reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Ja już w domku ogarnęłam prawie, ale żeby nie było że nudna jestem to nie umyłam naczyń, :D Muszę jeszcze pranie ściągnąć i nowe powiesić.
Palin dobrze że zareagowałaś bo to różnie z gazem mogło być.
Natis ale fajne przeżycie. Majka pcha się albo dupką albo główką, dzisiaj w nocy jak przysypiałam to leżała w poprzek brzucha :szok: nogami odpychała się po lewej stronie a trochę niżej po prawej czułam jej łepetynkę jak się odbija :D
 
reklama
Anilek, slicznie to opisalas- zgadzam sie w 100% :)

Korba, bardzo się cieszę, że wychodzicie, uwazajcie na sibie dziewczynki!!!

Natis, super przezycie :)

Palin, uff.. dobrze ze poczulas..

A ja leze troszke, Sebastain bryka.. chyba jest juz spory i ma mniej i mniej miejsca bo te ruchy sa inne, takie bardziej jakby sie rozpychal.. a nie fikal jak poprzednio :) Podgladamy go we wtorek - USG w 30tym tyg :)

Uff... mam DOSC ZIMY!!! nie mam w czym chodzic.. poza tym kupilam sobie samochod ale nie ma zimowek i nadal jestem uziemiona :(:( bo maz jezdzi swoim do pracy.. WIOOOOSNOOOO przyjdz!!!! :tak:
 
Dziewczyny ja w połowie tego, co zaplanowałam na dzisiaj
divers2338.gif


keks sytuacja z lekarzem
grrr.gif
Dobrze, że masz po drodzę, gdzie złapać oddech i wypocząć. A napewno masz 10? Bo u nas kiedyś już był taki sam problem
wsciekly4.gif
- niby większy w umowie, a okazało się, że to niemożliwe (z przyczyn technicznych), aby taka prędkość rzeczywiście była http://***************/liviatn/images/Minka%20conf/wallbash.gif

teri to miałaś niezłą pobudkę - trzeba było ich pogonić
furiat.gif
Mam nadzieję, że synkowi wkrótce wróci apetyt
bulbar-smiley.gif
A może spróbuj w taki sposób go dodatkowo zachęcić Uwielbiam gotować: Kanapki dla dzieci - zbiór inspiracji :)

Paulunia trzymamy kciuki za dobre wyniki!
divers2342.gif


Robaczku hmm.. czy bym się odważyła? Nie wiem
divers2269.gif
My nie planujemy nic na wakacje - mamy mnóstwo imprez i jeszcze więcej pracy przy domu
panic.gif
Ja też kocham nasze morze i plaże
lato2.gif
kapitan.gif
często tam bywamy, także w tym roku będę cieszyła się wspomnieniami i wracała do zdjęć

anilek pięknie napisałaś CUD NARODZIN - nieważne czy będzie bolało i w jaki sposób dziecko przyjdzie na świat - najważniejsze, żeby było zdrowe i bezpieczne.

mamawikusi ja jeszcze nie odkurzyłam, także wieje nudą
divers2321.gif
 
Anilek -ostatni poród synka był bez nacinania - położna była super i spokojnie poprowadziła poród . Różnica niesamowita - po szyciu a bez nacinania . Normalnie człowiek funkcjonuje od razu po porodzie , siedziałam sobie na łóżku po turecku jak przyszła rodzinka i wszyscy zdziwieni , że ja w takiej dobrej formie :tak:
Robaczku -my w sierpniu jedziemy nad morze na 2 tygodnie . Zarezerwowaliśmy 2 ostatnie tygodnie , wydaje mi się , że damy radę - ale wynajmujemy ze znajomymi dom ze wszystkimi wygodami . Pod namiot miałabym opór . Ale jak to tylko 15 km od Was to masz dom pod ręką. Oby tylko wszystko z dzidziami było ok po porodzie.
 
matkaewa: no właśnie tak słyszałam, że po porodzie bez nacięcia jest ok. Nie wiem jak to zrobić, żeby się udało bez. Mój drugi syn miał 3950g i 57cm. Może przez to cięli? Słyszałam,że jak położna dobrze szyjkę rozmasuje, to potem można bez nacięcia, ale nie wiem ile w tym prawdy... Ja ty mialaś? Ćwiczyłaś jakoś może?

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa.:tak: Takie mam wspomnienia. A jeszcze jak mi mąż takiej spoconej, bladej i nieumalowanej powiedział, że mnie kocha, to dla mnie to najpiękniejsze wyznanie miłosne było.:tak:
 
Keks - NUDNE KOBIETY MAJĄ NIESKAZITELNIE CZYSTE DOMY :) – Muszę to ukraść, bo genialne. Porządku- musisz poczekać :-p

Paulunia – ja też w pierwszym momencie myślałam, ze to farby. Panowie z pogotowia gazowego już w drzwiach powiedzieli „ale farby czuć”. Nawet miernik pokazywał w całym domu 10-30 (jednostek nie wiem jakich). A przy kuchence prawie 150! Żeby Aro był w domu to pewnie by zakręcili i tyle, ale że sama, ciężarna to się politowali…:-)

Natis – ale fajnie. Mam nadzieję, ze któregoś dnia Mikołaj też mi taki prezencik sprawi…:-D

Robaczek – wow. Ja bym się chyba nie odważyła. We wrześniu moja siostrzenica wychodzi za mąż i tylko ze względu, że to 800 km samochodem (spod granicy z Rosją pod granicę ze Słowacją) i Mikołaj będzie mały sobie odpuszczamy. Pewnie wakacje spędzimy u rodziców. Aro i tak urlopu latem będzie miał tylko 2 tygodnie, to wykorzystamy na chrzciny i pokazanie rodzinie Syna. Szybko zleci.

