Witam cieplutko, bo tak jak Korba wspomniała, u nas znów zimno, szaro,buro i ponuro no i deszczowo. Typowa szaruga listopadowa
Ale z nas gaduły :-):-)
Drogi ten duphaston, ja biorę luteinę i za paczkę płace złoty coś. Paczka starcza mi na 1,5 doby. Zaczynam już powoli zmniejszać od poniedziałku biorę zamiast 12 tabletek na dobę 10.
Luteina tańsza a duphaston wygodniejszy. Wkurza mnie już aplikowanie i potem uczucie, że coś mi leci. No ale skutek jest dobry i mam nadzieję, że w II trymestrze jak już to kilka tabletek a nie tak jak teraz po 6 za jednym razem.
Korba, zaczyna się już wszystko zmieniać w organizmie, serce więcej pracy ma. Organizmy różnie reagują. Jak będzie Ci to mocno dolegać, powiedz o tym lekarzowi !
Mi to już brzuch na dobre wyskoczył i co najgorsze jest to to, że wyglądam jakbym się strasznie najadła. Bo brzuch mam na wysokości pępka a na dole taki mały, taki balon. Chyba macica wypycha mi wszystko do góry.
Wczoraj poczytywałam, pisałyście o teściach. Teściu to też reaguje z większym entuzjazmem na chłopców, bo to jak to on mówi Dziedzic. I dziedzica jak na razie ma tylko jednego, naszego syna, a wnucząt coś koło 10-ro.
Ale również są kochani i złego słowa powiedzieć nie mogę.
Ok, muszę zacząć robótkę moją, bo jeszcze nic nie zaczęłam pracować - a i śniadanko muszę iść zjeść, bo zaczyna mnie mdlić. Na szczęście samopoczuciem dziś mam lepsze