reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

reklama
Jeśli planujecie więcej dzieci, to CC zawsze jest bardziej ryzykowana niż sn. Ja jestem po CC i niech duże ryzyko, że będzie znów... A bardzo bym chciała sn..pół roku później przykurcze, problem z seksem, cuda wianki...
 
Ja bym chyba na brzuchu nie zasnęła. Nie umiem kilku minut na brzuchu poleżeć, bo mi niewygodnie, a co dopiero spać. 😜 Podziwiam osoby śpiące na brzuchu i zawsze zastanawiam się jak to możliwe, że im wygodnie. 😉
Ja od dziecka na brzuchu 🙈 Ale w ostatnich latach jakoś się unormowało, i teraz śpię w każdej pozycji, a najlepsze są te typu noga gdzieś w okolicy szyi męża🤣

No tak mam pozapisywane klientki i nie zostawię ich 🙈😁 a w grudniu też już wracam do pracy 🙈 styczeń - marzec/kwiecień odpuszczam i od maja mogę ruszać znowu 😁 taki jest plan, a co z niego wyjdzie to nie wiem 🙈
a ja właśnie w pracy mam więcej czasu na pisanie i też zamierzam pracować ale aż do porodu czyli do końca listopada 🤣
Ja też, ja też! Już myślałam, że jestem jakaś nienormalna, bo planuję pracować do grudnia (niekoniecznie na 100% wydajności) a wrócić do pracy gdzieś w okolicach kwietnia 🙈 Ale u mnie praca z domu przy kompie, może coś z tego wyjdzie :)
wiesz że cały karton mi przyszedł 😳
Patrz to
Ta nazwa na kartonie, Papita Party, jest mega adekwatna 😁 Wszystkiego najlepszego!!🥳🎉
Dzisiaj ogłaszam dzień naleśnikowy na słodko! 😍😍😍 Też mi się dzisiaj zamarzyły 😍😍😍
To ładnie żeś dzisiaj już zrobiła, ja dwa prania wstawiłam i zaraz wstawię kolejne jak tylko zwłokę się, żeby to drugie powiesić 🙈
O jaa, u mnie też w planach naleśniki! 😍 Z owocami leśnymi i bitą śmietaną😋
W zdaniem pisałam ze nie zostałam dopisana, cofam to 😂 dziękuje ❤️
No, bo już się zestresowałam 😅
😔 ja dostałam znowu silnego krwawienia. Jestem w drodze do szpitala.
Kochana trzymam mocno za Was kciuki 🤞🤞 🤞 Daj znać, jak coś będzie wiadomo!
 
Dziewczyny, chyba mam covid :( od wczoraj fatalnie się czuje, bolą mnie mięśnie, głowa mi pęka, katar. Generalnie boli mnie wszystko nawet zęby☹️Jestem przerażona… :(
A może się przeziębiłaś myślałam że ten covid to minął bądźmy dobrej myśli a może dla spokoju zrób test na covid biedronkowe był Ok i nie kłamały albo coś z powietrza jakiś wirus
 
Ja od dziecka na brzuchu 🙈 Ale w ostatnich latach jakoś się unormowało, i teraz śpię w każdej pozycji, a najlepsze są te typu noga gdzieś w okolicy szyi męża🤣



Ja też, ja też! Już myślałam, że jestem jakaś nienormalna, bo planuję pracować do grudnia (niekoniecznie na 100% wydajności) a wrócić do pracy gdzieś w okolicach kwietnia 🙈 Ale u mnie praca z domu przy kompie, może coś z tego wyjdzie :)

Ta nazwa na kartonie, Papita Party, jest mega adekwatna 😁 Wszystkiego najlepszego!!🥳🎉

