reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Ja też bylam w szoku jak mi powiedziala pani dr ze 2 chłopców. Chciało mi się płakać. Tym bardziej ze będzie ich już 4 a mąż 5. Ja jedna sama. Mama tez na mnie nakrzyczała ze ważne że zdrowe a że będzie 4 to nic bo ona miala 4 dziewczyny i dziękuje za to Bogu.
W głębi serca bałam się dziewczynki ale miałam nadzieję, ze przynajmniej jedna będzie.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom
Wiesz jak u mnie potwierdzi się ten synek to tez bede zawiedziony. Jeszcze trzymam się resztkami nadzieji że może będzie córka, bo lekarz sam mówił że to jeszcze może się zmienić i nie jest na pewnego. Choć bardziej syna obstawia.
Nic trudno, będę miała 3 synów i męża. I ja jedna sama.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pomyśl sobie tak: chłopy mają ZAWSZE łatwiej w życiu niż my, lepsza praca, więcej zarabiają, mają większe szanse na awans, dziwnym trafem w tarapatach spadają na cztery łapy, nie martwią się, że za wcześnie zajdą w ciążę, później nie martwią się, że jednak nie mogą zajść, nie wstają o 2 w nocy żeby nakarmić, nie martwią się że kurz na meblach i sterta prania do prasowania czeka, nie przeżywają, że im się placek przypalił, mogą zmieniać kobiety jak rękawiczki i nikt nie powie, że są łatwi, na każde wesele mogą ubrać ten sam garnitur, a do tego co najmniej raz na dwa lata mają zbiorowe imprezy przesiąknięte testosteronem (a to euro a to MŚ), kiedy to mogą rzucić robotę i wszelkie obowiązki tylko po to, żeby polecieć przed ekran i wydzierać się na widok piłki. I nikt im nie robi z tego powodu wyrzutów!
Źle będą mieć Twoje chłopaki? :)
PS. Mój w brzuszku też tak będzie miał ;)
Czytając uśmiechalam się! Jakieś to prawdziwe! no i już mi lepiej [emoji16]

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć kobitki :) jak tam samopoczucie w ten upalny wtorek? U mnie... dość paranoidalnie. Małej nie czuję już trzeci dzień, nie ważne czy stoję, leżę czy cokolwiek, więc oczywiście szału już dostaję, a połówkowe dopiero za 2 tygodnie...
Do tego ostatnio... mam mdłości i wymiotuję! Nigdy tak nie miałam, a teraz każda samochodem to masakra jakaś. Gdy z niego wysiądę, otwieram już klapę na wszelki wypadek. Zdarzyło mi się to dopiero 4 razy, no ale! Cały pierwszy trymestr bez żadnych objawów, a teraz robi mi się niedobrze przy gwałtowniejszych ruchach. Dziwne...
 
To prawda, że więzi matka-córka nic nie zastąpi. Wspólne lepienie pierogów i zaplatania warkoczyków, brokaciki, spineczki, zakupy i ploteczki. Ale mam nadzieję, że i z chłopaka da się wykrzesać przylepę (nie wiem - wszystko przede mną), przynajmniej do pewnego wieku. Bo później taki mamisynek, to też niedobrze...
Ja miałam dwóch cyckow, mamine syneczki, tulaski, buziaczki, z wiekiem starszy wyrósł [emoji6] i raz na jakiś czas przyjdzie się przytulić do mamy na sekundę sam z siebie [emoji23], bo jak wołam choć do mamy się pomiziac to mówi tatę sobie miziaj [emoji23]. No ale 15 latek to pewnie wolałby już koleżanki pomiziac a nie matkę [emoji23].
Została mi jeszcze jedna przylepa, ale też już sie mi to kończy. Choć mały jeszcze sam od siebie przyjdzie da buzi, powie że kocha i wciąż sie jeszcze chce ze mną ożenić [emoji23][emoji23][emoji23]

Z wiekiem wyrastają i kończy się moje matkowanie. Widzę po moim 15 letnim synu, teraz to on przy mamie skacze jak mama ma sue oszczędzać.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć kobitki :) jak tam samopoczucie w ten upalny wtorek? U mnie... dość paranoidalnie. Małej nie czuję już trzeci dzień, nie ważne czy stoję, leżę czy cokolwiek, więc oczywiście szału już dostaję, a połówkowe dopiero za 2 tygodnie...
Do tego ostatnio... mam mdłości i wymiotuję! Nigdy tak nie miałam, a teraz każda samochodem to masakra jakaś. Gdy z niego wysiądę, otwieram już klapę na wszelki wypadek. Zdarzyło mi się to dopiero 4 razy, no ale! Cały pierwszy trymestr bez żadnych objawów, a teraz robi mi się niedobrze przy gwałtowniejszych ruchach. Dziwne...

Nie przejmuj się, u mnie do tej pory też cisza była, ani grama mdłości, a teraz coraz częściej łapię się na tym, że mi się robi niedobrze. Nie dochodzę wprawdzie jeszcze do stadium wymiotów, ale co jakiś czas niespodzianka złożona z mdłości się pojawia. No nie mogło być super idealnie cały czas! :)
I brakiem ruchów też się nie przejmuj. Wystarczy poczytać posty dziewczyn, zdarza się przez kilka dni jest cisza, Maluch pewnie inaczej się ułożył i tyle. Albo ma mniej ruchliwe dni.
Ja na połówkowe też muszę jeszcze 2 tyg jakoś przeczekać, chociaż dłuży mi się niemiłosiernie....
 
Ja miałam dwóch cyckow, mamine syneczki, tulaski, buziaczki, z wiekiem starszy wyrósł [emoji6] i raz na jakiś czas przyjdzie się przytulić do mamy na sekundę sam z siebie [emoji23], bo jak wołam choć do mamy się pomiziac to mówi tatę sobie miziaj [emoji23]. No ale 15 latek to pewnie wolałby już koleżanki pomiziac a nie matkę [emoji23].
Została mi jeszcze jedna przylepa, ale też już sie mi to kończy. Choć mały jeszcze sam od siebie przyjdzie da buzi, powie że kocha i wciąż sie jeszcze chce ze mną ożenić [emoji23][emoji23][emoji23]

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

Ooooo, słodziaki! No ale nie dziw się, że chłop 15 lat i nie chce się do mamusi tulić. W tym wieku to już raczej będzie oczekiwał innej przytulanki ;)
 
Pomyśl sobie tak: chłopy mają ZAWSZE łatwiej w życiu niż my, lepsza praca, więcej zarabiają, mają większe szanse na awans, dziwnym trafem w tarapatach spadają na cztery łapy, nie martwią się, że za wcześnie zajdą w ciążę, później nie martwią się, że jednak nie mogą zajść, nie wstają o 2 w nocy żeby nakarmić, nie martwią się że kurz na meblach i sterta prania do prasowania czeka, nie przeżywają, że im się placek przypalił, mogą zmieniać kobiety jak rękawiczki i nikt nie powie, że są łatwi, na każde wesele mogą ubrać ten sam garnitur, a do tego co najmniej raz na dwa lata mają zbiorowe imprezy przesiąknięte testosteronem (a to euro a to MŚ), kiedy to mogą rzucić robotę i wszelkie obowiązki tylko po to, żeby polecieć przed ekran i wydzierać się na widok piłki. I nikt im nie robi z tego powodu wyrzutów!
Źle będą mieć Twoje chłopaki? :)
PS. Mój w brzuszku też tak będzie miał ;)
Moj do Olivki wstawal co noc i ja karmil i przebieral [emoji6] ja w nocy wstawalam tylko gdy maz mial nocki [emoji4]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry