reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Już nie trzeba trzymać kciuków, Sebie rozwalił się samochód, musiał oddać do naprawy, dostanie zastępczy ale tylko na powrót do domu. Musi przełożyć spotkanie:cool:

Z jednej strony jestem zła, bo długo się to ciągnie i babka w US czeka na mój tel, a z drugiej strony będę miała jeszcze dzisiaj spokojny dzień

Co tu dzisiaj tak cichutko ;-)
 
reklama
Witam.. \Kogoz moje oczeta tu widza...dziewczyny super ze piszecie

U nas slonko dzis swieci wiec po "obiadku" idziemy obowiazkowo na spacer :)

Wisienka
- to niezle musiaas sie naskladac codziennie puzzli :p Bedny MAciek, ale dietka sie przyda skoro skorka stanel a:D

Korba - kciuki zacisniety, oby znalazl wyjscie z sytuacji...I KTO TU SIE ODEZWAL ZE CICHO :p (padne zaraz )!!!


Wy czekacie na powort meza a ja swojego gdzies bym wyslala, aby przemyslal sobioe to i owo, bo normlanie , az sie prosi aby mu trzasnac czyms ciezkim w leb !!!

Mikotko
- -mozesz sie polenisz jeden dzien cooooo??? to reszta nie bedzie miala wyrzutow sumienia :D masz te wielorazowe pieluchy ?? jak sie sprawdzaja ??az ciekawa jestem


Lece bo Tymosn sie obudzil, trzeba go ubrac wreszcie a nie pol dnia w pajacu :p
 
Ale leje.... Uuuuuuu.. A miał być spacer z mama chrzestną :S

duzo nie popisze bo maruda jęczy ;) oj.. Wcielo mi posta :( wiec tylko sciskam i pozdrawiam Was wszystkie!
 
Podczytuję na fb. Wisieńka i Anula swoimi porządkami
goopek1.gif
i mnie zmotywowały do działania
brawo2.gif
I tym sposobem zamiast 2 prań zrobiłam 4, poodkurzałam, pościerałam kurze, pomyłam parapety, zrobiłam sałatkę. Teraz siadłam chwilę z kawą
radocha1.gif
ale jeszcze moment i muszę zebrać pranie i zabrać się za prasowanie tej sterty.

Dzisiaj wieczorem wraca ślubny
wzruszenie1.gif



Podłogi umyte, pranie zebrane, pieluchy poprasowane i reszta prania też.

Gosiak ja nie używam wielorazowych. O tetrowych pisałam. Piorę je osobno w wyższej temperaturze.
 
Ostatnia edycja:
mikoto ale tetry używasz zamiast pampersów? to też są wielorazowe ;-) ja do prania pieluch uzywam środka antybakteryjnego do pieluch
ja dziś też jakoś poprasowałam, najgorzej było 8,5 metra materiału na pościele, ale dałam radę

a i się pochwalę, mój leniuszek dziś się pierwszy raz obrócił na plecy :-D i nikt tego nie widział, hehe
ja miałam niemiecki, Adam go włożył do kojca potem podchodzi i mówi "co ty matka opowiadasz że się nie obraca, położyłem go na brzuchu a teraz leży na plecach"
 
Fioletowa słuszna uwaga
radocha2.gif
Używam pampersów, tetra do całej reszty
usmiech1.gif
Brawo Filipku!
brawo1.gif
feta2.gif


Pranie pochowane, mleko i woda przygotowane, ja już w piżamie, Zosia w łóżeczku śpi. Czekam na Mojego
wzruszenie1.gif


Spokojnej przespanej nocy!
serducha_1.gif
 
Witam i ja wieczornie, staram się codziennie tu coś naskrobać, żeby nie podpaść (miał być conajmniej jeden post dziennie)

Byliśmy dziś u pediatry, Filip przeziębiony mamy robić inhalacje i oczyszczać nosek, zauważyłam, że już dziś jest lepiej niż wczoraj. Mam tylko nadzieję, że z tego przeziębienia się nic więcej nie rozwinie.
Dostaliśmy skierowanie do ortopedy ze względu na główkę, gdyż nie do końca trzyma ją prosto.
Pytałam przy okazji o witaminę D, czy podawać skoro jest w mm, to lekarz stwierdził, że podawać, a jak skończy mi sie witamina D i to można podawać CEBIONMULTI, tam jest więcej witamin.
Uciekam popracować trochę, bo niestety samo nie chce się nic zrobić. :-)

fioletowa gratki dla Filipa:-D u nas na razie jest przewrot na brzuszek, ale jeszcze ręka jest pod brzuszkiem
 
