reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Lux Ja czułam dziewczynkę ale teraz juz nie wiem bo bardzo wyladnialam a mówią ze to na chłopca :)
Okaże się :) ważne żeby zdrowe a będę się cieszyć z córki jak i syna :)
 
reklama
Hej Dziewczyny:) dziekuje za dobre slowa:) tylko wiecie problemem glownym nie jest to ze mlodsza ciaza tylko ze nieregularny ksztalt pecherzyka jest. Ale przekopalam wszystkie usg z poprzednich ciaz i znalazlam pierwsze usg mojej corki (2 ciaza, zdrowa, donoszona). Pecherzyk nie byl idealny a mala urodzila sie zdrowa. Wiec nie mysle o najgorszym. Musi byc dobrze:)


Ja w ciazy z coreczka wypieknialam. Kazdy mi mowil ze pieknie wygldam. Gladka cera, mocne wlosy. Ani corka nie zabrala mi urody, ani ja jej:)
 
tak wygladalo moje usg w 6 tyg ciazy z corka
 

Załączniki

  • WP_20160510_09_52_00_Pro546544.jpg
    WP_20160510_09_52_00_Pro546544.jpg
    273,4 KB · Wyświetleń: 80
Lux Ja czułam dziewczynkę ale teraz juz nie wiem bo bardzo wyladnialam a mówią ze to na chłopca :)
Okaże się :) ważne żeby zdrowe a będę się cieszyć z córki jak i syna :)
pewnie, wazne byle zdrowe bylo, dzis rano znow bylam pomoc przed praca przy bratanicy i piczka mala juz taka silna jest juz tak glowke trzyma, taka pocieszna mysie moja ♥ widze ja codziennie i sie tak fajnie zmienia
 
Hej dziewczyny. Wybaczcie, że pobieżnie, ale nadrobić całodzienną twórczość i jeszcze odpisać każdemu, to naprawdę mega wyczyn.

Spoko, przy zapisywaniu młodego nie chcieli nic poza moim dowodem osobistym, więc już sprawa załatwiona.
Nie pisz, że nikt Cię nie czyta, bo ja Cię zawsze czytam, w końcu my obie Krakowianki jesteśmy. :happy:Szczerze, to już się nie mogę doczekać spotkania w realu. Mam nadzieję, że dalej masz na nie ochotę?

Oczywiście! Los chciał żebyśmy się tu wszystkie zalogowaly, nic się nie dzieje przez przypadek :)

Czarownica, korzystaj ze zwolnienia i lata i odpoczywaj:)
Ja padam. Po pracy byłam z mala na spacerze, potem objadlam się truskawek na kolację a jak córka usnęła, obejrzeliśmy Grę o tron. A teraz już w wyrku bo ostatnie noce były kiepskie. Ale pewnie zamiast spac godzinę będę się bawić komórka ;) dobranoc

Mojeboje zazdroszczę truskawek :) jak tam wieczorne zabawy komórka? :)

Joshi ja tez mialam akcje pierogi ale tylko ruskie

Uwielbiam!!!!
 
Mojeboje zazdroszczę truskawek :) jak tam wieczorne zabawy komórka? :)

W miarę szybko jednak poszłam spać ale mimo wszystko dzisiaj jestem padnięta:( Może obudziłam się w złej fazie snu, bo nie spałam mało...

Co do jedzenia to jednym z plusów mojej pracy jest całkiem smaczna stołówka w budynku firmy, firma mi dodatkowo dopłaca trochę więc nawet jak mam jedzenie w domu to zawsze coś tam sobie zjem. Dzisiaj chyba będzie lazania mniam:) A w domu czekają zielone szparagi, jeszcze nie jadłam w tym roku.
 
SalatkaOwocowa nie stresuj się, sama widzisz że i owulacje nieregularne i pęcherzyk ostatnio nieregularny (mnie się tam podoba). Miałam taka sama pierwsza wizytę, nie było serduszka i nie dało mi się przetłumaczyć że to pewnie wczesna ciąża (jak mówił lekarz). Nie wiem jak wróciłam do domu, bo byłam kierowcą. Głowa do góry!

Witam nową ciezarowke :)
 
reklama
Dzień dobry :)

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące - czekamy na dobre wieści na wątku wizytowym. Moja wizyta w czwartek o 10.30. Dziś byłam upuścić trochę krwi. Pielęgniarka średnio umiała dobrze pobrać bo bolało i nadal boli jak cholercia.

Ja mam nadal mdłości 24h/dobę, plus rzyganko kilka razy dziennie. Przez to nic w chałupie nie ogarniam. Ale cycki praktycznie nie bolą, jedynie przy kp. Podbrzusze o krzyż też już ok. No i wrażliwość na zapachy. Od początku ciąży spadam z wagi 2kg i nie zanosi się na jakiś spektakularny wzrost w najbliższym czasie - bynajmniej nie przy tych nudnościach. Dziś na śniadanie zaserwowałam sobie kanapkę z bekonem i jajkiem sadzonym - mniam. Na obiad niemężowi zrobię spaghetti. Sama nie wiem czy będę miała ochotę.

Ja z obiema córkami różnie wyglądałam - z pierwszą średnio :p z młodszą za to byłam bardzo ładna i miałam piękne włosy. Teraz póki co pryszcze, nie chce mi się malować i chyba z 6 tyg temu farbowałam włosy - więc nie wyglądam w ogóle. Ale mój twierdzi, że mimo wszystko jakby promienieję. Zobaczymy jak będzie dalej.

Teraz poleniuchuję na kanapie w słoneczku :)
 
Do góry