reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

reklama
Dziewczyny przecież każda z nas chce zeby dziecko urodziło się zdrowe jak rybka, to jest tak oczywiste ze nie trzeba tego na kazdym kroku powtarzać ;-)
 
o matko i córko, 12 stron w jeden dzień? dziewczynyyy:szok::-D:-p

Co do psucia się sprzętów AGD mój M. popsuł wczoraj żelazko. Nie wiem jak, ale nie działa :(.

Co do Duphastonu to z córką go brałam dosyć długo, chyba nawet do ok. 5 m-ca, napewno do 16-18tyg. Teraz pewnie będzie podobnie.
U nas szwagierka kupiła mi ostatnio po 48zł/op. Byłam w szoku, że tak drogo, ale na www.doz.pl jest Duphaston z importu równoległego po 30,83zł, a zwykły po 38zł. Staram się zamawiać ten importowany, bo tańszy, ale nie zawsze jest dostępny.
ja dalej bez lodówki :confused:
wczoraj w ZIKO kupiłam duphaston po 26 zł za opakowanie, przegięcie z tymi marżami w innych aptekach:szok:
PS.-czy któraś może prowadzi ciążę w ramach ubezpieczenia alternatywnego-LIM[placówki LUXMED]?
ja prowadziłam rok temu ciąże właśnie w takim abonamencie w LUXmedzie, teraz włączy mi się abonament od grudnia, rozglądam się za nowym lekarzem bo od poprzedniej ciąży kończy tam współpracę...
jak się uda tam kogoś fajnego wyhaczyć to będę chodziła i na NFZ i do LUXmedu

Dziewczyny wpadam się z Wami pożegnać...
Wczoraj po badaniach pojechałam do swojego lekarza do szpitala,bo niepokoiły mnie moje plamienia. Okazało się,że ciąża obumarła. Leżę w szpitalu,podano mi Arthrotec na wywołanie krwawienia a potem mają mnie łyżeczkować i chyba usuną mi od razu macicę:-(
Wszystkim mamom życzę spokojnej,bezproblemowej ciąży i szczęśliwego rozwiązania.Pozwolicie,że czasem Was podczytam. Na razie mam strasznego doła:((

tulimy cię mocno, nic nie ukoi twojego rozżalenia, ale widocznie tak miało być, niech maluszki w domu ci to wynagrodzą...

Ja tez mam nadzerke, ale gdzies mi sie obilo o uszy ze sama znika w ciazy... i mam nadzieje ze tak bedzie bo wymrazanie podobno boli:zawstydzona/y:

wymrażanie mnie nie bolało, takie dziwaczne trochę nieprzyjemne uczucie ale w porównaniu do atrakcji porodowych można powiedzieć że to pieszczota :-)
Mi lekarz parę lat temu powiedział że w czasie ciąży może się znacznie pogorszyć a zanim zajdę w ciążę może sama zniknąć, podjęłam wtedy decyzję o wymrażaniu

Mi się zdaje, że w drugiej ciąży jest tak jakby gorzej, więcej martwień, zwracania uwagi na jakieś nieprawidłowości. W I ciąży tak nie miałam, nie martwiłam się, nie miałam takich smutków i ciężkich dni. Może to to, że teraz większa świadomość wszystkiego, zwłaszcza zagrożeń. Albo, że człowiek się starzeje i jest mniej odporny na zmiany hormonalne ( na moim karku już trzydziestka .. )
Ale dobrze, że jesteście Wy, przynajmniej tak miło się robi jak ktoś napisze słowo otuchy :happy2:

Tak samo to odczuwam... teraz już wiem że nie musi być super i różowo, mam większą świadomość zagrożeń, może też jestem o rok starsza i dojrzalsza? a ta trzydziestka mnie w ciąży jeszcze dopadnie :-D
poprzednio nie było żadnych komplikacji w czasie ciąży, teraz na dzień dobry info o krwiaku... ehhh
będzie dobrze !

Pisze tego posta od samego rana, wiec jeszcze dopisze, ze tyle sie dzisiaj nastresowalam, ze jakos mnie dziwnie brzuch boli, jakby twardnial?? Rece mi sie cale trzesly i do teraz nie moge sie pozbierac. No i teraz caly czas mysle, ze malenstwu na pewno zaszkodzilam :-(

nie nakręcaj się dodatkowo że szkrabowi zaszkodziłaś, weź no-spę, pooddychaj głęboko i będzie dobrze

Troszkę się denerwuje bo brzuch mocno mnie boli od 15 i nie chce przestać....:-(
no-spa. paracetamol, herbatka i do łóżeczka :tak:


nie pisałam wam ale na wizycie w pt lekarz mówił że krwiaka nie widzi, wczoraj się skapnął że jednak jest "musiałem go w pt przeoczyć" nosz kuźwa
 
Witam porannie z pracy, popijam kawę inke z mlekiem-poprostu pyszkotka.
Co do płci to wiadomo ,że chciało by się do pary-jak jest synek marzy się o córeczce, my tak działaliśmy troszkę pod kątem płci, starania były 11 i 12 dnia cyklu przy cyklu 28 dniowym. Będzie co Bóg da, oby całe i zdrowe.
Miłego dnia.
 
Katerinka ja duphaston kupuje po 25zł. U mnie jest tylko jedna apteka z taką niską ceną. W tej którą mam obok domu kosztuje 38 więc różnica jest zwłaszcza, że pudełko nie starcza mi nawet na tydzień

Ja już poranek spędziłam nad kibelkiem. Mówię wam tego to mam najbardziej dosyć. Pociesza mnie myśl, że jutro zobaczę swoje maleństwo :)
Co do płci w poprzedniej ciąży pani ginekolog podczas usg zapytała się czy chcemy znać płeć dziecka. Ja się na nią patrzę i mówię, że nie musi mówić bo ja wiem, że będzie dziewczynka i jest. Teraz też obstawiam córeczkę choć wszystko się może zdarzyć. Tak jak już wszystkie tu piszemy najważniejsze jest zdrówko :tak:
 
Witam w ten ciemny brzydki dzień, u nas pogoda tragiczna : wieje, zimno i zaraz będzie padało- masakra.

Ja od paru dni nie mogę oddychać, czy macie coś takiego, już sobie pomyślałam, że może coś mi tam uciska???

U nas na forum już 262 strony, ostatni weszłam na inne forum czerwcówek 2013 --mają 18 stron :-)
 
reklama
Hej babeczki.

Ja wczoraj trochę się przeszłam i przed 19 już spałam :szok:

Mama Trójki mój tato jak się dowiedział, że bliźniaki to zażartował, że jak będą chłopcy to weźmie wszystkich wnuków (siostra ma dwóch synów) i pójdzie na spacer. Takiej ekipie nikt nie podskoczy! Uśmiałam się bardzo. A tak na prawdę to nam wszystkim zależy, żebym szczęśliwie donosiła a co się urodzi to nie ważne byle zdrowe.
 
Do góry