Anim - ale mnie wystraszylas z tym lukiem Tine Love, bo tez go mam, a ze uzywany to metki ztych zwierzakow poobcicnane:crazy:... super pomysl z zapachami, nie wpadlam na to :)

Mikotko - aaahaaaaa :rofl2: teraz to rozumiem :) myslalam, ze masz te z majtaskami takimi...chyba Dzika o nich pisala, ale pewna nie jestem ...och to u Was nie bedzie noc spokojna:rofl2:

fioletowa - to buziaczyska dla Filipa :))

Lece pod prysznic ....
 
Witam się wieczornie.

No trochę mi zajęło przeczytanie wszystkiego od wczoraj - Mikotkowa reanimacja przynosi jakieś efekty :-)

My dziś cały dzień z bananem na buzi - Mikołajowi chyba mleko uderzyło do głowy, bo cały dzień się chichrał - sama nie wiem z czego. Popołudniu pojechaliśmy na szczepienie (wózkiem, bo remont parkingu za blokiem zablokował nam użycie auta) - i powiem Wam, że jestem dumna z synka. 3 kłucia przeszedł tak dzielnie, prawie bez płaczu (przy drugim kłuciu zareagował na rozchodzący się pod skóra środek, i przy trzecim buzia się skrzywiła i troszeńkę zapłakał). Nasz Długasek ma 72 cm i (tylko) 6790 g (od poprzedniego szczepienia przybyło mu dokładnie 1 kg). Spodziewałam się więcej, zwłaszcza po tym ile on wtrynia, ale widać tyle też spala energii szalejąc (rano zostawiłam go na macie to znalazłam pod łóżkiem). Może powinnam podawać mu coś bardziej kalorycznego? Co myślicie - może podsuniecie jakiś pomysł?

Korba - a może stojak gimnastyczny, np taki: wielofunkcyjny LEŻAK-STOJAK z panelem muzycznym (3627323550) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Fioletowa - szacun dla Filipa ;-)
 
reklama
Cześć dziewczyny. Gratuluje wszystkim małym akrobatom i dumnym mamusiom:)Moja mała też z dnia nadzień zaczęła się kulać na boki,po dwóch kolejnych dniach już z pleców przewracała się na brzuch,ale nie odwrotnie jeszcze,czekam na tą umiejętność:)No i też jeszcze te rączki gdzies jej się często pod brzuchem chowają ,gamoń mały;) Bynajmniej nie ma juz szans na leżenie na plecach bez fikania,to samo na przewijaku,tylko w leżaczku jakoś się zachowuje;)
Jakiś czas temu nauczyła się wrzeszczeć,ubaw ma nie z tej ziemi a nas uszy bolą:-DA jak się przy tym wysila,o matko aż czasami purpurowa się robi,okrzyk prosto z płuc:-D

Dziewczyny a ja tylko chciałam tak zapytac,bez podtekstów,bo nie jestem z tych co narzucają swoje zdanie,opinie...Chodzi o szczepienia-czy zanim się na nie zdecydowałyście to czytałyście coś o nich?O tym całym NOP? Któremuś z naszych czerwcowych juniorków było coś po jakimś szczepieniu? Do mnie ostatnio znowu trafił ogrom wiadomości,wszystkie przeciw,same smutne opowieści,przypadki skutków ubocznych:( Ja szczepię małą,ale wiadomo,ze przed każdym szczepieniem mam gigantycznego stresa. Z tego co wiem to najgroźniejszą szczepionką jest ta MMRII,co szczepi się dziecko po roku...Dużo czasu jeszcze mamy,ale oj bardzo bardzo się nad nią zastanowie...
Spokojnej nocki:)
Mała pierwszy raz dzisiaj w nocy dała popis zabawy i wrzasków-od 6 do 7:20 dawała czadu sama do siebie,smoczkiem rzucała...Łobuz mały.
 
Do góry