reklama
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Cześć dziewczyny, wpadam ze styczniówek. Czy któraś z was wciąż się męczy z mdłościami?
U mnie zamiast przechodzić to robią się coraz gorsze, a moja dieta zmniejsza się z każdym dniem.
U mnie zamiast przechodzić to robią się coraz gorsze, a moja dieta zmniejsza się z każdym dniem.
Spoko, ja jestem jeszcze lepsza bo jak poznalam mojego meza to on udostepnil mi samochod ktorym wczesniej jezdzila jego ex... to dluga historia...on chcial jej go zostawic ale bylo jeszcze z rok rat do zaplacenia a ona nie chciala ich placic a samochod byl na firme wiec musial go wziac od niej i spalacic do konca a ja mialam bardzo stary samochod i ...no nie pasowalo mi to ale jakos sie przemoglam bo moj sie juz rozkraczal i przez 3 lata marzylam zeby go sprzedac i na cokolwiek innego zamienic... i moje marzenie sie spelnilo w grudniu ubieglego roku i... jakos ten nowy samochod mi nie pasuje az tak jak ten poprzedni)) to dopiero objaw szalenstwa! Istny syndrom sztokholmski))Zrozumieć kobiete w ciąży....
Wczoraj po wielu miesiącach bojów i przepychanek kupiliśmy nowy samochód... Czyściutki, prosto z salonu, bez żadnych słabych punktów....Coby nowy obywatel był bezpieczny.... A dziś... Poryczałam się, bo muszę oddać moją ukochaną, zaprawioną w bojach 20sto letnią mazdę....[emoji30][emoji30][emoji30]
Ja tak mialam. Na 99% wiedzialam ze bedziemy mieli tylko jedno dziecko wiec bardzo bardzo chcialam dziewczynke. Az sie moj maz bal ze jak bedzie chlopiec to go bede cisnela na drugie dziecko! Dziwne ale ja i tak czasami mysle o drugim i wtedy bym chciala chlopca... pewnie mi przejdzie jak bede umeczona Zosiawiem wiem, kobiety maja takie cos w sobie, ze jak zpragna danej plci to jest koniec, musi tak byc i juz, sama jestem ciekawa jak to bedzie ze mna przy kolejnym dziecku
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
ja czekam na srode i moze wedy w koncu plec poznam, jestem taka ciekawaSpoko, ja jestem jeszcze lepsza bo jak poznalam mojego meza to on udostepnil mi samochod ktorym wczesniej jezdzila jego ex... to dluga historia...on chcial jej go zostawic ale bylo jeszcze z rok rat do zaplacenia a ona nie chciala ich placic a samochod byl na firme wiec musial go wziac od niej i spalacic do konca a ja mialam bardzo stary samochod i ...no nie pasowalo mi to ale jakos sie przemoglam bo moj sie juz rozkraczal i przez 3 lata marzylam zeby go sprzedac i na cokolwiek innego zamienic... i moje marzenie sie spelnilo w grudniu ubieglego roku i... jakos ten nowy samochod mi nie pasuje az tak jak ten poprzedni)) to dopiero objaw szalenstwa! Istny syndrom sztokholmski))
Ja tak mialam. Na 99% wiedzialam ze bedziemy mieli tylko jedno dziecko wiec bardzo bardzo chcialam dziewczynke. Az sie moj maz bal ze jak bedzie chlopiec to go bede cisnela na drugie dziecko! Dziwne ale ja i tak czasami mysle o drugim i wtedy bym chciala chlopca... pewnie mi przejdzie jak bede umeczona Zosia
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
ja od poczatku mowie czuje corke ale mowie do mojego nie boj sie nie mam parcia na corke, bo nawet bym syna wolala i tak zalezy od dnia, w srode moze sie okazeTez tak mam. I to strasznie ciexko wybic z glowy. Dla mnie Te 20tygodni to byłyby bardzo ciężkie . Zdecydowanie wolałabym sie dowiedziec przy porodzie bo wtedy jest dziecko i znaczenia nie ma juz Plec. A tak to sie czlowiek meczy teskniac za marzeniem niespelnionym
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
O widzisz Lux na ktora godzinę masz?. ktora jeszcze wizytuje w tym tygodniu???
