reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Hejo - meldunek szybko co by nie podpaść naszym strażniczkom :) Tosia dzisiaj była w domu, bo miała stan podgorączkowy hyyy ale później wróciło wszystko do normy, więc jutro znowu przedszkole, potem basen :p Lolowi chyba przechodzi - już nie kaszle i nie charczy :) jeszcze jutro kuracja inhalacyjna i finito - choroby precz ! Mój łobuziak przewraca się !! już tak w pełni świadomie, nie z przypadku :p no ale tylko z brzucha na plecy :p z pleców na brzuch dalej mu za ciężko :p Tak w ogóle to jest zafascynowany wszelkiego rodzaju pudełkami, miseczkami plastikowymi, kubeczkami :) właśnie siedzi z Luką na podłodze, klocki lego duplo rozwalone, zamek z nich stoi a Lolo rozpracowuje duże pudełko i pokrywkę właśnie po klockach i krzyczy, piszczy, chichra się - niesamowite jak niewiele do szczęścia potrzeba :)
A jaaaa siedzęęęę z farbąąąą na głowieee :) robię się na ciemno a co ! trzeba sobie trochę inteligencji dodać nie ??
Wybaczcie, że tyle ale lecę zaraz zmywać farbę :)

Morenko - nie wkur......zaj się !!!

PS - czekam na tego 15 lutego !!!!!!
 
Cześć Kobietki,

I znów trafiłam na czarną listę :baffled: przepraszam...
Niestety czasu nadal mi brakuje, do tego Lena ciągle chce stać i dreptać, więc jak tylko kończę pracę to nie mam czasu nawet usiąść tylko łapię Lenę ;-). Obecnie ma etap chodzenia dookoła łóżeczka lub kojca, co chwila upada i się obija, zaraz wstaje i znów drepta - i tak w kółko. Na podłodze pełza do mebli, kanapy i znów staje i drepta. Plecy mnie już bolą.

A z naszych spraw - dogadaliśmy się z mężem... M. stwierdził, że nie zdawał sobie sprawy z 1. powagi sytuacji, 2. że tak to wszystko odbieram... Stwierdził, że jeżeli ma to uratować nasz związek to przestanie grać...
Na razie, na próbę, ustaliliśmy zmniejszenie grań o 50%, do tego każde święta, urodziny kogokolwiek z rodziny lub znajomych, gdzie dotychczas chodziłam sama (bo M. grał) sama chodzić już nie będę... Do tego wyjścia 'na randki' raz na 1-2 m-ce, a nie jak do tej pory raz na 2 lata ;-). Zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce... Nie jestem pewna jak będzie, ale Darek poczuł się zagrożony, więc włączyło mu się 'odzyskanie żony'. Ciekawe na jak długo...


Ciągle myślę o KORBIE i modlę się za nią... Mam ogromną nadzieję, że szybko wróci do siebie!!! Nie mogę się doczekać, żeby się z nią spotkać, a przynajmniej ją usłyszeć...



Żyję też już naszym spotkaniem Kochane! Już się nie mogę doczekać!!! Proszę, zostańcie na noc, będziemy mogły się nagadać ;-).


I przepraszam, że tylko o sobie, ale nie nadrobię Was. Widzę, że mam 30 stron do nadrobienia :(, nierealne dla mnie... przepraszam... Postaram się być od teraz na bieżąco...
 
Ostatnia edycja:
Na chwilkę wpadam wieczornie . Jasiek zjada kaszkę od 2 dni na godzinę przed snem :-) mleczno bananową - dobrze , że coś poza cycem . Może się rozkręci . Mniej śpi w ciągu dnia zdecydowanie . No i ostatnio pokochał książeczki :tak: - muszę oglądac z nim i opowiadać . Tym samym mam mniej czasu na bb i fb :sorry:
Minnie - z Mikołowa bliziutko do Pszczyny :tak:.
Anula - na ciemno ???? Zdjęcie dawaj !!!
Wenusjanka - kciuk za wizytę u psychologa - oby doradził coś mądrego
Natis - cieszę sie bardzo , że rozmowa z D przyniosla fajne efekty :tak: . Jednak rozmowa to podstawa :tak: i mówienie o uczuciach .
 
