Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 599
Który to tydzień? Ja odetchnęłam dopiero po połówkowych, kiedy gdzieś tam wyczytałam, że moje dziecko ma szansę gdyby urodziło się już wtedy, jako wcześniak@Moonstone to u mnie teraz jak po raz czwarty miałam pozytywną betę to oczywiście w głowie scenariusz był taki że pewnie znowu biochem... Zero szczęścia i euforii. No ale jak okazało się że przyrosty dają nadzieję to też usłyszałam że przeze mnie nie cieszy się tą ciążą bo pewnie skończy się jak zawsze... I gdyby nie poprzednie sytuacje to byłoby inaczej. Generalnie poprzednie straty musiały go mocno zdołować i ja to rozumiem, ale no zrzucanie winy na mnie było trochę nie fair... Tak jakby lepiej było jakby nie wiedział o poprzednich ciążach, bo przecież tylko jego psychika ucierpiała
Generalnie teraz jest już ok i chyba bardziej cieszy się ode mnie, bo już planuje co trzeba kupić i zagaduje jak zrobimy pokój itp, natomiast u mnie ciągły strach i nie wiem kiedy to minie mam nadzieję że po prenatalnych będzie trochę lepiej, bo na razie ciąża przebiega książkowo i nie ma absolutnie żadnych powodów do zmartwień.
Mam nadzieję, że nikogo nie ranią moje wpisy