O jaa, u mnie też w planach naleśniki! 😍 Z owocami leśnymi i bitą śmietaną😋

No, bo już się zestresowałam 😅

Kochana trzymam mocno za Was kciuki 🤞🤞 🤞 Daj znać, jak coś będzie wiadomo!
Papita party 😂😂 faktycznie 😂🥳
 
ja prowadzę w dwóch miejscach - w PZU dr. Agnieszka Malec- Marczyńska i w centrum Medycznym na Zwierzynieckiej u dr Adama Malingera, chce na Polnej, bo dr Adam tam pracuje i moja przyjaciółka która robi specjalizacje i chce być ze mną przy porodzie ;) wolałbym naturalny bo aktualnie kuzynka miała CC i nie jest z nią najlepiej ;) boje się po prostu CC a Ty ? 🥳
O to muszę zwrócić uwagę na Pana doktora z Polnej. Polecasz? Fajny jest i kompetentny? Ja właśnie chcę CC, ja psychicznie denerwuję się bardzo na myśl o porodzie naturalnym, ja zawsze mówiłam, że w życiu nie urodzę i czuję to nadal. Może wskazany dr by mi pomógł z planowaną cesarką hmm nie mam w ogole kogo pytać o to, tym bardziej, że jeszcze nikomu nie mówię o ciąży ;)
 
Ja siedzę na l4 ,praca moja jest ciężka a i mój wiek ,żylaki,ciśnienie to wszystko nie sprzyja aby w ciąży się męczyć, jeszcze się w życiu napracuje
Bardzo dobrze robisz. Ja się właśnie strasznie aktualnie nudzę w pracy i mi się z tych nudów nie chce tu siedzieć w ogóle. Po prenatalnych powiem w pracy co i jak, powiem, że z miesiąc może mogę jeszcze pochodzić i mają sobie szukać kogoś innego. Długo pracowałam na ciążę i tak jestem zdziwiona, że chodzę do pracy tak długo, bo mam dalekie dojazdy autem, tylko dlatego, że mam ciążę bezobjawową. To wypoczywaj!
 
ogólnie od poniedziałku tamtego była w szpitalu bo młody nie chciał wyjść, tasiemka, balonik, oksy, brak rozwarcia silne bole - decyzja CC. W 3 dobie zaczęły się dreszcze, goraczka, ogólne złe samopoczucie, bol. Jakieś zakażenie, blizna czysta, brzuch na USG ok- leży nadal w szpitalu nikt się wie co się zadziało 😯

O rany, no i dlatego mam dylematy. Nasłucham się powikłań po cc powikłań po SN i sama już nie wiem czego się bardziej boję. Cały czas trzymałam się tego, że jak jest cc zaplanowana to nie ma takich akcji, jak np przy cc ratującym życie. Bo wtedy jest na spokojnie wszystko... A SN nie boję się samego porodu, bólu itd tylko tego, że właśnie nagle okaże się coś nie tak i będzie nagła cesarka

Jeśli planujecie więcej dzieci, to CC zawsze jest bardziej ryzykowana niż sn. Ja jestem po CC i niech duże ryzyko, że będzie znów... A bardzo bym chciała sn..pół roku później przykurcze, problem z seksem, cuda wianki...

Moja koleżanka w grudniu jak rodziła SN to pękła jej szyjka i musiała być od razu operowana i 3 miesiące na tyłku nie mogła usiąść, strasznie cierpiała. Inna koleżanka na szczęście trafiła na dobrą położna bo przerwała poród, mimo że lekarka chciała kontynuować, a miała parte już. Inny Lekarz zabrał ją szybko na cc i potem powiedział, że gdyby urodziła naturalne to dziecko byłoby w stanie krytycznym o ile w ogóle hy przeżyło... Więc ja się takich rzeczy jedynie boję, bo SN nie da się przewidzieć, a CC raczej przebiega tak samo, a później jest się już nastawionym na to, że dłużej się będzie dochodzić do siebie i tyle.... To są moje obawy 🙈
Wczoraj miałam klientke której ojciec i brat pracuja w szpitalu jako psychiatrzy, więc już mam dojście w razie wu, żeby mi wypisał któryś tokofobie 🙈
 
reklama
Co do ubrań : ja mam trochę po pierwszej ciąży, ale są dużo za duże. I kupiłam już na olx spodenki, jeansy, sukienkę i w hm dwie koszulki. Wczoraj kupiłam sukienkę z milk and love ;) czaję się na tunikę, ale strasznie droga 🙈
 
Do góry