reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Cześć dziewczyny , mam pytanie do tych co zaczęły już albo są dalej niż w 33 tygodniu. Wiadomo , dziecko ma coraz mniej miejsca , gdzieś wyczytałam że w 8 miesiącu będzie więcej spało, czy to się u Was zgodziło? No i napiszęże o dziwo, jak wydawało mi się wcześniej że mam spory brzuch, tak teraz jakby przestał rosnąć... dziwne to dla mnie, i to że mam sporo energii i nawet spacery nie są dla mnie problemem, dość dużo się ruszam. Jak to wygląda u Was ??
Też mam wrażenie, że brzuch jest jakiś mały, bez problemu spaceruje i wszytsko sama robię, 10 tys kroków dziennie to minimum. Wczoraj 21 zrobiłam i to już było trochę za dużo, czułam w nogach.
 
reklama
Też mam wrażenie, że brzuch jest jakiś mały, bez problemu spaceruje i wszytsko sama robię, 10 tys kroków dziennie to minimum. Wczoraj 21 zrobiłam i to już było trochę za dużo, czułam w nogach.
No właśnie, to może dobrze ze energia nam dopisuje, bo to ważne potem :) , ja wykorzystuje każdą chwilę że słońcem, póki nie przyjdzie pogorszenie pogody, z robotą idzie mi trochę gorzej , ale u mnie to chyba bardziej lenistwo 😋
 
nie😅😅więcej nie śpi, jak śpi. Takie mam wrażenie 😅jest bardziej aktywne niż wcześniej.

Kwestia samopoczucia zależy od sposobu życia. Ja się mecze szybko, ale 7 miesięcy pracowałam na siedząco. Nic dziwnego, ze teraz spacer mnie pokonuje.

Brzuch myśle, ze dalej rośnie tylko już pomału lub tego tak nie zauważasz. Ja nie ocenie swojego brzucha. Jest duży, ale czy rośnie dalej .. :)
No ja w sumie pracowałam też do 6,5 miesiąca i też miałam.prace siedząca i mam wrażenie że wcześniej bardziej się męczyłam niż teraz , śmieje się że zamiast syndromu wicia gniazda , mam syndrom powsinogi 😂
 
Ja mam wrażenie że się ciągle rusza , chyba że ma dzień słabszy to pół dnia spi ale zawsze potem na koniec dnia nadrabia 😝

Energia 🤔 nieee nie mam chyba że dopadnie mnie dopiero na samej końcówce .
No u mnie na szczęście wieczorami też są rewolucje 🙂🙂🙂 , więc to mnie uspokaja☺ , ale synuś chyba będzie miał to po mnie że w pochmurne dni ciśnienie kiepskie to leżymy i się obijamy 😁
 
No ja w sumie pracowałam też do 6,5 miesiąca i też miałam.prace siedząca i mam wrażenie że wcześniej bardziej się męczyłam niż teraz , śmieje się że zamiast syndromu wicia gniazda , mam syndrom powsinogi 😂
tylko się cieszyć, ze czujesz sie tak dobrze, serio :) większość na tym etapie sapie po wejściu pięciu schodów, ba! Czasami nawet po wstaniu z krzesła. :)
 
reklama
Do góry