Wenusjanka czyli u Was to talent rodzinny :-D Za każdym razem Ci piszę, że Twoje posty bardzo dobrze się czyta, masz lekkie pióro, świetne porównania, ogólnie mówiąc - bomba, bomba literacka :-D;-)Trzymam kciuki, aby pomoc psychologa okazała się skuteczna, wyobrażam sobie, jak bardzo Ci przykro :-(

Morena też tak miałam kilka razy, teraz kopiuje na wszelki wypadek :tak:Czekam na zdjęcia :happy2:

Gosiak
super wieści! Czekam na Wasza rozmowę jak na szpilkach, wiadomo już coś?

Minnie
jak dobrze, że piszesz! Ja też planuję szukać pracy, ale póki co, zostaję w domu. Jak tylko znajdziesz chwilę - pisz!

DzikaBez
obu Ninie szybko przeszło! Jak będziemy znały konkrety, dam znać, może i Wam uda się przyjechać :tak:

Anula
jak dobrze, że Lol wraca do zdrowia! Czekam na zdjęcie!

MatkaEwa świetnie,że Jaśko zaczyna jeść coś innego niż pierś, oby z resztą "nowości" tez tak dobrze poszło :tak:

Natis to co czytam o Was, to miód na moje serce! Bardzo, bardzo się cieszę!!!! :-) A postępy Lenki - WOW!

Zosia w łóżeczku, a ja oglądam Barwy...
 
Witam
Jednym okiem zerkam na "M jak miłość" a drugim pisze na bb. Odwiozłam mamę do domu, bo jutro mam wolne, myślę, że synek da jutro pospać chociaż do 8.00. Dzisiaj zasnął położony do łóżeczka w ekspresowym tempie. Jak dziś wróciłam z pracy to synek najpierw się cieszył i uśmiechał jak mnie zobaczył a potem się rozpłakał, nie wiem co to miało znaczyć.


Smile4u
mmm malujesz paznokcie, ja nie pamiętam kiedy malowałam, ostatnio zahaczają mi się strasznie i połowę mam obciętę a niektóre mam obgryzione, tak chciałabym zapuścić ale jakoś nie mogę, też bym była duma z poczynań synka na twoim miejscu i wypiła drineczka.

madzia128 RobaczekII
myślę, że to taki etap u chłopaków, który minie i psycholog będzie zbędny. Moja siostra też ma dwóch chłopaków i z tego co pamiętam to też są teksty typu „ty mnie nie kochasz” itp.

DzikaBez sa_raa mikoto mąż jak słyszy to wstanie żeby zrobić mleko, ale nieraz dopiero przy 3 pobudce słyszy, ja co prawda mu się nie dziwię bo pracuje fizycznie więc jest zmęczony i jak przytuli się do podusi to zaraz śpi. Zresztą jak miałabym czekać aż mąż usłyszy małego to mały mógłby się wybudzić. Jeszcze trochę poczekam, albo mały się przestawi i będzie dłużej spał bez mleka, albo będę musiała coś uzgodnić z mężem bo przecież oboje pracujemy i musimy rano wstać

gosiak_85 fajnie, że bilety kupione, mam nadzieję, ze też będę miała okazję się z Wami spotkać, będę musiała jakiś urlop wykombinować, dobrze, że poszłaś do lekarza, pewnie spokojniejsza jesteś teraz

_Marys_
domyślam się, że lepiej jak m jest w domu i pomoże przy małej, też się cieszę jak jest weekend i oboje jesteśmy z małym, tak inaczej wtedy dzień mija. A w poniedziałek od nowa i tak tydzień za tygodniem mija.

Kingusia91
jak się czujesz? Oby Cię nie rozłożyło… Ja też mam nadzieję, że problemy za problemem z apetytem stoją zębiska i jak wyjdą to wszystko wróci do normy

asiulka918
1km to naprawdę niewiele, jak mieszkałam z rodzicami to mieliśmy 2km do centrum wsi i nie było to jakoś strasznie daleko, trzeba się przyzwyczaić

dmuchawiec super Helenko

Wisieńka
oby dół minął jak najszybciej, Toni super się rozwija i tylko się cieszyć

_anula czekam na foto po farbowaniu

natis oby ten Wasz plan wypalił

Mam nadzieję, ze jutro będę mogła w ciągu dnia do Was zajrzeć, mam w planach zrobić na obiad pizze i jechać z małym na szczepienie no i jeszcze kilka drobiazgów. Spokojnej nocki
 
