reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Dziekuje za slowa wsparacia. Ja nie liczylam ze bedzie codziennie rozowo- sielankowo. E nie pamieta ze Tymek tez plakal, ze usypial tylko na rekach przez pierwszych pare miesiecy, a tu po pierwszym ciezszym dniu on ma dosc. Tez jestem zmeczona ale wiem ze z dnia na dzien bedzie lepiej. Znajdziemy odpowiednie mleko dla Nelki i juz ;) tego sie trzymam.

Mikotku - a jak to jest pozniej z ta laktoza ??? Zosia teraz nie ma problemów ???

A oto nasza choineczka ;) daleko jej do Mikotkowej perfekcji bo inaczej tego nazwac nie umiem :p
 

Załączniki

  • 1418596119713.jpg
    1418596119713.jpg
    28,8 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Minnie fajnie, ze mezu przyjevhal wczesniej :-) nacieszcie sie soba ;-)
Mikoto aleee pychotaaa :-D az slinka na ekran pociekla :-D zapraszam :-D wymecze na calego z wlosami :-D dlatego uwazam, ze Mloda bedzie biedna ze mna ;-) mycie kafelkow w lazience (Lazienka 6 m2 a kafelki od dolu az po sufit plus do tego murek), wyczyszczenia szkla w gablotach :-/
Madzia zdolnego masz syna! Super, ze pomaga przy pierniczkavh ;-) ale fajna dekoracja :-D
Palin ja tez odpuszczam grzyby ze wzgledu na Mloda, a tak bym zjadla grzybowa o_O za duzego stracha mam z tym, za duzo sie nasluchalam itp :-/
Gosiak a tak jakos mnie dzisiaj wzielo, jak polozylam Mloda spac :p No Bez przesady, każdy ma lepsze i gorsze dni :-/ mocno prztulam! Nie smutaj, bedzie dobrze! Moze jeszcze E nie oswoil sie, ze ma teraz dwojke maluchow i tak reaguje.. Ale sliczna choinka! Super :-D aaa musze wytrzymac do piatku bo az mnie raczki swierzbia zeby ubrac choinke :-D
Wisienka jutro na pewno zajrze zeby zobaczyc fotki :-D oby Wam z P tak zostalo ;-)

Leze w lozku ogarnieta, wykapana.. Rano trza wstac i do pracy gdzie czeka mnie maaaasa roboty a czas goni :-/ ehh.. Aaa i pochwale sie co ostatnio u Mlodej zrobilam :-D (tak a propos wlosow ;-) )
 

Załączniki

  • 1418596546244.jpg
    1418596546244.jpg
    11,9 KB · Wyświetleń: 40
Ostatnia edycja:
Gosiak, właściwie to u nas to tez normalny, pracujący dzień, dopiero kolacja rozpoczyna święta.
Współczuje sytuacji z E. U nas też bywa ciężko, Aro czasem doprowadza mnie do łez. Wiem, ze jemu tez niełatwo, musi oswoić się z tym wszystkim, ogarnąć wszytko w głosi, ale przy dwójce często nie ma na to czasu. Rozumiem, ze potrzebuje czasu dla siebie, ale czas, w którym się "wyłącza" wybiera często wtedy, kiedy jest mi potrzebny i robi się zgrzyt miedzy nami. Czasem to myślę, że nagle mam 3 dzieci i ro "najstarsze" najgorsze. Ale będzie lepiej, wszystko się ułoży.

Zdroweczka dla Nelki. &&&& żeby kupy szybko wróciły do normy.

Wisienka, ja Cię podziwiam. Ja juz wole zasnąć z naczyniami w zlewie niż nie dospać (zwłaszcza, że teraz mam mniej czasu na sen i to przerywany). Proszę, uważaj na siebie, ostrożnie dla serducha.

Ech, piękne te Wasze choinki. U nas stanęło, że jeszcze w tym roku będzie tylko nasza malutka choineczka i jakiś stroik z gałązek żywej (dla zapachu). Nasz Szogun by ciągnął za choinkę, przenosił ją (jak wszystkie rzeczy w domu), a ja mam kim się zająć zamiast pilnować drzewka. Poza tym trzeba by kupić wszystko związane z choinka (drzewko, ozdoby, lampki), a na koncie i tak mamy "przecieki" - pieniądze wypływają w mgnieniu oka. No i trzeba mieć, gdzie to potem przechowywać. Za rok dzieci będą starsze, to kupimy choinkę, narobimy ozdób i będzie szałowo.
 
