nikola1512
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2022
- Postów
- 34
Każda przejdzie poród SN lub CC inaczej. Jedna powie że tylko SN bo super, a druga że nigdy bo pękła po sam tyłek. Przy CC jedna że wstała 8h po porodzie bez leków i ją nic nie bolało, a druga że prawie zeszła z tego świata. Nie ma też co czytać, przy każdym porodzie mogą być komplikacje i każda z nas musi wybrać to co będzie najlepsze dla niej.
Ja codziennie w pracy słucham, jakie to CC straszne, jak to SN boli. Mam już dosyć i mówię ze mają się uciszyć bo i tak muszę urodzić nie mam wyjścia
Ja codziennie w pracy słucham, jakie to CC straszne, jak to SN boli. Mam już dosyć i mówię ze mają się uciszyć bo i tak muszę urodzić nie mam wyjścia
Ja też się naczytałam (już dawno temu) o tych porodach i nie wiem którego się bardziej boję. Chciałabym naturalnie bo jednak dochodzenie do siebie po cesarce to masakra. Ale przerażają mnie możliwe komplikacje podczas porodu naturalnego... I tak jak piszesz nagłej cesarki. Wszystko wtedy na gwałt. Ale w sumie to, koleżanka miała planowaną a ją źle wyczyścili. Wróciła do domu i za chwilę wróciła do szpitala i miała drugą operacje... Antybiotyki i inne takie. Także No. Co ma być to będzie i musimy się nastawić pozytywnie.