
reklama
Ja wszystko rozumiem i za złe nikomu przecież nie będę miała. Mi jakoś lepiej wychodzi obserwowanie jak udzielanie się 😁 ja na bardzo wielu rzeczach co do ciąży się nie znam 🤭 dużo dowiaduję się tutaj właśnie co piszecie. Ja to nieraz wydaje mi się że zdania uklecic nie umiem więc nie pisze.
U mnie 11tydz 2dni,objawy przeszły ale okazało się że wszystko jest ok.
Zachcianek raczej nie mam, a dziś po wejściu na wagę okazało się że już 2,5kg przybrałam od 20 kwietnia i nawet niewiem czy to nie za dużo. Od dziecka mam tendencje do tycia, do szczupłych nie należę. Mąż dziś mi powiedział że brzusio zaczyna już się pokazywać i że duża będę 🤭😁😱
Pisały dziewczyny o BOBIE, nie mam co tu dużo mówić bo nie lubię. A może i tak nie powinnam mówić bo nawet go nie jadłam.
Na słodycze zawsze musze mieć smaka i nawet teraz do nich mnie nie ciągnie. Może jakaś inna jestem 😁
Tu większość nas jest właśnie z tego powodu, ze niewiele wiemy i tu szukamy wiedzy i wsparcia w sobie nawzajem, także zapraszamy. A jeśli chodzi o słodycze to teściowa wciska mi ciastka i cukierki bo mówi ze jak ochota w ciąży jest na słodycze to to na dziewczynkę się zapowiada. Takie tam zabobony wymuszane Hahah
 
Do góry