Ja do piątku musze czekać na usg a wcześnie we wtorek glukoza
Ja do piątku musze czekać na usg a wcześnie we wtorek glukoza
sancia880
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2016
- Postów
- 722
Ktory tydzień?Cześć dziewczyny, wpadam ze styczniówek. Czy któraś z was wciąż się męczy z mdłościami?
U mnie zamiast przechodzić to robią się coraz gorsze, a moja dieta zmniejsza się z każdym dniem.
Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
elunia1983
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2013
- Postów
- 177
Lux życzę Ci obyś w środę się dowiedziała kogo pod serduszkiem nosisz, będę 3mac kciuki.ja od poczatku mowie czuje corke ale mowie do mojego nie boj sie nie mam parcia na corke, bo nawet bym syna wolala i tak zalezy od dnia, w srode moze sie okaze
elunia1983
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2013
- Postów
- 177
Hej. Ostatnio coś marnie mi idzie pisanie ale jak mam wolna chwilkę co przy dwulatku bywa trudne jak mąż w pracy podczytuje na bieżąco. Z perspektywy czasu w pierwszej ciąży było mi wszystko jedno jaka bedzie płeć dzieciatka. Nawet jak do 29 tygodnia lekarze twierdzili że dziewczynka to się bałam, że nie umiem pleść warkoczy i takie tam- teraz sie z tego smieje. Zresztą do końca nie wierzylam, czułam, że to on i się nie pomyliłam. Teraz mam silne przeczucie że to ona, zobaczymy 21 jak się będzie chciała dzidzia ujawnić. Ale też myślę a co bedzie, jak okaże się że to on. Hmmm będę kochać jak pierwszego... Pierworodny będzie pewnie zadowolony z brata..itd Ale jakiś niedosyt pewnie zostanie... czas pokaże... Narazie żyje w słodkiej niewiedzy z nadzieją na córeczkę. A i najlepsze na koniec od dwóch dni czuje ruchy dzieciątka, już się nie mogłam tego doczekać...
reklama
Lola Lolitta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 153
Witam, jedziemy na tym samym wózku, też mam dwu latka w domu (kończy 2 we wrześniu). Miałam silne przeczucie na dziewczynkę, staraliśmy się o dziewczynke. Gin powiedział mi tydzień temu że będzie chłopiec - nie mogłam uwierzyć bo na 100 czułam że to dziewczynka!!!! A w pierwszej ciąży się nie pomylilam.Hej. Ostatnio coś marnie mi idzie pisanie ale jak mam wolna chwilkę co przy dwulatku bywa trudne jak mąż w pracy podczytuje na bieżąco. Z perspektywy czasu w pierwszej ciąży było mi wszystko jedno jaka bedzie płeć dzieciatka. Nawet jak do 29 tygodnia lekarze twierdzili że dziewczynka to się bałam, że nie umiem pleść warkoczy i takie tam- teraz sie z tego smieje. Zresztą do końca nie wierzylam, czułam, że to on i się nie pomyliłam. Teraz mam silne przeczucie że to ona, zobaczymy 21 jak się będzie chciała dzidzia ujawnić. Ale też myślę a co bedzie, jak okaże się że to on. Hmmm będę kochać jak pierwszego... Pierworodny będzie pewnie zadowolony z brata..itd Ale jakiś niedosyt pewnie zostanie... czas pokaże... Narazie żyje w słodkiej niewiedzy z nadzieją na córeczkę. A i najlepsze na koniec od dwóch dni czuje ruchy dzieciątka, już się nie mogłam tego doczekać...
Teraz to nawet dobrze.
Mam 52 m2, dwa pokoje i lepiej jak chłopaki będą, nie muszę mieszkania zmieniać. Kupie im z czasem lozko pietrowe.
Zrobię sobie remont kuchni
I chyba nie mam żalu do świata za to że córki nie będzie. Kiedyś tak bardzo chciałam córeczkę. Teraz już chyba nie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 617 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
Podziel się: