Wspolczoje grzybicy.piszecie tyle ze jak juz przeczytam to nie mam czasu napisac
mamy chyba wysyp dolegliwosc musze odszczekac to co napisalam ostatnio bo od wczoraj cierpie na uporczywe pieczenie okolic intymnych. muslalam poczatkowo ze to infekcja pecherza (mialam juz 2) wiec szybko wczoraj rano pobieglam na analize ale nic nie wyszlo. pieklo coraz bardziej wiec wieczorem zajrzalam sobie tam i...no bagienko...candidia wrocila! czyli infekcja grzybicza. dzis rano pobieglam do mojego rodzinnego ktory jest tez ginekologiem i ublagalam go zeby mnie przyjal (chcial mnie odeslac do lekarza prowadzacego) i przepisal mi macmiror...tylko kilka godzin pozniej w 3 aptekach mi powiedzieli ze od ponad miesiaca nie ma tego w hirtowniach... no myslalam ze zwariuje! na szczescie w czwartej aptece mieli wiec juz leze z globulka i czekam az zacznie dzialac!((
w miedzyczasie ogarnelm troche zakupow higienicznych i jest juz na tyle dobrze ze jakbym nagle zaniemogla to z niewielka pomoca dam rade!
Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
BOZE dwie pierwsze ciaze od pierwszych chwili do ostatnich ciazy sie z nia meczylam.
Normalnie najpierw grzybica I juz wiedzialam ze zaciazylam [emoji23] test to byl tylko formalnosc.
Teraz odpukac czysto !
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom