reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Miki śpi, Ara nie ma. Samotny wieczorek pogodny czas zacząć.

Gosia, właściwie to juz nie wiem co gorsze. Ogrzewanie to zawsze można ciepło się ubrać, pić cieple napoje, gotować cos i nagrzewac choć jedno pomieszczenie. Przy prądzie to z czasem i wody brak (jak pompy stanął w przepompowniach). Dzięki Bogu, ze kuchenek mamy gazową, to choć wodę na mleko mogłam zagrzać.

Korzystaj z ostatnich dni wolności kulinarnej i objadaj się dowoli. Juz teraz waga szalenie ci nie skończy :p

Tymek z nową fryzurą wygląda zupełnie inaczej, doroslej.

Mikoto, no jakiś ciamajdowaty jest Mikołaj ostatnio. Chyba przez te zęby trochę szwankuje mu orientacja przestrzenna.

Bona koniecznie zrób te badania. A ja juz trzymam kciuki za dobre wyniki.

Teri, u nas tez słońce piękne, ale piździawa okropna. Miki był chwile na dworze, jak pojechał autem z Aro po zakupy do biedronki. Miałam nadzieję, że może popołudniu się troszkę wyciszy, ale niestety.
Ślicznie Daria juz mówi. Miki bardzo powoli się rozkreca z gadaniem, naprawdę bardzo wolno. Ale nadrabia ruchem ;-) No i dogadać się juz z nim idzie. Czyli nie jest źle.

Miki dał juz mi odpoczywać, to teraz Krysia się rządzi moim czasem relaksu. Ech te dzieci....
 
reklama
Gosiak cudna fryzura! Tak jak pisałam na fb, ciekawe czy Nelka tez będzie miała loczki??? ;-)


Teri tez u nas tak wiało :-o , akurat wróciliśmy z miasta. Jaka firankę zamówiłas? Czekam na.zdjęcie okna w nowej aranżacji ;-) ależ miałaś pracowity Dzień :-o tez musze pomyc żyrandole :-/ ale pięknie się Daria rozgadala :-D


Ankaka wyobrażam sobie Twój strach :-(


Palin kładz się spać. Obyś przespala ja spokojnie.


My po obiedzie pojechaliśmy do miasta. Odebralismy telefon J. Pospacerowalismy po parku, potem pojechaliśmy do bawialn, gdzie byliśmy może z 30 min, by pojechać z kolei do tej w galerii. Tam jest o wiele fajniej, bardziej przytulnie, miękko, kolorowo i więcej atrakcji dla maluchów. Spotkaliśmy się tam z siostra mojej bratowej, jej mężem.i synkiem. Mnie dzisiaj się przypomniało, że za dwa dni przegląd auta się kończy :-/ a w dowodzie nie ma już miejsca na podbicie :-/ Czytam,że mogę zrobić przegląd, dostane zaświadczenie ważne 30 dni i z tym.zaświadczeniem.idę do.urzędu komunikacji złożyć wniosek.o.nowy dowód :-/ także jutro czeka mnie trochę załatwiania, ale najpierw upoważnienia, bo auto jest też na mojego Tatę i na nas.


Padam :-( Dzisiaj dzień bez ćwiczeń :-/ okres mi się zaczął i nie mam sił.się podnieść :-(
 
Mikoto, to pospałam. Mikołaj zaczął marudzic, poszlam -juz stal przy poleczce sięgał smoczek. Teraz znów śpi, a ja juz mam oczy jak 5 zł.

Jeśli jesteś współwłaścicielem, to na cóż upoważnienia? Aro tez jest współwłaścicielem auta i sam załatwia zawsze wszystko.

Gosiak, pierwsza listopadówka Cię "przegoniła". Wczoraj na świat przyszły bliźniaczki ;-)

Aro własnie wrócił. Idziemy spać.
 