Dziś Dzień Konsumenta? Trzeba poświetować. Może uda się gdzieś Aro wyciągnąć jak już wyjdę z domu ;-)

Dziewczyny, rozumiecie funkcjonowanie Zusu? L4 mam zawsze od 5 do 4 dnia następnego miesiąca. W lutym za styczeń dostałam 13. Dziś dzwonię dopytać się o pieniądze za luty - "Przelew pójdzie 20"... :eek:
 
ANILEK - pięknie napisane. Dużego syna urodziłaś - jestem pełna podziwu.
Widzę, że masz podobne podejście do mojego :). Jak mój mąż mówi, że mnie kocha to doszukuję się podstępu, bo odbicie w lustrze pokazuje zupełnie inną osobę niż tą którą byłam kilka m-cy temu :). Ale jak on to mówi, ta miłość jest inna niż ta początkowa, głębowa, niezależna od wyglądu, a Lena jest naszym wspólnym marzeniem, więc o czym tu gadać :)

KEKS - robiłam Natalce w listopadzie wszystkie badania i wyszło książkowo. Darek niestety w marcu nie da rady pójść do lekarza - prowadzi zebrania wspólnot - marzec to koszmarny m-c pod tym względem.
 
mikoto mój internet to opcja do 10 mega , więc 1 mega tez się mieści w opcji do 10, tak mi powiedzieli po pierwszym miesiącu działania a raczej niedziałania nowej prędkosci, najpierw przy przedłuzaniu mówili, że będzie szybciej co prawda nie 1,0 bo takich mocy technicznych nie ma, ale conajmniej 2 mega na bank, ucieszyłam się i z tego bo poprzednio to nawt 1 nie było, no ale po pierwszym miesiącu walki z nimi okazało się że i na 2 nie ma szans, bo ciągle zrywa internet, a ja na piśmie nie miałam, że obiecywali conajmniej 2, więc mogę teraz się wypchać, a ta scenka rodzajowa podkradziona od ciebie :
wsciekly4.gif

idealnie obrazuje mój stosunek do tego ich mega szybkiego internetu :)

teri mam nadzieję żę już ani ból głowy ani nieproszeni goście cię nie nękają :baffled:

Robaczku fajnie tak blisko morza ..., ale z takim Maleństwem to chyba bym się nie odważyła jeszcze w tym roku na urlop.
Palin co do ZUS, to nie wiem czy on sam siebie rozumie, więc nam nie sposób pojąć tego, co oni robią ze swoimi tak naprawdę chlebodawcami, no bo w końcu żyją ze składek pracujących i prowadzących działalność, szkoda gadać ...

Natis to z jednej strony dobrze, że wyniki były OK, z drugiej dalej nie wiadomo co bidulkę tak męczy ... Niech w takim razie Darkowi marzec szybko zleci i potem wyslij ich do neurologa.
Mama wikusi ja też nastawiłam drugie pranie, tylko z tym wieszaniem problem, nosiłam z pralki tak po 2- 3 rzeczy, żeby nie dźwigać . Z drugim poczekam na męża, tzn. on wyciągnie z pralki, ja powieszę, bo wieszanie prania w jego wydaniu wygląda bardzo oryginalnie :eek:.

Ej, co jest z ta pogodą, znów śnieg zaczyna padać :szok::baffled:
 
natis: no właśnie o to chodzi. :tak: Że nie kocha mnie za zewnętrzność tylko za co inne. Nie tylko jak jest łatwo, ale i jak jest trudno. I nie tylko jak jest pięknie, ale i brzydko. Dla nas kobiet takie nieerotyczne wyznanie miłości to jest więcej warte. No przynajmniej dla mnie. Nie znaczy to, że normalnie nie dbam o siebie. :-D Ale też nie przesadzam ze zwracaniem uwagi na wygląd.
 
reklama
Palin, z zusem jest tak, że TEORETYCZNE mają 30 dni na wypłacenie L4 od dnia doręczenie ( lub wysłania ) zwolnienia. Więc dlatego przelewy mogą przychodzić różnie. I wypłacane jest za ilość dni na zwolnieniu a nie tyle ile wynosiła pensja u pracodawcy. Jeżeli zus wysyła kase ze spóźnieniem, czyli po 30 dniach, możemy zażądać odsetek za zwłokę. L4 wypłacane jest regularnie i wysokości takiej jak na um. o pracę, gdy świadczenie wypłaca pracodawca - tak jest w firmach zatrudniających powyżej 20 osób. ( wtedy zus zwraca kase pracodawcy ).

Anilek i to jest PRAWDZIWA MIŁOŚĆ !
Też sie boję nacięcia. Przy pierwszym byłam a teraz to trochę się łudzę że może dam radę aczkolwiek wolę być równo nacięta niż miałabym się porozrywać. Dużego maluszka urodziłaś mój miał 3200 i teraz też mam wielką nadzieję, że waga Huberta będzie podobna.
 
Do góry