reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czy robic badania na DOWNA ?

Zrobic badania na DOWNA czy nie?


  • Wszystkich głosujących
    31
  • Ankieta zamknięta .
kacha_wawa brawo!! to się nazywa mama z prawdziwego zdarzenia! gratuluję Olisiowi takiej SUPERMAMY! Ja co prawda nie mam jeszcze własnych dzieci ale mam duże doświadczenie w pracy z nimi. Między innym w pracy z dziećmi z różnymi zespołami, w tym z Downem. Pracuję w przedszkolu integracyjnym. Jeśli tylko rodzice pokochają mocno swoje dziecko i będą chcieli dla niego jak najlepiej mogą doprowadzić do tego, że dzidziuś z ZD będzie rozwijał się super dobrze i będą bardzo dobre rokowania na przyszłość. A dzieciaczki z ZD są takie milusińskie, takie ciekawskie, takie pogodne.. Kochane jednym słowem :-)
 
reklama
Witam! Mi też się wydaję, że jakby lekarz zauważył jakieś problemy z rozwojem dziecka, to zleciłby dodatkowe badania. Ja się na tym nie znam. Jestem w 27 tygodniu i nigdy nie przyszło mi do głowy robienie takich badań. To jest trochę bez sensu dla mnie, bo przeciez i tak sie z tym nic juz nie zrobi. Wątpię w to, by któraś z kobiet w ciąży myślała jeszcze o aborcji...:no: a martwienie sie na zapas jakimiś głupimi procentami chyba nie jest potrzebne... można sobie aby tym zaszkodzić, że nie mówię o dziecku - to aby dodatkowy stres!!! Ale to jest Twoja decyzja, może lekarz Ci coś podpowie... Pozdrawiam i powodzenia.;-)
 
Podziwaiam mamę Olisia/..niestety nie jestem tak odwazna ,a moze poprostu mój wiek nie pozostawia złudzeń, mam mniej czasu ,aby opiekowac sie chorym dzieckiem . Pozostawiajac je na łasce obcych osób ,mogę przyczynić sie do zadania mu w przyszłym życiu wiele cierpień.....

Przestudiowałam wiele artykulów na temat tej choroby jak rownież spotkałam dziewczyne ,ktora ma 14 letnia córkę z ZD...teraz poraz drugi w ciaży- poddała się amniopunkcji - dla pewności .

Jestem w 17 tygodniu ciaży ,zrobiłam test pappa-wynik wysokie ryzyko Zespolu Dawna...Preszłam amniopunkcję..czekam na wyniki ,a czas pokaże.....
 
Mamo Oliwierka, podziwiam i gratuluję!!
ja jestem w 38tc i nie robiłam badań na ZD, nie zrobiłabym też mając powyżej 35lat, ponieważ i tak nic by to nie zmienilo, urodzilabym dzidzię i kochala nad wszystko niezależnie czy miałaby być chora czy niepelnosprawna.
 
W Polsce rutynowo bada się na usg ok.12 tygodnia przezierność karkową ,więc jeśli tego Dziuba nie miałaś to znaczy,że masz słabego lekarza.
 
Dziewczyny, nie ma co mnie podziwiać, bo podjęłam jedyną , słuszną moim zdaniem decyzję, a nagrodą jest mój synek i Jego piękny bezzębny uśmiech przez sen ;)
Jak narazie Oliś rozwija się ponad swój wiek, podczas wizyty w 15 dobie zycia pediatra stwierdziła, ze rozwojowo mały jest na etapie 1,5 miesiecznego dziecka :) Odpowiednia rehabilitacja sprawi, ze nie bedzie odbiegal od innych dzieci, jedynym problemem moze byc w przyszlosci akceptacja przez spoleczenstwo, ale wierze, ze i z tym damy sobie rade:) W koncu co nas nie zabije to nas wzmocni :)
 
Podziwaiam mamę Olisia/..niestety nie jestem tak odwazna ,a moze poprostu mój wiek nie pozostawia złudzeń, mam mniej czasu ,aby opiekowac sie chorym dzieckiem . Pozostawiajac je na łasce obcych osób ,mogę przyczynić sie do zadania mu w przyszłym życiu wiele cierpień.....

Przestudiowałam wiele artykulów na temat tej choroby jak rownież spotkałam dziewczyne ,ktora ma 14 letnia córkę z ZD...teraz poraz drugi w ciaży- poddała się amniopunkcji - dla pewności .

Jestem w 17 tygodniu ciaży ,zrobiłam test pappa-wynik wysokie ryzyko Zespolu Dawna...Preszłam amniopunkcję..czekam na wyniki ,a czas pokaże.....

Nie martw się na zapas tym Pappa,on jest mniej wiarygodny, niż przezierność.
 
odnoscie tematu tego forum po przeczytaniu tego wątku doszlam do wniosku,ze wszyscy maja racje i ci ci co robia te badania dla pewnosci i ci co nie robia bo sie boją lub nie chcą wiedziec,to jest indywidualna decyzja kazdej z nas, decyzje odnoscie naszych dzieci (szkola,znajomi,lekarz itp)bedziemy podejmowac przez jeszcze wiele lat,mimo ze zawsze bedzie ktos za i przeciw. Moze po prostu myslmy w ciazy pozytywnie nie tworzmy niepotrzebnych emocji i cieszmy sie ze juz jestesmy mamami:)
ps. uwazam ze wiedza o ZD przyda sie kazdej mamie chociazby po to by dobrze wychowac swoje dziecko, w poczuciu tolerancji dla innosci i milosci do innych ludzi.pozdrawiam wszytskie mamy
 
Ja w 12 tygodniu ciąży miałam robione USg lekarz powiedział ogólnie wymiary w porządku nic nie mówił o przezierności karku( przepraszam jak źle nazwę napisałam)ale nawet gdyby się pomylił albo źle zrobił nie przejmuje się tym to moje dziecko i będę je kochać bez względu na to czy urodzi się zdrowe czy nie.Myślę,że dzięki naszej miłości w stosunku do dziecka można dużo zdziałać i brawo dla postawy KASi takich ludzi powinno być więcej zachodząc w ciąże liczę się ze wszystkim różnie może być ale najważniejsze to to że to moje dziecko które będę kochać najbardziej na świecie....
 
reklama
Nie jestem pewna czy rozumiecie temat watku. Pytanie nie jest o to czy bedziemy kochac chore dziecko tylko czy robic badania. Jasne, ze matka pokocha i chore dziecko. To nie ulega watpliwosci.
 
Do góry