Hej... ja oczywiście znowu w tyle za wami hen hen daleko...
W pracy fajnie, D mi we wszystkim pomaga jak nie wiem tylko że pracuje do 19 a nawet 21 bo wybory na radnych i wójtów i wprowadzam dane do systemu, dzis bylo do 24 i wlasnie sie umylam zaraz spac.. dzieci to nie widze bo jak wracam z pracy to przewaznie już śpią, tylko rano ich widze ho razem wszyscy w domu wychodzimy. W sobote bulam w szkole a mama do mnie dzwoni ze mam zostawic te szkole i z dziecmi być ho wojtek wyhlada jakby mial chorobe sieroca, nie chcial jesc, pić tylko caly dzien leżał i płakał, wiec w niedziele juz nie szlam a wojtek mnie na krok jie odstepowal i chyba zrezygnuje z tej szkoly, synek ważniejszy,
No niestety taki okres teraz, nowa praca on musi byc dluzej w przedszkolu tam go taki fiip bije, juz rozmawialam z wychowawca i faktycznie filip bije dzieci, za dzwonilam do mamy filipa i jej powiedzialam ze wojtek mi placzeni nie chce chodzic do przedszola bo go filip bije, dziś juz go nie bił... została kwasyia tych godzin w przedazkolu ale nic nie poradzę no musi byc te 8 h, bartek dalej płacze jak ho zawozimy a pozniej w dzien jest ok.. troche mnie te ich placze dobijaja, czuje sie jakbym im krzywde robila :(
 
Palin dlatego, że w dowodzie jest wpisany tylko mój Tata, nie wpisywali nas i kiedy przyszło mi załatwiać kilka lat temu coś w urzędzie komunikacji, tez musiałam mieć upoważnienie. No chyba ze przepisy teraz uległy zmianie, ale.i tak upoważnienia napisze, żeby nie jeździć w razie czego kilka razy. Nie lubię tracić czasu :-/ mam nadzieje, ze smacznie spisz :-)


Gosiak a tu brunetka z włosami za uszy ;-) :-D ale by było :-D moja siostra się urodziła z takimi długimi włosami ;-)


Asiulka nie robisz dzieciom krzywdy, teraz masz wyrzuty sumienia, bo zaczęłas prace w gorącym momencie, wybory to dodatkowe obowiązki, a i czasu na to idzie co nie miara. Jeżeli szkoła tyle Cie kosztuje, zrezygnuj. Z tego,co pamiętam, pisałaś ze dajesz sobie miesiąc. To wspaniałe, że masz wsparcie w mężu. Dobrze, że tak.szybko zareagowałas na te przykra sytuacje w Przedszkolu.


Przebudzilam się i.nie mogę usnac :-( strasznie plecy mnie bolą :-/
 
Załamka totalna :-( Po kilku lepszych nocach znów to samo. Od po 20 do 21.49, a potem od 5 do 6.15. Wtedy spałam! Mam nadzieje, że wpływ na to miała pełnia. Krysia praktycznie całą noc w ruchu, a Mikołaj szkoda gadać. Obudził się jakoś 1.30 i tez spać nie mógł. W końcu koło 4 dałam mu się wypłakać z tych nieudolnych prób zaśnięcia, złości i zmęczenia (mam nadzieje, że sąsiedzi wybaczą) i zasnął, ale ten sen taki niespokojny. Tylko smoczek wypadnie i zaczyna się płacz. Ganiam wiec ze smoczkiem i nadzieją, że troszeczke jeszcze pośpi, choć pewnie i tak będzie niemrawy.

Mikoto, już rozumiem. Aro jest wpisany w dokumentach, to pewnie dlatego nie ma problemu. Wątpię, żeby przepisy się zmieniły. W urzędzie pewnie mają Was odnotowanych, ale komu będzie się chciało sprawdzić. Lepiej żebyście Wy sobie poganiali :-\ &&&& żeby szybko udało się pozałatwiać wszystko.
No ja niestety nie pospałam. W pewnym momencie Aro chciał mnie zmienić, ale z pracy wrócił tuż przed północą i już znowu pojechał, będzie dziś jeździł za kierownicą stara (nie wykluczone, że będzie woził ludzi) - jemu trochę snu było bardziej potrzebne.

