ja też na 19 ale ja akurat chciałam późniejsze godziny żebym ani ja ani mąż nie musieli brać wolnego, a też musimy dojechać tyle km na badanie. Ale będę w pracy do 17 to głowa zajęta będzie
pamiątaj że odejście objawów nic nie znaczy, tak samo jak ciągłe objawy. Powiedziała to ta co w niedzielę zrobiła panikę bo cycki przestały boleć
Ja też świruje jak coś mi popuści. Ale jak w poniedziałek zobaczyłam malucha całego i zdrowego to już tak nie przywiązuje do tego wagi. Wczoraj i przedwczoraj miałam straszne mdłości cały dzień ale piersi bolały mniej. A dziś mniejsze mdłości ale cyce w nocy strasznie bolaly. Zauważyłam że nie bolą jak chodzę cały czas w biustonoszu.
Ja nadal czasami mam taki ból lekki podbrzusza jak na okres. Zakluje mnie brzuch, podbrzusze, pochwa...
kurde ja też panikuje że może rwa kulszowa. Jak za długo stoję w kuchni (tylko w kuchni
) albo źle stane to kłuje mnie prawy pośladek, ale jak się położę to przechodzi. Idzie coś na ta rwę zaradzić?
ale jest wszystko ok i to jest ważne
ja za każdym razem mam NFZ i czuję że jest profesjonalnie zrobione. Przeciez to robi ta sama osoba co prywatne, tylko my mamy je bezpłatne
u Ciebie mogła być osoba towarzysząca?
też mam prenatalne 21 czerwca 
oby tylko maluszek sobie zażartował 
a bardzo chciałam żeby był przy mnie... Pani w rejestracji powiedziała że nie ma takiej opcji... Z tego wszystkiego chyba wolałbym zapłacić i zrobić prywatnie żeby mąż mógł przy tym uczestniczyć...
