maron - ja popalałam przed porodem,ale jak tylko dowiedziałam się że w ciąży jestem to od tamtego momentu nawet fajka w reku nie trzymałam i co ciekawe przez całą ciążę wcale mnie nie ciągnęło.Teraz też nie palę i nie mam takiego zamiaru.
cyska ja tez przed ciaza palilam, rzucilam w dniu, w ktorym dowiedzialam sie o ciazy ( na dzis dokladnie 8 miesiecy temu zapalilam ostatniego papierosa) :-) latwo poszlo, ale przez pewien okres kiedy to przeszly mi mdlosci i zle samopoczucie mialam chetke na fajke, chociaz oczywiscie nie zapalilabym :-) boje sie, ze jak urodze, to pokusa moze byc duza
co do zielonej herbaty, to wyczytalam, ze tak jak jesli chodzi o zwykla - trzeba ograniczyc, bo przeciez i herbata zawiera kofeine.