Siadam ponownie i piszę. Mam nadzieję, że tego posta mi nie wetnie , bo się zeźlę... MIKOTKU to się naczekałyście w tej przychodni, współczuję. Piękna waga Zosieńki :* Kusisz Kobieto kulinarnie niesamowicie... :) Oj tak panele pomagają bardzo w pełzaniu :D Ja to się do Sis ostatnio śmiałam, że kupię Gabuni takie wdzianko na brzuszek i będzie froterować :D ROBACZKU Opowieści z Narnii czytałam i oglądałam. bardziej podobał mi się film, a zawsze jest na odwrót... Hubiniu Gratki wielkie za dwumetrowe raczkowanie :D Niesamowicie się cieszę, że z S się poprawiło :) Chciałabym zobaczyć jak Hubcio kotka głaszcze :D No i lepszych nocek życzę :* MARCYSIOWA no wpadaj do nas częściej! :) ANILEK i tutaj napiszę: Adaniu Kochany gratki ząbka :D :D :D KINGUSIA mocno kciukaski trzymam żeby nic Cię Kochana nie rozłożyło! &&& BONA Ty to masz swojego osobistego trenera personalnego! :D :D :D MADZIA aleś poszalała z tym sprzątaniem... o_O Podziwiam samozaparcie z bieganiu, ja się tak rozleniwiłam, że nie dałabym chyba rady... a tak lubiłam biegać... WENUSJANKA super, że macie randki :D w Waszym małżeństwie nie ma szans na nudę :) No proszę jaka płodna pisarsko rodzina. Talenta macie :) Kurka biedna Oleńka... JUSTA Kochana powtórzę się po raz nty... podziwiam, że już wróciłaś do pracy. Synek będzie teraz co i rusz czymś nowym Mamunię zaskakiwał :D SMILE samych sukcesów dietowych Kochana! :) Franiu jesteś Miszczu :* MADZIA, ROBACZEK współczuję problemów ze starszakami... oby wszystko szybko się poukładało! :) GOSIAK no super, że bileciki są! To teraz czekamy na zakup tych lutowych :D Lepszych nocek życzę Kochani :* uff dobrze, że Tymusiowi nic nie dolega :) MARYS fajnie, że M się stara... a Karinka tak jak Gabunia lubi po nocach urzędować :D PALIN hahaah PMS :D :D :D padłam :D Ja czekam na Zębuszkę i jak ją dopadnę to przytrzymam tak żeby każda mogła się z Pindą rozliczyć :D ASIULKA widzę i u Was ciężka nocka... tulam :* a co do działki to musisz dobrze temat przemyśleć wspólnie z M. MIKOTKU piękne dekoracje!!! :) WISIEŃKA Kochana z serduchem nie ma żartów. Pamiętaj, że życie i zdrówko masz tylko jedno. Pisz do nas Kochana bo brakuje tu Ciebie bardzo... SA_RAA wyjaśniło się coś z tym brodzikiem? MINNIE brawa dla M :D DZIKA oby Nince szybko foszek na Tatusia przeszedł :D ANULA foty koniecznie!!! :D NATISKU ogromnie się cieszę, że z D się dogadaliście. Jesteście wspaniałą rodzinką :* Lenusia jaka super mobilna Laleczka :) Zaglądaj częściej Kochana! :* MATKA EWA Jaś nasz inteletkualista Kochany :* Gabunia jeździ na brzuchu po domu ciągnąc jedną rączką, bo druga z gryzakiem w buzi. No na potęgę dziś pożera wszystko. Byłyśmy na spacerku. Wyspała się Kozica od 1615 do 19.40 i zadowolona. wczoraj o 22 poszła spać ale dziś na to szans nie widzę. No nic książkę poczytam. Zdjęcia zaraz z tel wstawię, bo piszę z kompa Brata, który już wisi nade mną i chce żeby Mu oddać...
 
O mamuniu jak paskudnie z kompa mi tego posta dodalo :( a klikalam enter pomiedzy odpowiedziami...

A to moj pelzaczek <3

I dzisiejsza Spacerowiczka :D

I moja morda przebrzydla :D
 

Załączniki

  • 1389731559478.jpg
    1389731559478.jpg
    11,8 KB · Wyświetleń: 49
  • 1389731574872.jpg
    1389731574872.jpg
    11,1 KB · Wyświetleń: 50
  • 1389731593220.jpg
    1389731593220.jpg
    13,2 KB · Wyświetleń: 51
  • 1389731612505.jpg
    1389731612505.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 48
  • 1389731625854.jpg
    1389731625854.jpg
    17,3 KB · Wyświetleń: 50
  • 1389731672835.jpg
    1389731672835.jpg
    15,5 KB · Wyświetleń: 52
  • 1389731711266.jpg
    1389731711266.jpg
    13 KB · Wyświetleń: 49
reklama
Do góry