Narzekałam na pobudki o 4/5 to mam - dziś Tymek obudził się o 3 i to z gorączką :( Zasnął przed 5 ale nurofen pomógł od razu. Idzie mi trójka ostatnia bo palec ciągle w buzi mam więc mam nadzieję że to zębowa gorączka. Do żłobka idziemy, najwyżej będą dzwonić, żebym przyjechała
 
Madzia, jeśli to zębowa temperatura, to w dzień może nie być po niej śladu.
Miki tez zrobił sobie pobudkę na Ara budzik (5.40), dopiero co zasnął. Ale juz Krysia zawołała jeść, wiec juz mam po spaniu.
 
witam porannie
wczoraj nie było czasu siąść do kompa byliśmy w gościach potem wzeiąłm sie za kuchnie umyłam wszystkie szafki a mam ecri więc jest co robić :-p kafelki górę segmentu także kuchnia odhaczona z grubszą robotą wczoraj jeszcze byliśmy kupic karpie u nas w okolicy są stawy gdzie świeże karpie i inne ryby można kupić prosto ze stawu świeżo wyłowione co roku kupujemy karpie dużo wczesniej i je mrożę strasznie brudna robota z tym patroszeniem więc najpierw oporządzamy kapie i wtedy mogę juz na glanc sprzątać kuchnie a przed wigilią wyciągam gotowe pokrojone w dzwonka karpiki i wrzucam na noc do mleka z cebulą to mój sprawdzony sposób na idealnego w smaku karpia ;)

Mikoto choinka oczywiście piekna !!! moja będzie za tydzień w niedziele tak may zaplanowane zresztą od lat ubieramy choinkę w ostania niedziele przed wigilią ja jakoś nie umiem wczesniej nastroić się na choinkę ;-)wtedy obowiązkowo włączam kolędy i ubieramy wszyscy razem i śpiewamy wtedy czuje że o już za chwilę święta to taka nasza tradycja uw uwielbiam ten czas i czekam na niego ;-)puki co świąteczny nastrój zrobiłam w kuchni w biedronce kupiłam małego świerka w donicy i powiesiłam lampki wieć jakiś duch świat już i u nas się czai ;-)jak pierniczki polukrowałaś wszystkie pewnie siedziałaś znów do puzna w nocy pokaz swoje dzieło nie wieszasz ich na choince ? ja chyba nie będę wieszać żadnych słodyczy ze względu na Darię bo pewnie ciągle by chciała jeść i jeszcze by przewróciła choinkę a jak Zosia reaguje na choinkę nie rusza ?

Gosia co Ty mówisz piękna choinka !!!!!!!!!!!!! cudna na prawdę jak Tymuś nie rusza ?ale przygoda z kluczami ja juz bym pewnie panikowała bo ja to panikara jestem hihi każdy ma gorsze dni my tez mielismy jak Daria była malutka i długo płakała wtedy sama myślałam że chyba już sie nie nadaję że wyszłam z pieluch i miałam spokój a tu znów od nowa :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:ale jak człowiek zmęczony to mówi różne głupstwa o których na prawdę tak nie myśli potem mu wstyd i żałuje tego co mówił na pewno E tak nie mysli po prostu taki dzień i dzis na pewno juz jest lepiej całuje kochana :* pokaż wózek

Palin i u Was na pewno będzie lepiej :* co do choinki to masz racje skoro Mikuś na pewno by przy niej majstrował to po co robić sobie kłopot dzieci podrosną to sobie odbijecie ;-)ta kolacja wigilijana to tak mało co mozna dziecku dać wszędzie kapusta i grzyby już sie zastanawiam nad menu dla Darii bo na pewno nie dam jej nic z kapusta i grzybami zwłaszcza że to juz wieczór i mógłby ja bolec brzuszek :dry:u nas też tak ciepło a chciałabym jednak białe święta nie pamiętam juz kiedy były takie mega białe święta wtedy najbardziej czuje ten klimat świąt

Madziu oby gorączka nie wróciła

Dawid w szkole Daria jeszcze śpi m pojechał na targ po warzywa na temp już +5 st
może dziś uda sie ogarnąć w końcu i u nas pierniczki ;-)
 
Hej hej. Co tam u was? Dla tych co urodzily gratulacje i zdrowka :*

Widze, ze wy juz choinki poubierane, pierniczki upieczone a ja w czarnej d**. Chociaz przez weekend tak sprzatalam, ze m powiedział ze mam usiasc i odpoczac :D
Liczylam na 2 kreski na swieta ale czerwona ciotka mnie odwiedzila dwa dni przed czasem :( chociaz w sobote mnie zalewalo, a wczoraj juz prawie nic .. dziwny okres.

Ja zalatana. Praca, dom i tak w kolko, ale jeszcze 4 razy oprocz dzisiaj i 17 dni wolnego :) Od nowego roku niwa umowa. Wieksza stawka. Ogolnie to juz sie wczulam w prace tylko ostatni tydzien byl tak stresowy, ze bylam wykonczona psychicznie :/

W planach mam zrobic cotton balls tylko kiedy? Jak wracam do domu to ogarniam, bawie sie z Fifim, a potem go usypiam i zazwyczaj zasypiam z nim.
Sypialnie malowalismy, a w sobote zrobilam sobie paznokcie tak o pod choinke :D

Poza tym Fifi sie rozgadal. Jak ma pelnego pampersa to wola pupa albo kupa :D najczesciem mama i am am. Wczoraj autko sie nauczyl. Uwibia puzzle drewniane, kredki i ksiazeczki, ale bawi sie wszystkim co ma. Kocham go chociaz ostatnio jakis diabelek w niego wstapil :)
 
Ostatnia edycja:
Witam kochane.
Nadrobiłam wszystko ale nie wiem co komu odpisać :dry:
Widzę że przygotowania do świąt w pełni. U nas jeszcze nie ma choinki. W tym roku będziemy mieć malutką sztuczną bo nawet nie mamy gdzie żywej postawić... a tak za nią tęsknie...

