Ketonal w niczym nie przeszkadza. Większość leków utrzymuje się stosunkowo krótko w organizmie i nie mają wpływu na starania.
Ja jestem tą rozsądną
Ale to z miłości do starego bo on bioły. Ja za to mam śniadą karnację i jestem w stanie się troszkę przypiec tylko za granicą, ale wieczorem lub max nast dnia już jestem brązowa (jak się nie posmaruje kremem).
O kurczę, nigdy bym nie pomyślała żeby brać przeciwbólowe na spalenie :O Zapamiętam!
Ooo to tak podobnie wygląda mój stary po prawie każdym kontakcie ze słońcem. Dlatego na wakajkach to ja go ciągle i ciągle smaruję 50, z tej miłości żeby biedak nie musiał cierpieć. Bo siebie to smaruję pierwsze 2-3 dni, w Polsce chyba prawie wogóle
No zaczęłam dbać bardziej o twarz, no to buzię posmaruję i ramiona bo kiedyś się tak spaliłam blisko równika że do tej pory widac różnicę w skórze na ramionach. I innym razem też w ciepłych krajach jeszcze jak byłam nastolatką i chciałam się mega zjarać i też wtedy jeden jedyny raz miałam dreszcze, chyba gorączkę i mi niedobrze było. Oj to była nauczka, już tak nie robię, teraz preferuję cień, leżaczek i parasol