G
guest-1677526072
Gość
Nam kiedyś w szkole pokazywano filmiki z poroduweź nie czytaj i nie oglądaj. Szczególnie filmików z porodów. Ja popełniłam kiedyś ten błąd.


Szczerze mówiąc nie polecam oglądania .
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nam kiedyś w szkole pokazywano filmiki z poroduweź nie czytaj i nie oglądaj. Szczególnie filmików z porodów. Ja popełniłam kiedyś ten błąd.
Obawa jest i bedzie, jak po stracie rozmawiałam z psycholog to mówiła ze to w pełni normalne niestetyDziewczyny bo wydaje mi się że się bardzo boicie i to siedzi potem tak w głowie i sny gwarantowaneja miałam takie sny po pierwszym USG u lekarza(to ponoć aż krzyczałam przez sen
) jak został uwidoczniony pęcherzyk ale wokół niego był mega duży krwiak więc lekarka dopiero mi we wtorek powiedziała że źle to widziała ale jest już wporzadku .
Trzeba myśleć pozytywnie, będzie dobrze !Trzymam za Was Wszystkie kciuki
![]()
Zalezy chyba od osoby, na mnie takie filmiki czy opisy nie robia wiekszego wrazenia. Tak naprawde boje sie tylko, ze dziecku moze stac sie cos, na co nie bede miala wplywu, ale sam porod i to, co dzieje sie z cialem, mnie nie przeraza (jeszczeNam kiedyś w szkole pokazywano filmiki z poroduto było liceum chyba
Szczerze mówiąc nie polecam oglądania .
Jestem też po stracie w 5+3dni i wiem że obawy sąObawa jest i bedzie, jak po stracie rozmawiałam z psycholog to mówiła ze to w pełni normalne niestetyCiąże obie obumarły na etapie 6tyg, w 10 się dowiadywaliśmy także mam nadzieje ze po tym momencie będzie łatwiej
Ogólnie powtarzam sobie ze teraz już będzie dobrze i tak musi byc
![]()
Wiesz jak w szkole to widziałam to byłam przerażona co się dzieje z ciałem . Dlatego jakoś też nie polecam filmikówZalezy chyba od osoby, na mnie takie filmiki czy opisy nie robia wiekszego wrazenia. Tak naprawde boje sie tylko, ze dziecku moze stac sie cos, na co nie bede miala wplywu, ale sam porod i to, co dzieje sie z cialem, mnie nie przeraza (jeszcze)
Tez mam krwiaka niestety... wiesz może jakiej wielkości był Twój i jak dlugo zajęło zanim zniknął? Ja mam dużo odpoczywać, leżeć itp. Staram się stosować do zaleceń ale i tak jestem niespokojna przez toDziewczyny bo wydaje mi się że się bardzo boicie i to siedzi potem tak w głowie i sny gwarantowaneja miałam takie sny po pierwszym USG u lekarza(to ponoć aż krzyczałam przez sen
) jak został uwidoczniony pęcherzyk ale wokół niego był mega duży krwiak więc lekarka dopiero mi we wtorek powiedziała że źle to widziała ale jest już wporzadku .
Trzeba myśleć pozytywnie, będzie dobrze !Trzymam za Was Wszystkie kciuki
![]()
Lekarka we wtorek powiedziała że był bardzo duży wokół pęcherzyka ale nie mierzyła go (przyznała mi się na wizycie teraz bo nie chciała mnie dodatkowo stresować ) teraz powiedziała że krwiak jest ale już na dole tylko i dlatego we wtorek miałam plamienia . 27.04 mam kolejną wizytę i może do tego czasu krwiak zniknieTez mam krwiaka niestety... wiesz może jakiej wielkości był Twój i jak dlugo zajęło zanim zniknął? Ja mam dużo odpoczywać, leżeć itp. Staram się stosować do zaleceń ale i tak jestem niespokojna przez to
U mnieA u której z Was to pierwsza ciąża?
Czyli u Ciebie wszystko jest na dobrej drodzeLekarka we wtorek powiedziała że był bardzo duży wokół pęcherzyka ale nie mierzyła go (przyznała mi się na wizycie teraz bo nie chciała mnie dodatkowo stresować ) teraz powiedziała że krwiak jest ale już na dole tylko i dlatego we wtorek miałam plamienia . 27.04 mam kolejną wizytę i może do tego czasu krwiak zniknie
Co do oszczędzania sięnic nie mówiła ale nie przemęczam się , nie dźwigam ciężarów , z leżeniem jest ciężko przy 3 dzieci i psie
![]()
Nie mówię że wcale nie idzie bo właśnie mam chwilę jak się bawiąCzyli u Ciebie wszystko jest na dobrej drodzetrzymam kciuki aby na kolejnej wizycie nie było już po nim śladu.
Ja mam wizytę dopiero pod koniec miesiąca, liczę że do tego czasu krwiak zacznie się zmniejszać
Tez mam już dziecko, cale szczęście 9 letnie takze udaje się trochę poleżeć.