Erinti7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2022
- Postów
- 5 049
Robię kolejny krok w stronę nienawidzenia ludzi. Zwalnia mi się od lipca kawalerka na wynajem. Wiedziałam wczesniej więc był czas na spokojnie znaleźć nowego najemcę. I wiecie co? Cały ten czas zmarnowałam, bo ludzie umawiają się na oglądanie (i wtedy im rezerwuję do tego momentu) I nawet nie piszą, że rezygnują i nie przyjdą. Przestają odbierać telefon, cisza. Teraz miałam chętną babkę, zdecydowała się 1.5 tygodnia temu i taka była zachwycona,wszystko jej odpowiadało...poszłam jej na rękę, że umowę podpiszemy w ostatnie dni czerwca, bo chciała dać mi kaucję z kaucji odebranej z poprzednio wynajmowanego mieszkania. I zgadnijcie co. Od wczoraj nie odpisuje, nie odbiera. A widziałam jej komentarz na lokalnym spotted, czyli żyje i ma dostęp do neta. Po prostu tracę pieniądze, przez to że ludziom jest ciężko napisać "przepraszam, jednak rezygnuję". Koniec ***** mojej dobroci, od razu umowa płatne miesiąc z góry i z miesięcznym okresem wypowiedzenia.