reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

ona mowi mi na kazdej wizycie, ale wysokie ma pani to Bmi...oj nie wiem czy glowica usg dokladnie cos pokaze i mowi to z przekasem, jakos co usg wszystko dokladnie widac...ma pacjentki, ktore sa o wiele grubsze ode mnie i ciekawe czy im rowniez takie cos mowi...
Co za durny babsztyl. Po czymś takim na pewno nie zdecydowałabym się u niej prowadzić kolejnej ciąży. Ale fakt bez sensu tak zmieniać lekarza przed samą końvcówką.

spytam sie jej w srode, boje sie kuzwa go odstawic, a taka pewna bylam, ze go odstawie i juz...
Ja brałam 3x2 i po wizycie w 36 tc lekarka kazała mi zmniejszyć do 3x1, bo nie wolno odstawiać tak nagle. Teraz jak byłam w poniedziałek, 38 tc, to już mi kazała moja gin całkiem odstawić. Na razie jeszcze nie urodziłam, ale pojawiły się bóle jak na okres i chyba brzuch się częściej spina.

Tutaj liczą inaczej i termin porodu wypada na koniec 41 tygodnia, tak ze mi wywoływanie do 11 grudnia nie grozi. Mam jeszcze zapisana wizytę na 10. W karcie mi wczoraj pisała 38 i 2 a termin na 11.12.
Tyle ze ja liczę sobie tak jak lekarze w Polsce.
Ja bym chyba wolała, żeby u nas też tak liczyli, bo mnie strasznie wnerwia ta presja, że już jest termin, co nie jest prawdą, bo termin to ja mam na 5 grudnia z om, a nie tydzień wcześniej jak wychodzi z usg.
 
reklama
Dziewczyny, sorry za poprzedniego posta, ale poczytywałam Was załatwiajac różne sprawy na mieście i wrzuciłam tel do torebki, a później patrzę a mi się coś wysłało[emoji23]

Ależ jestem padnięty. Banki mnie wykoncza. Serio. Nienawidzę wszelkich urzędów. Ale już powoli zbieram się do domu.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Creativo dobrowolne wyniesienie smieci przez meza to jeszcze Nowa metoda, moga jeszcze o niej nie uczyc na studiach :)

Ja dzisiaj bylam na badanich krwi, zaraz jade odwiezc meza do pracy (tak tak wiem miałam już nie jezdzic ale oczywiście potrzebny mi samochod) musze podskoczyć do pasmanterii i moze skończę wreszcie karuzele.

Mąż dzisiaj pyta na kiedy obstawiasz że sie Franio urodzi? Czujesz cos? Ja to mysle ze w przyszłym tygodniu. Mowie nie wiem ale boję się ze po terminie. A mąż na to w weekend się kochamy niech on Juz wychodzi ilez mozna na niego czekac :)
A ja się Kurcze boje tego porodu :(
Też czekacie na Frania my też już nie możemy się naszego Franka doczekać :) ale tak samo się boje...termin na Wigilię ale chciałabym być na święta w domku.
 
Czytam was i nic nowego nie napisze.. No końcówka no.. i tyle. :/
Pamiętam jak jeszcze miesiąc temu większość z nas śmigała..

Ja po intensywnym poranku i popołudniu muszę niestety poleżeć i choćbym za kare miała urodzić w 42tc to niestety nie dam rady cały dzień na chodzie być i tego porodu przyspieszyć nie na siłę :/

♡ 39 tc jeszcze dwa tygodnie do spotkania z Lilcią ♡
 
Strach nic nie pomoże. Po prostu trzeba w odpowiednim czasie iść i urodzić. Trzeba się pocieszać, że nie będziesz sama, będziesz miała pomoc, ktoś zawsze będzie nad Tobą czuwał. Boleć, poboli, naklniesz się pewnie ile wlezie, ale co tam! Kazda z nas (oprócz cesarek) będzie się krzywić, klnąć i zwijac z bólu. I urodzimy! I będziemy miały swoje Maluszki! O!
Nic innego nie pozostaje jak mieć takie właśnie podejście :tak:kto da radę jak nie my :):)już niedługo będziemy tulic nasze szkrabki:D
 
Dziewczyny nie mogę przezyc tej mojej niezależności chodze jak emerytka albo i gorzej jak wstaje z lozka to stekam kwekam, to samo jak się przekrecam na bok w nocy... normalnie na 5 razy za jednym zamachem się już nie przekrece tak mnie boli. Myślałam że jak mam mniejszy brzuch to będzie inaczej Ale jak widac nie sama wielkosc brzucha o tym swiadczy. A dzisiaj bylam kupic tylko kilka nitek i wstazek to chyba z pol godziny lazlam.... matko kochana taka bylam sprawna a tu teraz zaniemoglam strasznie. Chodze tak powolutku ze nawet na romantycznych spacerach chodzilam szybciej he he no emerytura mnie czeka z takim stanem zdrowia nic wiecej. Wrak czlowieka
Doskonale Cie rozumiem..mam tak samo. Ból pleców tyłka bioder pachwin...przywracanie się z boku na bok to wyczyn.:baffled:oby do końca..
 
Hej Dziewczyny! właśnie nadrobilam Wasze wpisy. Jej widzę że już też nie możecie się doczekać końca ciąży tak jak i ja:). My dziś mamy 36t+0d. Dzisiejsza noc była kiepska...obudziły mnie bóle jak na okres, pojawiają się od ostatniego weekendu. Ból e dole brzucha i ból pleców na dole..myślałam sobie Boże zaraz dostanę okres!:szok: brzuchol znacznie się opuścił i mam dziwne przeczucia że nie dotrwam do terminu...
Bardzo się boje. Nawet moja mama przyznała się że źle śpi ostatnio i że chyba jest coś na rzeczy bo się denerwuje. :o
Dziś wzięło mnie na porządki. Zdjelam z szafy przewijak dla Frania powycieralam kurze i siostra pomogła mi umyć okno a mama założyła firanke. :) ciągle coś robiłam a to zamiatanie albo zmywanie podłogi potem naczyń. W końcu się położyłam i odpoczywam.
Zauważyłam że ruchy Frania się zmieniły i czuje je po środku i w dole brzucha..:rolleyes2:ciekawe to. oby jeszcze tam posiedział z dwa tygodnie. w piątek pierwszy zapis ktg i wizyta u lekarza, zobaczymy co powie... Tymczasem pora zjeść jakąś kolacje:biggrin2:
Pozdrawiamy razem z Franiem:)
 
reklama
jaka dawke magnezu bralas?

Czytam was i nic nowego nie napisze.. No końcówka no.. i tyle. :/
Pamiętam jak jeszcze miesiąc temu większość z nas śmigała..

Ja po intensywnym poranku i popołudniu muszę niestety poleżeć i choćbym za kare miała urodzić w 42tc to niestety nie dam rady cały dzień na chodzie być i tego porodu przyspieszyć nie na siłę :/

♡ 39 tc jeszcze dwa tygodnie do spotkania z Lilcią ♡
a ja odwrotnie, dopiero zaczęłam śmigać. Czasem zaliczam na chwile łóżko bo bym nie wyrobiła.
Jak wy do tej pory tak dawałyscie rady?
 
Do góry