reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Moja od czerwca chodzi i jak narazie jest bardzo zadowolona. Ma swojego ulubionego kolegę i szybko musi iść bo marcel już czeka:-D Teraz właśnie podglądam co tam robi:-D
 
Moja od czerwca chodzi i jak narazie jest bardzo zadowolona. Ma swojego ulubionego kolegę i szybko musi iść bo marcel już czeka:-D Teraz właśnie podglądam co tam robi:-D


Jak podglądasz ????:-)

Moja mnie wczoraj przeraziła: odebrałam ją z przedszkola i Julka opowiada mi co było w przedszkolku i mówi tak: Mamusiu a Dawid usiadł na mnie i lizał mnie po policzkach i ustach:szok::szok::szok: zdębiałam, i pytam co zrobiłaś: krzyczałam i jak mnie puścił pobiegłam do pani i pani dała mu chmurę z piorunami :-) Boże co się dzieje już nawet w przedszkolu:angry:
 
A moja Zuzia w zeszłym roku skończyła ukochane przedszkole, poszła do zerówki szkolnej. I Wam mamusie, które dopiero z przedszkolem zaczynacie mogę powiedzieć już z perspetywy czasu, że to był wspaniały okres, początki były trudne ale potem Zuzia już odchorowała co miała odchorować i pokochała przedszkole tak bardzo, że dzień bez przedszkola był dniem straconym :) Pewnie też mieliśmy szczęście bo Zuzia miała super Panie i super dzieciaczki w grupie.. dodam jeszcze, że przedszkole było państwową placówką. :tak:
 
Jak podglądasz ????:-)

Moja mnie wczoraj przeraziła: odebrałam ją z przedszkola i Julka opowiada mi co było w przedszkolku i mówi tak: Mamusiu a Dawid usiadł na mnie i lizał mnie po policzkach i ustach:szok::szok::szok: zdębiałam, i pytam co zrobiłaś: krzyczałam i jak mnie puścił pobiegłam do pani i pani dała mu chmurę z piorunami :-) Boże co się dzieje już nawet w przedszkolu:angry:
No to nieżle już sie dzieje. Masakra dosłownie
A wiesz monitoring mamy w przedszkolu i można troszkę swoje maluchy popodglądać:)
 
Paulina z tym monitoringiem to teraz byłby dla mnie priorytet w szukaniu przedszkola po tych ostatnich wydarzeniach z wiązaniem dzieci w przedszkolu :no:

witam nowe mamusie fajnie że jeszcze do nas dołączcie i modlę sie żeby juz nas nie ubywało :crazy:

ja muszę się dzisiaj zebrać na miasto po prezent dla synka bo ma urodzinki w niedziele tak dokładnie to 12 ale zawsze robimy mu z tortem 11 bo to zawsze dzień wolny i M jest w domu i rodzinka ma czas zawsze miałam prezent już 2 tyg wcześniej a teraz nie moge sie zebrać i nie mam pomysłu co mu kupic ma juz wszystko co chce dostaje kieszonkowe to tez sam sobie zbiera pieniążki żeby sobie cos kupić od 4 roku do dziś wciągnał sie w lego i ma tego tyle że masakra teraz ma juz wszystkie nowości więc lego odpada ale to jest takie dziecko że kazał sobie kupić jakiś drobiazg żebym nie musiała dużo pieniążków wydawać a jak cos chce droższego to sobie sam uzbiera z kieszonkowego kochane dziecko
 
Ostatnia edycja:
Korba - moja Natusia któregoś pięknego dnia wróciła z przedszkola i mówi, że dostała czarną kropkę. A za co??? - pytam, a ona: "Bo się tak całowałam z Danielem, że z krzesła upadłam...":szok:
Moja córcia to w ogóle wyzwolona. Całuje się z jęzorem, do tańca jej tylko rury brakuje ;-) . Mój M. mówi, że w poprzednim życiu na bank była striptizerką ;-).


A u mnie nastrój ponury jak pogoda. Wszystko mnie boli od tego leżenia. W nocy kiepsko śpię, w ogóle mało śpię.
Dziś znów wróciło plamienie, nie wiem skąd, bo przecież łóżka nie opuszczam.

U nas na szczęście wszyscy się cieszą z drugiego maluszka. Moja mama chyba najbardziej. Od kilku dobrych lat zagadywała tylko kiedy się w końcu zdecydujemy. Teraz jest przeszczęśliwa i nawet bardzo mi pomaga. Pierwszy raz jest taka opiekuncza i pomocna... Mam nadzieję, że dzieciątko poprawi nasze relacje.
 
reklama
hej dziewczyny

ech ale sie zestresowałam, moja siora to czasem głupia jest
wczoraj ok 21 zadzwoniła do mamy, ale mama nei odebrała i 10 minut później jak do niej oddzwaniała to już miała telefon wyłaczony i tak do teraz
zero kontaktu
znalazłam na fejsie jej chłopaka i napisałam mu że jak ją zobaczy to żeby się odezwała, bo mama się martwi
wiecie co się okazało - ona pożyczyła mu telefon i dlatego miała wyłączony, pewnie zadzwoniła przez przypadek do mamy i tyle... ech a co się nastresowałyśmy to nasze
a młoda od miesiąca nie mieszka z rodzicami [ma 23 lata - wiem, to tyle co część z was, ale heh jest najmłodszym dzieckiem i dla nas ciągle jest "młoda"]

Moja Julka chodzi już ponad rok do przedszkola, i wiecznie odlicza dni do weekendu :-) jeszcze do tej pory zdarzają się di , że płacze jak się z nami rozstaje, więc jak jej powiedziałam , że nie idzie dzisiaj do przedszkola to była w siódmym niebie:-)

ech u mnie to samo - codziennie rano pytanie "mamo czy to weekend?" albo "dokąd dziś jadę?" i zawsze "ale ja nie chcę do przedszkola"
nie mam serca mu uświadamiać że do 67 roku życia gdzieś będzie już chodził ;-) albo do przedszkola, albo do szkoły albo do pracy, że już nie będzie siedzenia w domu :-(

hehe u nas przedszkole jest prywatne i jest mało dzieci, ale u koleżanki to trzyletnie dziewczynki potrafiły się "umawiać" co następnego dnia założą do przedszkola - np. koszulkę z hello kitty
 
Do góry