DzikaBez
Fanka BB :)
morena ja widzę zdjęcia- zazdroszczę wam tego spania a moze zaśnie czasem dzieci spią przez cały dzień a wieczorem zasypiają normalnie, a Gabunia ślicznie pełza
reklama
. Śliczna córunia i mamusia też 
teri114
Fanka BB :)
Morena nooo jaki post 
a Gabunia cudna Daria też tak robiła zanim zaczela raczkować dokładnie tak samo chodzi mi o to stawanie na czterech a i miło Cię widzieć bardzo ładna ta ''mordka''
madzia robaczek oby sytuacja ze starszakami sie poprawiła robaczek jak czytam o tych 7-latkach to nie wiedziałam o czymś takim u nas nie było takiego etapu Dawid od zawsze jest wesołkiem i zawsze ma uśmiech na twarzy ale to ma po tatusiu bo tatuś też wiecznie szczęśliwy aż mnie to wkurza 
ja mam naturę że sie wszystkim przejmuję a dodatkowo sie nakręcam a oni wszystko jest piękne i różowe
natis super że sie dogadaliscie z mężem nooo i zazdroszczę tych randek ja nie wiem już co to sa randki :-( a etap u Darii ten sam co u Lenki do tego mała jest strasznie odważna i puszcza się !!!! raz nawet ustała kilka sekund bez trzymania ja byłam akurat daleko myslałam że zawału dostane ale na szczęście pacneła na dupkę bo najgorsze jest dla mnie jak poleci do tył na główkę choc juz bardzo rzadko sie to zdarza raczej juz trzyma sie całkiem dobrze na nóżkach no i Dawidek pokazał jej chodzenie i teraz jak go widzi to go szarpie żeby ja trzymał pod paszki a ona idzie :-)
anula cooo ten piękny blond ufarbowałaś to czekam na fote w nowej odsłonie
mikoto mam to samo nie chce ścinać włosów ale nadać im jakiś sens bo jakoś nie widzę ładu ani składu na tej mojej głowie
Wy czekacie na zebową wrózkę a co my mamy powiedzieć za 2 dni 8 miesięcy i nic a jak bylismy na szczepieniu Daria miała 5 miesięcy i podobno żeby ida pełna parą tak lekarka stwierdziła więc gdzie sa 3 miesiace idą idą i dojść nie mogą
dziewczyny ja tez juz zyje naszym spotkaniem miesiac szybko zleci i jużżż my raczej na hotel sie nie piszemy mamy tak blisko że taniej nam wyjdzie dojechać jeszcze w niedziele na wspólna kawke a co jak szaleć to szaleć
a Gabunia cudna Daria też tak robiła zanim zaczela raczkować dokładnie tak samo chodzi mi o to stawanie na czterech a i miło Cię widzieć bardzo ładna ta ''mordka''madzia robaczek oby sytuacja ze starszakami sie poprawiła robaczek jak czytam o tych 7-latkach to
nie wiedziałam o czymś takim u nas nie było takiego etapu Dawid od zawsze jest wesołkiem i zawsze ma uśmiech na twarzy ale to ma po tatusiu bo tatuś też wiecznie szczęśliwy aż mnie to wkurza ja mam naturę że sie wszystkim przejmuję a dodatkowo sie nakręcam a oni wszystko jest piękne i różowe natis super że sie dogadaliscie z mężem nooo i zazdroszczę tych randek ja nie wiem już co to sa randki :-( a etap u Darii ten sam co u Lenki do tego mała jest strasznie odważna i puszcza się !!!! raz nawet ustała kilka sekund bez trzymania ja byłam akurat daleko myslałam że zawału dostane ale na szczęście pacneła na dupkę bo najgorsze jest dla mnie jak poleci do tył na główkę choc juz bardzo rzadko sie to zdarza raczej juz trzyma sie całkiem dobrze na nóżkach no i Dawidek pokazał jej chodzenie i teraz jak go widzi to go szarpie żeby ja trzymał pod paszki a ona idzie :-)
anula cooo ten piękny blond ufarbowałaś
to czekam na fote w nowej odsłonie mikoto mam to samo nie chce ścinać włosów ale nadać im jakiś sens bo jakoś nie widzę ładu ani składu na tej mojej głowie
Wy czekacie na zebową wrózkę a co my mamy powiedzieć za 2 dni 8 miesięcy i nic a jak bylismy na szczepieniu Daria miała 5 miesięcy i podobno żeby ida pełna parą tak lekarka stwierdziła więc gdzie sa 3 miesiace idą idą i dojść nie mogą
dziewczyny ja tez juz zyje naszym spotkaniem miesiac szybko zleci i jużżż my raczej na hotel sie nie piszemy mamy tak blisko że taniej nam wyjdzie dojechać jeszcze w niedziele na wspólna kawke a co jak szaleć to szaleć
_Marys_
Fanka BB :)
Młoda właśnie zjadła nocną porcję 
zasneła po 22 także, powoli powoli zaczyna się jej przestawiać dzisiaj jak ją kąpałam to napędziła mi stracha, leżała sobie spokojnie ja jej nóżkę myłam, a ona nagle jak złapała głośno wdech tak nie wypuściła posadziłam ją szybciutko i zaczełam masować po pleckach i zaczęła normalnie oddychać... no normalnie myślałam, że na zawał padne mam nadzieję, że to tylko nic takiego i pojedynczy przypadek...