M. dzisiaj w końcu w pracy :-p muszę przyznać że bardzo dużo mi pomaga i w ogóle ale jak jesteśmy same to mamy taki swój rytm dnia i Laura jest grzeczniejsza a pod koniec tego tygodnia była już nie do wytrzymania.
Jak zawsze tatuś jest dla niej najważniejszy tak przez ostatnie 2 dni wisiała ciągle na mnie i nie dała mu się dotknąć :dry:
A rano był płacz że taty nie ma :confused:

Wczoraj byliśmy jeszcze odwiedzić męża chrześnicę bo w święta nie będzie czasu a mamy do nich kawałek...

Laura od kilku dni ma problem z kupą. Mam nadzieję że dzisiaj w końcu coś pójdzie bo w końcu brzuch ją rozboli :-( zawsze pomagały jej jabłka albo kiwi a teraz nie :dry:
Ja już się dobrze czuję ale 2 dni miałam wycięte z życiorysu :no: dobrze że M. był w domu bo sama nie dałabym rady, ledwo do łazienki dawałam radę dojść.

Gosiaczku mam nadzieję że znajdziecie w końcu dobre mleczko dla Nelki. Dziadem się nie przejmuj, wiem że łatwo się pisze ale oni są czasem jacyś ograniczeni :dry: gdzie foto wózka?
Mikotku jak Wasza noc? Jeszcze tylko jeden ząbek i będziecie mieć z głowy. A u nas jeszcze żadna trójka nie wyszła :sorry2:
Madzia mam nadzieję że Tymuś już nie dostanie gorączki. Oby to od ząbków.
Palin zazdroszcze tych świąt w domu. My do jednych i do drugich rodziców mamy blisko więc święta troche tu troche tam. Marzą mis ie takie tylko w trójkę, w domu.
 
reklama
Witam się z kawą w ten deszczowy poranek :-/


Wisienka ach, bardzo,bardzo się ciesze,ze tak dobrze się między Tobą a Wisniowym układa! :-D zasnęłas? Wyspalas się? Gdzie zdjęcia choinki? Juz przebieram .nogami ;-)


Palin jak noc?


Gosiak Zosia wyrosła, ale wszystkie produkty wprowadzałam później i dużo wolniej. Gluten, jajko, nabiał. Teraz Zosia je wszystko :-) choinka jest przepiękna!!! Jaka gęsta, cudownie oświetlona! Proszę zbilzenie na ozdoby :-)



Marys co Ty bierzesz, że masz takiego powera? ;-) ależ Karinie sypnely się włosy! Cudowny kucyk!


Madziu ojejku :-( a jak Tymek rano się czuł?


Teri, Marys i u nas dla Zosi będzie osobna zupa,myślę o barszczu czerwonym, bo uwielbia, a w temacie świat ;-) , pierogi tak, ale z jabłkiem albo białym.serem. Jedynie ryba Wchodzi w grę. Z tym ze nie będzie Jedzona na.nic, bo kolacja będzie po 16. Przynajmniej.tak planuje. Tak,jak Teri pisze. Lepiej nie ryzykować.



Teri ależ piękna dekoracja! Piękne lampki! Gdzie kupiłaś? No, Kochana, nie Proznowalas! Tyle zrobiłaś, brawo! Dobrze, mieć sprawdzonych sprzedawców. U nas karpia nie.jemy, nie lubimy. Ale zapamiętam Twój sposób na karpia. W Twoim.wykonaniu musi być Przepyszny! My weekend przed Wigilia mamy wyjazdowy, imprezowy, także musze się uporać ze wszystkim, co pilne i.mogę wcześniej zrobić. Zosia nie Podchodzi do.choinki, może dlatego że stoi w jadalni??? Bardziej ja interesuje konik na biegunach, co jakiś czas Podchodzi pod komodę wysyła mu buziaki i przynosi herbatniki :p Tez nie wieszam słodkości, w sumie to nigdy nie wieszalam :-/ Kochana, ozdobilam tylko kilkanaście sztuk, mój Tato uwielbia pierniki, jest cukrzykiem, także lukier odpada, poza tym wolimy bez dodatkowego zdobienia :-/ jakoś lepiej mi smakują, takie niezaslodzone.



Ankaka. Dawno Cie tu nie było. Nieraz Cie przywolywalam, dobrze że piszesz. Prosimy zdjęcia, Wasze, po.malowaniu, choinki. Super, że z Nowym Rokiem ruszasz w pracy na lepszych warunkach. Nie smuc się, na pewno wkrótce ujrzeć dwie kreski.
 
Do góry