Grudniowe mamy 2022 :)

[olenka201]

To jakieś straszne przekroczenia to chyba nie są jak norma na 92 się kończy... dietą nie idzie wyregulować?
Ja się bardzo boję cukrzycy
Miałaś też wcześniej wywoływany poród ze względu na to?

Dla diabetologow to juz sa wysokie cukry. Na szczescie po posiku mam ok. U mnie tez przez otylosc cukry moga byc wyzsze .Niestety sama dieta nie pomaga.

 

[marsi89]

Wszystko ok NT 1.4 mm dzidzia nadgonila znowu i wychodzi 12+4 dni nie pamietam chyba 68 mm czy 58 jezusie zapomnialam. A ze badanie na nfz to zdjecia nie dostalam.Pobrali krew wyniki przyjda na maila .

ja NFZ poprzednio miałam i dostałam kilka zdjęć i opis, w sumie było chyba z 6 kartek.
Super że wszystko dobrze

Moim hobby w ostatnim czasie staje się jedzenie... też tak macie? Zaczęłam od bułeczki z serkiem, po czym obowiązkowo drożdżówka, za chwilę owoce że śmietana i cukrem. Nie minęło 2 godziny biorę się za podsmażane ziemniaczki z kawałkiem smażonej kiełbasy i pomidorem a jest lekko po 12 w południe...

u mnie picie wody z sokiem, soków warzywnych, owocowych, napojów gazowanych od wczoraj od wieczora mam takie mdłości że jedzenie mnie nie kreci

 

[Coronita]

u mnie całkowity odrzut od jedzenia dziś jedynie zjadłam bułkę z serem i szynką ale musiałam bo antybiotyk na pusty żołądek nie bardzo .
U mnie już 3kg mniej

oj przykro mi, ja mam straszna frajdę z jedzenia. Wszystko mi smakuje bo mąż robi zakupy wg mojej listy. Od początku ciazy nie mam miłości, tylko mniej mięsa jem.

 

[MoniaJ2424]

Ja jestem 7+6 i mdli mnie, 3 h myślałam o pączku którego kupiłam, zjadłam 15 min bez mdłości i znowu ... Bleeeee

 

[anulaa_89]

A mi się płakać chce bo nie wiem co mam jeść. Lodówka mi śmierdzi. Kanapki z wędlina nie przejdą na bank. Nie wiem może kopytka bym zrobiła, ale to muszę wysłać męża po ziemniaki kurna hormony mi buzują dziś gorzej niż zwykle chyba bo buczałam dzisiaj że martwię się żeby wszystko było jutro dobrze na wizycie. Później dzwoniłam do mamy to też buczałam. Niech już będzie jutro bo zwariuje

 

[marsi89]

A mi się płakać chce bo nie wiem co mam jeść. Lodówka mi śmierdzi. Kanapki z wędlina nie przejdą na bank. Nie wiem może kopytka bym zrobiła, ale to muszę wysłać męża po ziemniaki kurna hormony mi buzują dziś gorzej niż zwykle chyba bo buczałam dzisiaj że martwię się żeby wszystko było jutro dobrze na wizycie. Później dzwoniłam do mamy to też buczałam. Niech już będzie jutro bo zwariuje

ja zrobiłam zupę pomidorowa na udkach i my z małą zjemy z ryżem a mąż do tego ma udka. Na dwa dni spokój

 

[guest-1677526072]

oj przykro mi, ja mam straszna frajdę z jedzenia. Wszystko mi smakuje bo mąż robi zakupy wg mojej listy. Od początku ciazy nie mam miłości, tylko mniej mięsa jem.

u mnie odkąd zaczęło się od zapalenia zatok to wymiotowałam ciągle . Od wczoraj antybiotyk i dziś lepiej i czuję się taka szczęśliwa jedząc tą bułkę już czułam się bardzo szczęśliwa teraz tylko pije mulermilch kakaowy narazie się przyjmuje
No i wczoraj sobie kupiłam anaketon czy jakoś tak takie krople na mdłości i też po tym lepiej jakby no ale z jedzeniem jest narazie słabo

 

[Karola z nadzieją]

u mnie odkąd zaczęło się od zapalenia zatok to wymiotowałam ciągle . Od wczoraj antybiotyk i dziś lepiej i czuję się taka szczęśliwa jedząc tą bułkę już czułam się bardzo szczęśliwa teraz tylko pije mulermilch kakaowy narazie się przyjmuje
No i wczoraj sobie kupiłam anaketon czy jakoś tak takie krople na mdłości i też po tym lepiej jakby no ale z jedzeniem jest narazie słabo

Dobrze czytać, ze czujesz się lepiej

 

[guest-1677526072]

Dobrze czytać, ze czujesz się lepiej

taaak też mnie to cieszy dziś poprostu czuje że zaczynam żyć bo to co było w weekend i dziś to była tragedia i nie życzę nikomu takiego bólu brrr

 

[Strzyga_]

A mi wczoraj wyszedł taki kapuśniaczko-bigos jako zupa z młodej kapustki zamiarem był kapuśniaczek, ale coś po drodze się rozjechało