Wisieńka nie przemęczja się tak, zwolnij troszeczkę tak jak dziewczyny piszą z serduchem nie ma żartów!
Wenusjanka mam nadzieję, że wizyta u psychologa pomoże!
Gosiak super, że to tylko od ślinki ma wysypkę Tymuś
DzikaBez niechcę spać w dzień, bo cięzko będzie mi się przestawić, a poza tym jak Karina śpi w dzień to mam chwilkę dla siebie ale M też już wstaje do Młodej bo wcześniej to tylko ja wstawałam, więc jak ma teraz 2 zmianę to kładzie się później niż ja i jak Młoda się obudzi to idzie on do niej to długo Ewie trzymało się ten "jak widzę tatę to ryk i kwik", kciukasy żeby Ninie szybciej przeszło
Anula super, że Lolo wraca do zdrowia! jak już przewraca się z brzuszka na plecki to zaraz zacznie na odwrót dawaj fote
Natis to super, że D. zrozumiał problem! Trzymam za Was kciuki z całych sił! Mam nadzieję, że dotrzyma obietnicy i będzie się wywiązywał z niej
Morena cudna Gabunia i Mamusia i jaki piękny mościk zrobiła
Zmykam spać, może dzisiaj normalnie zasnę
Przespanych nocek życzę!
zasneła po 22 także, powoli powoli zaczyna się jej przestawiać dzisiaj jak ją kąpałam to napędziła mi stracha, leżała sobie spokojnie ja jej nóżkę myłam, a ona nagle jak złapała głośno wdech tak nie wypuściła posadziłam ją szybciutko i zaczełam masować po pleckach i zaczęła normalnie oddychać... no normalnie myślałam, że na zawał padne mam nadzieję, że to tylko nic takiego i pojedynczy przypadek... Wisieńka nie przemęczja się tak, zwolnij troszeczkę tak jak dziewczyny piszą z serduchem nie ma żartów!
Wenusjanka mam nadzieję, że wizyta u psychologa pomoże!
Gosiak super, że to tylko od ślinki ma wysypkę Tymuś
DzikaBez niechcę spać w dzień, bo cięzko będzie mi się przestawić, a poza tym jak Karina śpi w dzień to mam chwilkę dla siebie
ale M też już wstaje do Młodej bo wcześniej to tylko ja wstawałam, więc jak ma teraz 2 zmianę to kładzie się później niż ja i jak Młoda się obudzi to idzie on do niej to długo Ewie trzymało się ten "jak widzę tatę to ryk i kwik", kciukasy żeby Ninie szybciej przeszłoAnula super, że Lolo wraca do zdrowia! jak już przewraca się z brzuszka na plecki to zaraz zacznie na odwrót
dawaj fote Natis to super, że D. zrozumiał problem! Trzymam za Was kciuki z całych sił! Mam nadzieję, że dotrzyma obietnicy i będzie się wywiązywał z niej
Morena cudna Gabunia i Mamusia
i jaki piękny mościk zrobiła Zmykam spać, może dzisiaj normalnie zasnę
Przespanych nocek życzę!
asiulka918
mama Wojtusia-Lutówka2011
Morenka teraz widze
U nas noc spokojna, dzieci ładnie spały, tylko tak wcześnie nto dla mnie jeszcze noc.. chodze jak zombie
Anula, foto foto !!! :*
U nas noc spokojna, dzieci ładnie spały, tylko tak wcześnie nto dla mnie jeszcze noc.. chodze jak zombie
Anula, foto foto !!! :*
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
Cześć dziewczyny.Troszkę mnie nie było,ale problemy,problemy i jeszcze raz problemy((Temat nie na forum otwarte dla każdego a fb nie mam,więc dupa ze streszczenia co u mnie...Bynajmniej sprawa podobna jak u Natis jeszcze kilka dni temu ,bo widzę,że nastąpił zwrot akcji i bardzo się cieszę))Czytałam też,ze u innych dziewczyn też niewesoło w tej kwestii...Co zrobic...
