reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta karmiącej mamy

reklama
No z sosem będzie zawsze problem bo nie wiadomo czy wolno przy dziecku śmietanę ale proponuję chude mleko i troszkę mąki ziemniaczanej. To nie powinno zaszkodzić a urozmaici smak. Ja niczym nie rozrabiałam tylko do wody z mięska wrzucałam kaszkę. Wychodziło coś w stylu risotto tylko bez ryżu .
Koperek nie powinien zaszkodzić więc do wody dorzuć koperku zabiel mlekiem i zagęść mąką i masz sos koperkowy light.
 
ja do pulpecików zamiast bułki dodaję kaszę manną i wtedy automatycznie woda się zagęszcza. Potem dodaję jezeli jeszcze trzeba mąki + koper i dużo smietany. Jeżeli Julek trawi śmietanę to polecam.
Polecam dodawanie do nich lubczyku- ma posmak magi a wiadomo , ze zdrowszy!!
 
Afiliacja mozesz tez zetrzec marchewke,pietruszke, selera na takiej drobniutkiej tarce na mus i dorzucic do tej wody i zaklepac odrobina maki z woda i dodac koperek lub lyzke koncentratu pomidorowego jesli mozna(?)
 
jeny, dziewczyny, czy wy też ciągle chodzicie głodne...? jakbym miała nie czuć głodu, to chyba non stop musiałabym jeść... :szok:
 
jeny, dziewczyny, czy wy też ciągle chodzicie głodne...? jakbym miała nie czuć głodu, to chyba non stop musiałabym jeść... :szok:

Jak Mały wyciąga od Ciebie wszystko co najlepsze, to jak nie czuć się głodną :) Ja też non-stop bym tylko jadła, a najbardziej mam ochotę na te najmniej polecane rzeczy np. grejfruty lub colę. I to ciągłe oglądanie kup - żółte czy zielone, a potem wyrzuty sumienia, gdy zielone... :shocked2:
 
Ja też odczuwam głód.. w nocy jak karmie to burczy mi w brzuchu, nad ranem to już naprawdę mnie ssie. W dzień wcale nie jest lepiej :-)
I właśnie najgorsze w tym wszystkim jest to że mam ochotę na mleko! i słodycze! Wcisnęłabym 2l lodów wanilionych! Niestety mój Mały chyba mleczka nie toleruje :( Po wczorajszej kaszce mannej nie spaliśmy całą noc :(
 
ja też wiecznie na głodzie :-D no właśnie ja też się tak zastanawiam czy Sławkowi mleko nie szkodzi bo zawsze jak coś z nim zjem to mały potem stęka...a wiecie co ja idiotka dzisiaj zrobiłam? pożarłam 3 pierogi z truskawkami!!!!a zorientowałam się co zrobiłam dopiero po fakcie! i aż się boję co to będzie :szok::no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry