HeraUnique
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 8 109
WitajWitajcie, jestem nowa, ale udało mi się prześledzić cały wątek, mam już córkę ma 2,5 roku, wtedy udało się za pierwszym razem co było dla mnie szokiem, teraz z mężem już 4 cykl się staramy i nic... Dodam że jestem chora na stwardnienie rozsiane, miałam podejrzenie tocznia układowego, jestem pod stała kontrolą wszystkich lekarzy i żaden nie widzi przeciwwskazań, cykle mam 26 dni, owulacje sprawdzam na testach, dodatkowo mam bóle brzucha itp wszystko niby się zgadza, staramy się co 2 dzień bo niby tak najlepiej i nic ciągle czuje presję bo musiałam odstawić leki i boję się rzutu... Mąż mnie za bardzo nie rozumie, z mamą nie mogę porozmawiać bo pewnie odradziła y mi ciążę... Cieszę się że chociaż tu mogłam napisać co mi leży na wątrobie...
Miesiączkę mam mieć w niedzielę ale dziś robiłam już test i był negatywny, w pierwszej ciąży już wcześniej miałam wynik pozytywny... Także przycupne tu jeszcze z wami
Test dużo za wcześnie zrobiłaś to, że w poprzedniej miałaś już pozytyw nie znaczy, że w tej będzie tak samo 4cykl to jeszcze nie tak źle najlepiej się nie fiksować tylko na zajściu bo wtedy nic niee wyjdzie
Życzę Ci jak najszybciej pięknych 2 kreseczek ❤