Wiadomo co u Korby?
Dziewczyny czy któraś się zna dobrze na tych wszystkich schematach szczepień??Można mieć długie przerwy między dawkami 5w1???U nas tak wyszło jakoś,ze mała ostatnie (drugą dawkę) miała 18września i dzisiaj miała mieć nastepną,trzecią,ale ja od dwóch dni chodze jakaś połamana,coś próbuje mnie połozyć do wyrka i boje się,ze małą zaraziłam i,że akurat wyjdzie jej to po szczepieniu i będzie miała niezłą jazdę w organiźmie...Bynajmniej odwołałam dzisiejsze szczepienie a terminy sa na za dwa tyg dopiero. Co myślicie?
Jeszcze te wczorajsze wiadomości w tv o tym niemowlaku...sekcja ma dopiero wykazać co to było,ale raczej obstawiają szczepienie i przeziębienie nie wyleczone...
Wisienka zdrówka i wypoczynku,dbaj o siebie na ile dasz rade przy dzieciach.
Gosiak moja mała ma krostki na brodzie,ale to widać,ze od sliny,nawet gdzieś czytałam,ze tak się dzieje.
Marys ja ostatnio porządnie musiałam odkrztusić mała tak mi się zachłysnęła grudkami jedzonkaStracha miałam,ze hej.Chyba do roku czasu będę jej dawać papki zmielone na maksa.
Zdrówka dla choróbek,sił i relaksu dla mamusiek))Dzisiaj u nas biało...aż dziwnie,odwykłam od śniegu.Miłego dzionka.
((Temat nie na forum otwarte dla każdego a fb nie mam,więc dupa ze streszczenia co u mnie...Bynajmniej sprawa podobna jak u Natis jeszcze kilka dni temu ,bo widzę,że nastąpił zwrot akcji i bardzo się cieszę))Czytałam też,ze u innych dziewczyn też niewesoło w tej kwestii...Co zrobic...Wiadomo co u Korby?
Dziewczyny czy któraś się zna dobrze na tych wszystkich schematach szczepień??Można mieć długie przerwy między dawkami 5w1???U nas tak wyszło jakoś,ze mała ostatnie (drugą dawkę) miała 18września i dzisiaj miała mieć nastepną,trzecią,ale ja od dwóch dni chodze jakaś połamana,coś próbuje mnie połozyć do wyrka i boje się,ze małą zaraziłam i,że akurat wyjdzie jej to po szczepieniu i będzie miała niezłą jazdę w organiźmie...Bynajmniej odwołałam dzisiejsze szczepienie a terminy sa na za dwa tyg dopiero. Co myślicie?
Jeszcze te wczorajsze wiadomości w tv o tym niemowlaku...sekcja ma dopiero wykazać co to było,ale raczej obstawiają szczepienie i przeziębienie nie wyleczone...
Wisienka zdrówka i wypoczynku,dbaj o siebie na ile dasz rade przy dzieciach.
Gosiak moja mała ma krostki na brodzie,ale to widać,ze od sliny,nawet gdzieś czytałam,ze tak się dzieje.
Marys ja ostatnio porządnie musiałam odkrztusić mała tak mi się zachłysnęła grudkami jedzonka
Stracha miałam,ze hej.Chyba do roku czasu będę jej dawać papki zmielone na maksa.Zdrówka dla choróbek,sił i relaksu dla mamusiek
))Dzisiaj u nas biało...aż dziwnie,odwykłam od śniegu.Miłego dzionka.reklama
Oto i jestem
Tosia w przedszkolu, Loli spi a ja dziś dużo do roboty mam a później basen Tosi standardowo Żelazko nasze wczoraj trafił szlag i Luka w akcie złości i desperacji wysprzątał kuchnie !! Kocham mojego męża choc tak na niego narzekam
Tosia w przedszkolu, Loli spi a ja dziś dużo do roboty mam a później basen Tosi standardowo
Żelazko nasze wczoraj trafił szlag i Luka w akcie złości i desperacji wysprzątał kuchnie !! Kocham mojego męża choc tak na niego narzekam 