Asiulka, cieszę sie, że w pracy idzie Ci dobrze i że masz pomoc w mężu. Przykro, że chłopcy tak ciężko znoszą zmiany. Może faktycznie i Twoja praca i szkoła to za dużo na raz? Dobrze, że wyjaśniłaś sprawę z tym Filipem. Minus dla wychowawczyni, że sama tego nie załatwiła i ze w ogóle dopuszczała do takiej sytuacji.

Gosiak, czy będą blond loczki, czy ciemne proste, czy tez główka łysawa - Nela na pewno będzie urocza :-)

Ono, juz się Miki kręci, trze oczy. Chyba już będzie po spaniu :-(

I właśnie Aro pisał, że nie wie, kiedy wróci, ale prędzej wieczorem niż normalnie. Super, po prostu pięknie :-(
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry.
Mikotku, Palin widzę że nie pospałyście. To pewnie przez pełnie. Laura jest bardzo wrażliwa na pełnie i już 2-3 noce wcześniej źle śpi.
Asiulka domyślam się jak Ci ciężko :* mam nadzieję że przetrwacie jakoś ten ciężki okres i wkrótce będziesz mogła więcej być z chłopcami...
Teri ale super Daria mówi :-) Laura sporo powtarza ale większość rzeczy pokazuje na migi i tylko ja wiem o co jej chodzi :sorry: mam nadzieję że wkrótce zacznie więcej mówić niż pokazywać.

Wczoraj miałyśmy zabiegany dzień z Laurą. Do południa zeszło nam w przychodni bo w nocy Laure zatyka tak jakby nie mogła oddychać. Ciągnie jej się to od poprzedniej infekcji już drugi tydzień więc w końcu poszłam. Gardło czyste ale dostałyśmy takie kropelki dicortineff i dzisiaj spała o wiele lepiej. W dzień wcale jej to nie przeszkadzało tylko w nocy zatykało ją jakby nie mogła oddychać.
Jutrzejsze szczepienie na razie odwołane.
Za to zważyłam Laurę przy okazji i waży jakieś 8800g :eek:
Wieczorem pokłóciłam się z M. Niby się pogodziliśmy ale jakiś niesmak został :baffled:
Mam nadzieję że jakoś się poukłada między nami bo ostatnio wkurzamy się na zmiane.

Mam jakiegoś doła. Chciałabym iść do pracy. Jakiejkolwiek...
 
Palin współczuję nocy :-( tez strasznie kiepsko spałam, Zosia tez częściej się wiercila, J. Do niej wstawał. W nocy właśnie przyszło mi do głowy, że to wina pełni, bo ostatnim razemtez tak kiepsko spalysmy. Dużo sił Kochana! Zapowiada Ci się ciężki dzień :-(


Kingusia dobrze, że krople działają. szczepienie poczeka, ważne by Laura była zdrowa i w formie. Nawet katar jest przeciwwskazaniirm do szczepienia. Skąd ten dół? Dobrze ze z M. Sobie to wyjaśniliscie. Ech, ta praca :-(


Moi jeszcze śpią. Zimno ba dworze :-/
 
reklama
melduję się

pełnia mówicie hmm ja wczoraj spać nie mogłam do 2 się kręciłam już mi się płakać chciało dziś za to spałam jak zabita i budzik o 7 mnie dopiero wybudził :-p
Mikoto Palin jejku znów nocne wpisy bidulki kochane :-(

kingusia Daria tez duzo na migi pokazuje takie ''zdania'' jej się czasem wyrywają ;-) co to za smuteczki ? jak Laury usteczka zagoiły się już ?
Mikoto a nic specjalnego zwykłe firany zaczął się sezon grzewczy wiec czas zmienić z długich na krótkie na okno balkonowe zamówiłam taką samą jak mam teraz tylko krotką zasłonki dopiero będę zamawiać a ja zawsze biorę na taśmie marszczonej więc tez od ręki nie dostanę bedę musiała pewnie poczekać na uszycie ok tygodnie w zleżności ile maja zamówień
dzisiaj w planach mycie okien bo jak na razie nie wieje tak jak wczoraj a po południu ok 16 jedziemy do mojej siostry ciotecznej jej córeczka ma dziś 3 urodzinki i zaprosiła dzieci na torcika więc popołudnie zleci nam fajni
buziaczki :*
 
Do góry