reklama
pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 599
masz rację, pasuje, nie ma jednego jajkaTo po hiszpansku PESTKA pasuje mu
Anasta07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2020
- Postów
- 12 236
Rozdziewiczenie samochodu przed jego ostateczną drogą (przynajmniej z nami)A co to za pomysł?
Ja sobie nie wyobrażam być bez dwóch aut. Wcześniej mieliśmy 2 stare, mój obchnęliśmy i kupiliśmy nowe. Teraz drugiego starego musimy się pozbyć i nie wiemy co dalej. Oboje jesteśmy bardzo niezależni i trochę ciężko sobie to wyobrazić, ale ja bym na ten moment nie sprzedawała dwóch starych żeby mieć jedno nowe. Tyle że ja na piechotę do pracy nie dojdę, a mąż na budowę musi mieć auto. Pewnie przez pewien czas mnie będzie woził do pracy i to ja będę tą bardziej uziemioną.No właśnie u nas się wczoraj taki temat pojawił, że może byśmy sprzedali oba auta, dołożyli kasę i kupili jakieś jedno młodsze. I nie wiem jak podejść do tematu, bo niby na co dzień stary nie potrzebuje bo na pieszo do pracy chodzi, ale są dni gdy każdy jeździ swoim i gdyby było jedno byłby kłopot Tylko on od września do czerwc jeżdzi do drugiej pracy jakieś 40 km i wtedy auto zablokowane na 3 dni w tygodniu.. Sama nie wiem
O matkooo jaką dzidzulaaaa Jeszcze słodszy!Z dedykacją dla @LadyCaro zdjęcia dzidzi. Chciałam również oznajmić, że we Francji nadaliśmy mu ksywę La Pipa, bo się bał schodów
Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 20 968
Cóż, po francusku istnieje słowo La Pipe... To znaczy fajka. Ale w języku potocznym oznacza, że tak powiem, loda... :-)Z dedykacją dla @LadyCaro zdjęcia dzidzi. Chciałam również oznajmić, że we Francji nadaliśmy mu ksywę La Pipa, bo się bał schodów
Anka_83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2022
- Postów
- 2 696
Musimy to dobrze przemyśleć bo właśnie obawiam się takiego uziemienia. Stary pojedzie na działkę jakieś 50 km, a ja nawet nie będę miała jak do niego dojechać bo nie ma tam żadnych połączeń.. Albo pojedzie na weekend do roboty, a ja się z domu nie ruszę Ale wizja nowego auta kusząca Może sprzedam swojego, dołożę co mam i będę chociaż trochę młodszym jeździć.. Bo ten mój corsolot juz bardzo wysłużony i w dodatku ma tylko 2 drzwi.. A jeżeli się uda z to wolałabym jednak trochę większe autoRozdziewiczenie samochodu przed jego ostateczną drogą (przynajmniej z nami)
Ja sobie nie wyobrażam być bez dwóch aut. Wcześniej mieliśmy 2 stare, mój obchnęliśmy i kupiliśmy nowe. Teraz drugiego starego musimy się pozbyć i nie wiemy co dalej. Oboje jesteśmy bardzo niezależni i trochę ciężko sobie to wyobrazić, ale ja bym na ten moment nie sprzedawała dwóch starych żeby mieć jedno nowe. Tyle że ja na piechotę do pracy nie dojdę, a mąż na budowę musi mieć auto. Pewnie przez pewien czas mnie będzie woził do pracy i to ja będę tą bardziej uziemioną.
O matkooo jaką dzidzulaaaa Jeszcze słodszy!
Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 628
Przeczytałam: a tu byłeś bagietka u mamusi w brzuchu i musiałam przeczytać jeszcze razTrzaskaj jak najwięcej fot z podróży, a za kilka lat będziesz je oglądać z waszym bobaskiem i mówić "a tu byłeś u mamusi w brzuszku i jadłeś bagietkę "
Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 628
Ja nie wiedziałam, na cholere mi nowe buty do biegania, stanik i spodenki - koszulkę miałam z izby. Ale powiem tak… nie zmarnowały sięA to nie wiesz, ze każdy sport zaczyna się na zakupie odpowiedniego stroju i akcesoriow ? i zwykle na tym tez się kończy xD
Jak urodzę i dochowam to wrócę do biegania
reklama
Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 628
Moja nie ma nic już i tak o raz za dużo się oszczeniła.masz rację, pasuje, nie ma jednego jajka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 128
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 87 tys
Podziel się: