Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Po prostu sama tez nie chcialam umowy wiele osob tak robi. Chcialam tam mieszkac a tu taka sytuacja: /. Wiec chyba logiczne, ze na miesiac sie nie wprowadzimy .. Mam nadzije ze odezwie sie wlascicielka i zadzwoni z dobra wiadomością.Sancia a dlaczego miałaś umowę ustną? Trzymam kciuki żebyś odzyskała kasę a następnym razem uważaj.
Współczuję sytuacji... nie potrafię Ci pomóc w kwestii zaliczki, ale w Polsce prawo stoi w tym momencie po Twojej stronie. Mogłabyś się nie wyprowadzać wcale z mieszkania i nikt nie mógłby Cię z niego usunąć siłą, jeśli nie miałabyś innego kąta do zamieszkania. Wielu właścicieli mieszkań decyduje się przez to na umowy pisemne i wcześniejsze wizyty u prawników. Zawsze więc możesz się powołać na to prawo w przypadku gdyby właściciel nie był skory do oddania pieniędzy.
Wlasnie ja nawet nie zdążyłam sie wprowadzić. .. :/. Więc jakby mi nie oddala pieniedzy a nie mam umowy z nia zadnej procz ustnej to moge jej tak powiedziec. A co jesli np zadzwoni na policje ze jesy wlascicielka procz jej smsow ze od jutra mozemy sie wprowadzić nic nie mam
Trochę mnie nie było, bo wczoraj miałam urwanie głowy w pracy. A dziś rano na badanie krwi, później zakupy, obiad, a męża nie ma, więc musiałam tak to zorganizować, żeby za dużo na raz nie dźwigać.
To nic. Nie mogą nikogo eksmitować z mieszkania jeśli ta osoba nie ma dokąd pójść. Ale jeśli jeszcze tam nie mieszkacie to nie wiem jak to będzie wyglądać. Zawsze babka może Wam nie dać kluczy albo szybko zamki zmienić i wtedy nikt nie udowodni, że tam mieszkaliście.
Nawet nie wprowadziłam sie mialam to zrobic dzis ale dostalam taka informacje ze umowy mu nie przedluza. :/. Kase dalam 2 dni temuHej dziewczyny
Iza - śliczna córa i mam nadzieję, że szybko jej zejdzie uczulenie.
Sancia - ale będziecie się wprowadzać do tego mieszkania, czy chcecie zrezygnować i odzyskać kasę. Jeśli chodzi o umowę ustną, to jest słowo przeciwko słowu, więc zależy czy trafiłaś na kogoś uczciwego. Jeśli nie podpisał z Wami umowy, to mogę podejrzewać, że nie ujawnia dodatkowego dochodu, więc w razie czego można postraszyć go skarbówką.
Nie wiem jak z smsami, ale myślę, że to mało wiarygodny sposób przekazywania informacji. Zawsze można powiedzieć, że ktoś inny je wysłał, itd. Wiem jak trudno później komuś udowodnić cokolwiek, sama czekam już 4 lata na zwrot pieniędzy od złodzieja, pomimo licznych smsów od niego , które przełożyłam na policji.
