Grudniowe mamy 2016

[madzia.ch.1995]

Hej dziewczyny mam pytanie. Byłyście kiedys na pogrzebie w ciazy? Ja dzis pojadę, w sensie raczej zawoze babcie od męża bo to dwie wioski dalej. Do kościoła nie pójdę bo w niedzielna msze nie umiem wytrzymać 50 min bo mi słabo a co dopiero taki pogrzeb z różańcem to z 2 h. Posiedze w aucie, przejde sie do sklepu bo to niedaleko.. Ogólnie na cmentarz raczej tez nie będę szla, bo dzis gorzej sie czuje, ogólnie to jakas dalsza rodzina męża ze nawet on nie zna a ja tym bardziej. Jedynie mam zaproszenie wraz z babka na stypę. Słyszałam ze niby nie powinno sie chodzić na pogrzeby w naszym stanie ale przeciez ja pójdę tylko na stypę. Raczej nic groźnego?

 

[k8sad]

Hej dziewczyny mam pytanie. Byłyście kiedys na pogrzebie w ciazy? Ja dzis pojadę, w sensie raczej zawoze babcie od męża bo to dwie wioski dalej. Do kościoła nie pójdę bo w niedzielna msze nie umiem wytrzymać 50 min bo mi słabo a co dopiero taki pogrzeb z różańcem to z 2 h. Posiedze w aucie, przejde sie do sklepu bo to niedaleko.. Ogólnie na cmentarz raczej tez nie będę szla, bo dzis gorzej sie czuje, ogólnie to jakas dalsza rodzina męża ze nawet on nie zna a ja tym bardziej. Jedynie mam zaproszenie wraz z babka na stypę. Słyszałam ze niby nie powinno sie chodzić na pogrzeby w naszym stanie ale przeciez ja pójdę tylko na stypę. Raczej nic groźnego?

Ja w tej ciąży byłam już na dwóch. Akurat w czasie największych mdłości. Nic mi się nie dzieje złego. zabobony.

 

[elifit]

Dzień dobry

Ksad nie potrzebujesz teraz negatywnej energii więc odseparuj się od teściów. Ja bym im powiedziała co myślę o ich zachowaniu grr

Madzia dlaczego nie powinno się chodzić? To chyba zabobon jakiś.

 

[elunia1983]

Hej dziewczyny. Pół nocy nie spałam. Caly czas się zastanawiam jak to będzie z tym moim trzypakiem.
Trochę mnie to przeraza. Tyle zmian. Będziemy potrzebować nowe auto, wózek. Myślałam, że będzie taniej juz przy 3 dziecku bo bede miała tyle rzeczy. A tu lipa. A mieszkanie od dewelopera trzeba wyszykowac.
O ile moja mama juz myśli jak nam pomóc to Teście wczoraj mi zarzucili ze za mało robie w domu. I ze możemy zapomnieć o wygodnym życiu. Tak nas pocieszyli. Z nimi cały czas batalia.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom

K8sad nie martw się, musi być dobrze. Zycie lubi płatac figle. Dobrze ze masz oparcie w mamie to duzo znaczy. A teściami postaraj się nie przejmować . Mam znajomych którzy zdecydowali się na 2 dziecko i jak się okazało z 1 zrobiły się trojaczki. To był dla nich straszny szok. Ale dają rade raz jest łatwiej raz gorzej, wszystko musieli przeorganizowac. Chłopaki ze starszą siostra rosną jak na drożdżach ,lobuzuja. Az się buzia cieszy jak człowiek na nich patrzy.

 

[madzia.ch.1995]

Nie wiem dlaczego, na pewno zabobon. Moze ze jak bliska osoba to bardzo silne emocje i dziecko tez odczuwa. No nie wiem. Ale tak jak pisałam nie pójdę ani do kościoła i moze na cmentarz bo jakos nie za dobrze dzis się czuje.

 

[madzia.ch.1995]

A jak by mi się słabo zrobilo to padnę bo jestem skazana tylko na siebie, mąż nie pojedzie ze mną ani nikt. Wiec nie chce ryzykować.

 

[elifit]

Madzia myślę że to słuszna decyzja

Trojaczki padłabym :O

 

[madzia.ch.1995]

Ta babcia to bedzie wyzywac bo jest BARDZO religijna ale nie obchodzi mnie to. Liczy sie moje zdrowie i dzidzi

 

[anio0]

Cześć Mamusie ja dzisiaj mam wrażenie, że umieram. Głowa mnie boli od wczoraj masakrycznie. Gdy tylko wstałam wzięły mnie mdłości (po raz pierwszy w ciąży), może z bólu właśnie. I jak tu wytrzymać z dzieciakami do 13? oczywiście, żeby było śmieszniej, cały czas też kicham jak głupia. Może mnie jakaś alergia bierze? Kto wie... ale jak widzicie, jestem dziś marudna, niewyspana, wkurzona i zmęczona już na dzień dobry.

 

[lenam77]

calkiem najstarsza to nie bo chyba najstarsza jest Gabinia (bez urazy, wnioskuje z listy) ale ona na 5 dziecko czeka wiec mozesz byc najstarsza z pierwszym dzieckiem
ja sie ciesze ze jest kilka mam po 35 roku zycia bo jednak statystyka nam nie sprzyja.
i ciesze sie bo chyba mieszkasz najblizej mnie chociaz i tak 2 godziny bo jestem z lubelskiego a do tej pory nie bylo nikogo nawet z takiej okolicy.

Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge

Statystyki statystykami, pozytywne myślenie i zadbanie o siebie i dziecko to podstawa. W tym wieku chyba bardziej dmucha się na zimne dobrze będzie. Tego wam i sobie życzę.