ja jak Matika zobaczyłam zaraz po wyjęciu z brzucha to stwierdziłam, że taki ładny nawet i że czego te położne chcą od niego;-) bo pierwsze słowa jakie usłyszał to "ta poprzednia dziewczynka była grzeczniejsza" a potem "dajmy mu zrobić siusiu na mamę";-);-) a jak już leżałam na pooperacyjnej i przywieźli mi go to pomyślałam "o nie, podobny do K a czemu on ma takie brzydkie włoski i czemu to to tak się drze" prawdziwe matczyne uczucia
1. pół godzinki po urodzeniu
2. jakoś w zeszłym tygodniu
3. moje ulubione ze szpitala;-)
1. pół godzinki po urodzeniu
2. jakoś w zeszłym tygodniu
3. moje ulubione ze szpitala;-)