reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Hej to i mnie proszę wpisać na listę, dowiedziałam się na listopadowych i zapomniałam że jest już nowa grupa [emoji23]
Ja wg jednej aplikacją powinnam @ mieć 8 grudnia, wg drugiej 9 a wg jeszcze 3 10grudnia, także wyposrodkujmy to i wpisz mnie na tego 9 grudnia [emoji16]
Testy owu będę robić od jutra bo dziś ostatni dzień okresu, ale jakoś przez świadomość że coś z tą moją tarczyca nie do końca jest ok to mam zrezygnowane podejście do tego cyklu. Na nic się nie nastawiam. A jeszcze ciekawe jak pozostałe hormony wyszły. Dostałam smsa że wyniki do odebrania są na recepcji ale jak sprawdzałam przez Internet to nie było pozostały wyników tylko cały czas tsh jest

W każdym bądź razie, oby ten ostatni miesiąc w roku, w jakiś sposób chociaż magcziny będzie być może przez te święta w tym chorym świecie sprawił by posypaly się u wszystkich nas upragnione 2 kreseczki na testach ciazowych [emoji7]
 
reklama
Dziewczyny, pytanie: po owulacji mam brać 2x100mg Luteiny pod język przez 10dni, czy jest sens robić betę w ostatni dzień przyjmowania luteiny? Czy to za wczesnie?
Pytam bo czytałam ze takie „nagle” odstawienie luteiny w razie zajścia w ciąże może prowadzić do poronienia... ale czy beta po 10-11 dniach od owulacji będzie już miarodajna??
 
A to nie jest tak, że jak jest owulacja i uda się zajść w ciążę to będziesz pod nadzorem endo, który Ci zwiększy dawkę i powinno być w razie czego w porządku? Znam jeden przypadek gdzie tak właśnie było i wszystko było w porządku.. Trzymam kciuki za Ciebie, żeby wszystko było po Twojej myśli.. [emoji3590]
Ja też znam taki przypadek. U koleżanki co prawda udało się dość szybko zajść , ale badania u edo zrobiła dopiero po zajściu w ciążę i okazało się że ma hashimoto. A potem oczywiście endokrynolog trzymał rękę na pulsie.
Nic nie jest przesądzone [emoji4] głowa do góry
 
Dziewczyny, pytanie: po owulacji mam brać 2x100mg Luteiny pod język przez 10dni, czy jest sens robić betę w ostatni dzień przyjmowania luteiny? Czy to za wczesnie?
Pytam bo czytałam ze takie „nagle” odstawienie luteiny w razie zajścia w ciąże może prowadzić do poronienia... ale czy beta po 10-11 dniach od owulacji będzie już miarodajna??
tak beta już coś pokaże jak będziesz w ciąży. Test może nie pokazać.

Ja bym zrobiła betę 10-11 dpo.
 
Liso, a rozmawiałaś już z mężem? Czy czekasz z decyzją o staraniach? Też mi się wydaje, że jeżeli zaszłabyś w ciążę, endo monitorowałby wszystko na bieżąco. Ehh...
 
reklama
Liso, a rozmawiałaś już z mężem? Czy czekasz z decyzją o staraniach? Też mi się wydaje, że jeżeli zaszłabyś w ciążę, endo monitorowałby wszystko na bieżąco. Ehh...
Jeszcze nie rozmawialiśmy, ale powiedziałam mu, że wyniki bez zmian..
Boję się starty znów.. 2 lata temu usłyszeliśmy serduszko a 2 tygodnie później kropka już nie było i wtedy tsh było na poziomie 2,5.. Więc już sama nie wiem co robić..
 
Do góry