anio0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2015
- Postów
- 3 376
Przecież ja ani słowem o przychodni nie wspomniałam. Cały czas mi się rozchodzi o to czy dobrze doradziłaś w pierwszym poście, że położna ma obowiązek przyjechać taki kawał drogi. Nie zaznaczyłaś, że masz na myśli swoją, konkretną sytuację, że dopytałaś i u Ciebie położna dojeżdża nawet tyle kilometrów do domu matki. To wszystko. Resztę sobie skutecznie dopowiadasz z każdym kolejnym postem.no bo wyszlo na to, ze nie mam prawa wybrac innej przychodni, bo moze nie dojechac polozna...to ja mam sie kierowac przychodnia na lata pod wzgledem tego czy dojedzie polozna czy nie? bede chciala to ją zglosze a jak nie to odpuszcze temat...bo tak jak mowie, trafi sie taka, ze nie przyjedzie nawet odbebnic jednej wizyty, bo takie bedzie miec widzimisie i nic nie da zgloszenie jej i tyle w temacie...sa przychodnie gdzie polozne maja problem dojechac nawet glupie 2 km i co maja te matki poczac?