Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

[LadyCaro]

Który masz dzień cyklu!? Bo ja jako ze po północy to już 3, chyba jakoś podobnie jedziemy w tym miesiącu

Nie no ja dopiero na 30 czerwca mam termin okresu

I dlatego pierniczę hybrydy

Bądź co bądź trzymaly sie 3 tyg bez zadnego zarzutu

Siema laski !! Jak tam słoneczna sobota ?
Chce się pochwalić !!! Uwaga !
Zawsze miałam liche włosy, strasznie przerzedzone, jak się patrzyło od góry to takie prześwity. Wypadały mi garściami. Oczywiście cuda na kiju na nie stosowałam.
Kupiłam ostatnio wcierke do włosów, i wiem, ze to nie tylko przez nią bo za krótko ( podejrzewam ze wyleczenie helikobakter tez dużo dalo) ale…mam niwe włosy !! Normalnie już takie ni urosły od czubka głowy do oczu! Wiecie jak się jaram ?! Nowe baby włoski !

A jakiej wcierki uzywasz? Ja używałam jantara, teraz anwen i satvy ale jakis super efektów nie widze :/

 

[Mmiiaa]

Zazdro XD

Pamiętaj ze my Ci bardziej zazdrościmy

 

[Madame JS]

A jak nie spełniasz tych wszystkich wymogów to jest jakaś inna opcja ogarnięcia mieszkania? Bo zakładam że większość studentów, stażystów i obcokrajowców ich nie spełnia.

Najczęstsza opcja to ludzki i wyrozumiały właściciel, który się zlituje... W przypadku wszystkich wymienionych musi się znaleźć jakiś żyrant - ale np. niektórzy tolerują w postaci gwarancji pensję mamy z Polski ;-) Można próbować wbić na jakąś stancję do innych studentów. Mnie w każdym razie nic takiego się nigdy nie udało i przez pewien czas musiałam mieszkać u kogoś. Zapisałam się też na studia, żeby mieć akademik. Rozwiązaniem na dłużej okazały się puste mieszkania służbowe przy szkole, w której pracowałam. Z zasady mieszkają tam za darmo (!!!) pracownicy typu dyrektor, zastępca czy panie sprzątające. A mnie coś takiego wynajęto za sympatyczną kwotę i było fajnie ;-) A teraz wynajmujemy z mężem mieszkanie przez agencję, mimo że mamy dochód wystarczający, jego rodzice musieli zostać oboje naszymi żyrantami, bo ja mam umowę roczną...

 

[Mmiiaa]

@LadyCaro a "wybooksiłaś" cos?

 

[Moonstone]

Pamiętaj ze my Ci bardziej zazdrościmy

Co nie zmienia faktu, ze już teraz trochę mi się tyje XD

 

[LadyCaro]

@LadyCaro a "wybooksiłaś" cos?

Tak, dziś na 13:30 stary mnie bedzie do wawy wiózł xD na pazy xD

 

[Mmiiaa]

Co nie zmienia faktu, ze już teraz trochę mi się tyje XD

No i bardzo dobrze

 

[Mmiiaa]

Tak, dziś na 13:30 stary mnie bedzie do wawy wiózł xD na pazy xD

Chciał pojeździć? To niech doceni że znalazlas powod

 

[Erinti7]

Dziewczyny właśnie weszlam w spodniczke w którą nie moglam sie wbic juz od jakis 4 lat jednak jestem chudsza niz na slubie a waze tyle samo

ja również zazdroszczę

 

[lady_in_blue]

Najczęstsza opcja to ludzki i wyrozumiały właściciel, który się zlituje... W przypadku wszystkich wymienionych musi się znaleźć jakiś żyrant - ale np. niektórzy tolerują w postaci gwarancji pensję mamy z Polski ;-) Można próbować wbić na jakąś stancję do innych studentów. Mnie w każdym razie nic takiego się nigdy nie udało i przez pewien czas musiałam mieszkać u kogoś. Zapisałam się też na studia, żeby mieć akademik. Rozwiązaniem na dłużej okazały się puste mieszkania służbowe przy szkole, w której pracowałam. Z zasady mieszkają tam za darmo (!!!) pracownicy typu dyrektor, zastępca czy panie sprzątające. A mnie coś takiego wynajęto za sympatyczną kwotę i było fajnie ;-) A teraz wynajmujemy z mężem mieszkanie przez agencję, mimo że mamy dochód wystarczający, jego rodzice musieli zostać oboje naszymi żyrantami, bo ja mam umowę roczną...

O kurczę, to na prawdę nieciekawie dla takich ludzi, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w dorosłość.

A generalnie większość ludzi wynajmuje mieszkania, czy jest tak jak w Polsce - większość bierze kredyt na 30 lat, żeby mieć swoje? Bo nieraz czytałam że na zachodzie wynajem przez całe życie to jest normą i nikt się wcale nie kwapi do takich kredytów.