reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Dziękuję bardzo dziewczyny za życzenia.

Bonusowa mój też tak gada ze moze zmobilizuje się wkoncu do zrobienia prawka [emoji16]

Mój gin kazał zrezygnować z roweru nie tylko na upadek, mówił że większy wysiłek może powodować napinanie macicy, a to powodować oklejanie kosmowki.



Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
W rossmannie to wiem, ze puszczaja ciezarne, w biedrze nie wiem, ja dzis w kauflandzie bede i tak mysle, czy jak mi sie znow zrobi slabo (a na koniec dnia naprawde juz umieram) to czy sie odezwac, z reguly jestem pyskata, ale jakos tak juz czuje to spojrzenia tych starych babc i gapienie sie na moj brzuch, maly, ale juz ciazowy
 
dziewczyny, ktorym juz widac brzuszek-czy domagacie sie przepuszczenia w kolejce w markecie jak np jest Wam slabo czy cos? zaczyna mi juz wybijac brzuszek i tak niekiedy naprawde slabo mi sie robi jak stoje dlugo w kolejce i tak mysle, ze czy jak poprosze by mnie przepuscili czy nie bedzie oburzenia...wiadomo jaki mam kraj zasciankowy
Myślę, że jak się czujesz słabo, to jak najbardziej możesz prosić o przepuszczenie. U mnie nie widać brzucha jeszcze na tyle, żeby ktoś mógł mieć pewność, że w ciąży jestem, więc mnie nie puszczają, a ja sama nie proszę, bo nie jest aż tak źle. Z synkiem przez całą ciążę czułam się bardzo dobrze, więc do samego końca się nie dopominałam. Mimo to ludzie sami z siebie mnie puszczali w kolejce. Raz nawet kasjerka, jak mnie inni sami z siebie nie puścili, to mnie zawołała i kazała podejść bez kolejki. W czasie ciąży tylko raz mi się zdarzyło jechać autobusem, ale to wystarczyło, żeby od razu znalazła się pani, która mi miejsca ustąpiła. A raz, to nawet jak byłam ze znajomymi w knajpce i stałam w kolejce do ubikacji, to mnie jakaś angielka puściła. Więc w sumie nie mogę narzekać, bo ludzie raczej zwracali uwagę na mój stan i często mnie puszczali.
 
Myślę, że jak się czujesz słabo, to jak najbardziej możesz prosić o przepuszczenie. U mnie nie widać brzucha jeszcze na tyle, żeby ktoś mógł mieć pewność, że w ciąży jestem, więc mnie nie puszczają, a ja sama nie proszę, bo nie jest aż tak źle. Z synkiem przez całą ciążę czułam się bardzo dobrze, więc do samego końca się nie dopominałam. Mimo to ludzie sami z siebie mnie puszczali w kolejce. Raz nawet kasjerka, jak mnie inni sami z siebie nie puścili, to mnie zawołała i kazała podejść bez kolejki. W czasie ciąży tylko raz mi się zdarzyło jechać autobusem, ale to wystarczyło, żeby od razu znalazła się pani, która mi miejsca ustąpiła. A raz, to nawet jak byłam ze znajomymi w knajpce i stałam w kolejce do ubikacji, to mnie jakaś angielka puściła. Więc w sumie nie mogę narzekać, bo ludzie raczej zwracali uwagę na mój stan i często mnie puszczali.
no wlasnie ja sie boje tego, ze jak brzuszek maly to moga rzucac spojrzenia, ze jakim prawem sie prosze o przepuszczenie..a nikt nie pomysli, ze np mi slabo lub brzuch boli itp
 
A mi się nic nie śni. Żadne sny.zadna ciąża, żadne dzieci.
Nie czuję ani córki ani syna.
Chciałabym corcie, bo dwóch synów już mam.ale nie czuje kogo tam noszę.
Ciążę wszystkie podobne.choc ta jakąś inną. Napewno nigdy nie miałam mdłości, a w tej mam i wymioty też się zdarzają. Nie są tragiczne, niewiadomo jak męczące, ale są. Jem podobnie.w jednej ciąży odrzucilo mnie od mięsa, teraz zjem mięso ale grill u mnie to odrazu odruch wymiotny. Lubiłam bardzo warzywa i i owoce teraz te je uwielbiam.
Słodkiego nie jadłam w tamtych, może od czasu do czasu jakąś bułkę drożdżowe czy pączka, teraz bardzo lubię wszelkie ciasta, czekoladki, lody [emoji23][emoji23]

Nie wyczuwam żadnej płci [emoji23][emoji23][emoji23] na dzień dzisiejszy.


Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
a ja...ciesze sie ze na dzien mamy znow jestem w ciazy...bo by mi bylo przykro w tym dniu gdybym nie byla

Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge
 
A mi się nic nie śni. Żadne sny.zadna ciąża, żadne dzieci.
Nie czuję ani córki ani syna.
Chciałabym corcie, bo dwóch synów już mam.ale nie czuje kogo tam noszę.
Ciążę wszystkie podobne.choc ta jakąś inną. Napewno nigdy nie miałam mdłości, a w tej mam i wymioty też się zdarzają. Nie są tragiczne, niewiadomo jak męczące, ale są. Jem podobnie.w jednej ciąży odrzucilo mnie od mięsa, teraz zjem mięso ale grill u mnie to odrazu odruch wymiotny. Lubiłam bardzo warzywa i i owoce teraz te je uwielbiam.
Słodkiego nie jadłam w tamtych, może od czasu do czasu jakąś bułkę drożdżowe czy pączka, teraz bardzo lubię wszelkie ciasta, czekoladki, lody [emoji23][emoji23]

Nie wyczuwam żadnej płci [emoji23][emoji23][emoji23] na dzień dzisiejszy.


Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
A w.ktorym jesteś tygodniu /miesiącu?
 
reklama
U mnie waga ani drgnęła. Nawet grama. Chudzielec zresztą ze mnie straszny.

A co do widocznego brzuszka to wydawało mi się, że absolutnie NIC po mnie nie widać. I tak rozmawiamy ostatnio z moim M, że że to niemożliwe, żeby się ktoś poznał patrząc na mnie, że jestem w ciąży. Po czym dzień później słyszę od kolegi: "Wiesz co tak patrzę na ciebie i patrzę. I powiedz: mogę gratulować?" :p
 
Do góry