reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

mamaNadii witaj
tęczowa ja właśnie fizycznie znowu bez sił, ale ostatnich kilka dni było lepiej. Synek chce, żebym się z nim bawiła, a ja bym tylko leżała... Ciśnienie 100/59 Chyba sobie zrobię jeszcze jedną kawkę.
 
reklama
Antiope no z maluchem w domu, to już bardziej skomplikowana sprawa :/, nie ma wyjścia trzeba to przetrwać. Ja ciśnienie też mam niskie, jak to moja neurolog nazwała " jak u babuleńki ":D
Mamanadii witaj
 
Teczowa89 - czyli plamienia sie zdarzaja.Dobrze ze bylo bardzo skape i ustalo.Gin kazala zrobic mi bete i do niej jutro przyjechac , pewno mi jutro przepisze cos.
 
tak nie martw się tym. Jeśli było skąpe i ustało to nie martw się. Zresztą jutro masz wizytę i lekarz Cię uspokoi i może przepisze duphaston lub luteinę ;)
 
Witam się [emoji5]
Byłam już sierpniówką 2010 i wrześniówką 2013 a teraz grudzień 2016. To moja 4 ciąża, druga zakończyła się obumarciem w 7tc. Mam dwie śliczne córki, dwa psy i fretkę.
Ostatnia miesiączka 5 marca, termin z owu (18 dc) 13 grudnia [emoji5] Pierwszy test w 12dpo i cień cienia, drugi w 14dpo I już wyraźna kreska [emoji5] wizyta 19 kwietnia na 18.00. Ta ciąża już jest zupełnie inna, póki co 5t0d i w zasadzie żadnych objawów, poza powiększonymi piersiami, uczuciem pełności w podbrzuszu I jego pobolewaniem oraz ciągnięciem więzadeł w pachwinach [emoji6] pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę samych dobrych nowin na wizytach [emoji3]
 
reklama
Witam nowe mamy.

aneta, trzymam kciuki, na pewno jutro wszystko będzie ok na USG

A ja jestem nieprzytomna, ucięłam sobie krótką drzemkę, co do mnie niepodobne a jest gorzej niż wcześniej więc chyba strzelę sobie kawę. Dziecko jeszcze śpi, pewnie będzie buszować w nocy:(
 
Do góry