reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

MatkaEwa strasznie się cieszę że jesteście już w domku :tak: jak tam rodzeństwo zareagowało na małego braciszka?
Dmuchawiec może Twoja Helenka ma swoje plany i chce jutro zrobić tatusiowi prezent :-)
Isis w sprawie pępuszka nie pomogę bo u Laury kikut odpadł jeszcze podczas naszego tygodniowego pobytu w szpitalu.

My po małym spacerku. Mała zaczyna coś grymasić... chyba zrobię jej mleczko.
Czuję się dzisiaj taka samotna :-(
 
reklama
Kingusia - rodzeństwo przygotowało się na powrót Jasia . Narysowali plakat z żółwikiem - tak go nazywają ;-):tak: i było sypanie konfetti i okrzyki radości . A potem wszystko wróciło do normy , czyli Jaś cyca i śpi a rodzeństwo zajęło się swoimi sprawami :-) .
Dmuchawiec - muszę Ci powiedzieć , że ja ten poród miałam taki dziwny - "bezskurczowy" tzn spodziewałam się , że powinny być silniejsze . Jak będe miała chwilke to opiszę na wątku porodowym . Tak więc myslę , ze wszystko możliwe u Ciebie :)
 
Ewa- moje oba porody były niemal identyczne, drugi tylko trochę krótszy. Dlatego nastawiałam się na to samo. Ale kto go wie:confused: Skurcze są nadal. Nie nasilają się i są cały czas tak samo częste. Nic z tego nie kumam:sorry2: Przestałam już uwagę na nie zwracać. Zrobiłam sobie hennę na brwi i rzęsy i lenię się cały dzień dla odmiany:tak::-D

Twoje dzieciaczki są super!!!!:-D
 
Ostatnia edycja:
Matka Ewa - witaj w domku!!! CO do kostek tez z poczatku mialam mega spuchniete, ale przez pierwsze 2 dni robilam megaaaa duze siusiu, no w szoku az bylam ze tyle mozna:-D i opuchlizna zeszla. I moje kostki ujrzaly znowu swiatlo dzienne.
Isis - u nas pepuszek , odpadl w srode czyli na 4 dzien. Tyle, ze tu pepowinka jest zatrzaskiwana w takiej klamerce (nie wiem czy tak jest wszedzie) i bardzo ladnie odpadlo.

Dzis zaliczylismy pierwszy spacer :-D co prawda nie jest super cieplo i wsadzilam Malucha w polarkowy kombinezon i bylo git (oczywiscie co chwile sprawdzalam karczek - dzieki Dmuchawcu za wskazowki). Z poczatku w wozku wrzask niemilosierny, ale potem elegancko Tymek zasnal :tak:
 
gosiak super że synek usnął na spacerku :-) może jednak będzie jakiś sposób na usypianie ;-)
Moja córcia usypia jak tylko wózek zacznie się ruszać ;-)
A to zdjęcie z wczorajszego spacerku :-)

Zdjęcie0053.jpg
Dmuchawiec co robicie za prezencik? :-)
Ja miałam coś kupić dla M. od Laury ale ze sobie przeskrobał to nic nie dostanie.
 

Załączniki

  • Zdjęcie0053.jpg
    Zdjęcie0053.jpg
    20,5 KB · Wyświetleń: 72
Malujemy poszewkę na poduszkę farbami do tkanin:-) Na poszewce będzie tatus i córeczki:tak:Jak skończymy, to się pochwalimy:tak:

I uczymy się wierszyka:

"Kochany Tato, powiem zwyczajnie,
że z Tobą w domu zawsze jest fajnie.
Dziękuję za Twoje dobre serce,
w którym rodzina pierwsze ma miejsce"
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam
u nas sie troszke uspokoilo, ja nie mam goraczki a malej juz brzuszek tak nie dokucza tylko teraz te upalyyy....:baffled:
Isis my dalej mamy pepuszek co mnie strasznie irytuje bo chcialabym juz kangurowac :dry: ale polozna mowila ze byl przypadek ze dziecko 8 tygodniowe jeszcze z pepuszkiem do przychodni przyszlo :-)
Dmuchawcu trzymam kciuki zeby sie cos rozkrecilo w dogodnym dlla ciebie momencie :-p
Gratuluje wszystkim rozpakowanym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I zycze cierpliwosci jeszcze czekajacym ;-)
 
Do góry