reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Dzień dobry ;-)
U nas dzisiaj słonko świeci ale chyba jest chłodno...

Idę dzisiaj na wizytę i już się denerwuje :sorry:
W nocy wymiotowałam jeszcze raz... aż boje się jeść cokolwiek bo zaraz mnie mdli :eek:
Skurcze na razie się uspokoiły...

A jak u Was dziewczyny? Anula, julix, mamakubulki?

Dzisiaj 36 na suwaczku czyli zaczynam 37 tydzień
:-)
 
reklama
MamaKubulki jak tam? odezwij się....

Fioletowa Filipek jest cudowny:)))) zazdroszczę, że możesz już tulić synka:)))) I w końcu jakiś kolejny chłopak w naszych BB dzieciaczkach... coś tych facetom nie spieszy się na świat:)

Wisieńka daj znać co Ci powiedział lekarz!

Morena kciukasy za dzisiaj!!!! Czekam na info i fotkę:)))

Julix mam nadzieję, że po kąpieli skurcze dały Ci spać....

Aguska oczywiście 29.05 kciuki będą zaciśnięte :D Ariena &&&&& za dzisiejsze konsultacje!

MamaWiki Majeczka piękna oczywiście:))))) do schrupania:)

Ja leżę jeszcze w łóżku i nie mam zamiaru narazie wychodzić... dobrze i ciepło mi tu:p

Dziewczyny od 3 dni boli mnie prawa strona... biodro i cała noga, czy któraś też tak ma? wczoraj ledwo chodziłam, dzisiaj noga odpuściła, ale i tak przez biodro idę jak stara babcia:/ Mam nadzieję, że to nic złego.

aaaa i zgodnie z tym co dzisiaj rano podało TVN24 prognoza na czerwiec jest... gorąca! jak się sprawdzi to będziemy miały łatwiej z ubraniem naszych pociech na wyjście ze szpitala:))))
 
Witam sie porannie
hello.gif


Nadrabiam Was od 6 rano - ale produkcja
posiecikm0.gif


Na samym początku - jeszcze raz serdeczne gratulacja dla Sembo i Fioletowej! Fioletowej ale z Filipa przystojniak! Nie było mnie zaledwie jeden dzień, a tu juz kolejne dzieciaczki są po tej strobie brzuszka!http://***************/liviatn/images/K%20Face/10.gif

Morena trzymam kciuki! Za godzinkę jeszcze mocniej zacisnę, a Ty już wkrótce utulisz Gabrysię!

Wisieńka
daj znać jak sytuacja wygląda! Mam nadzieję, że jesteś spokojna o Milę
Bisous14.gif


aguśka to chyba jesteś następna w koljece do planowanego cc - czy któraś jeszcze wcześniej ma mieć?
mysli_2.gif


mamaWikusi Majunia śliczna!
Amour62.gif


ariena za Ciebie także kciuki zaciśnięte!
bedzie_ok.gif


Palindromea ja dzisiaj mojego wydelegowałam, tyle, że na krócej - nie smutaj się, pisz nam tu
Bisous04.gif
przytulanko.gif


anula ja marzę o dniu leżącym, ten weekend był szalony
mdlejepf8.gif
W sumie to nic nie odpoczęłam http://***************/liviatn/images/Minka%20conf/wallbash.gif A ten tydzień - w sumie miał być spokojniejszy, ale chyba się nie zanosi na to
bf-HELP.gif


Nika
nie denerwuj się tymi zaciekami - chociaż wiem, jakie to może być wnerwiające
grrr.gif
Dobrze, że przełożyliście do na późniejsze miesiące - będzie robione na spokojnie.

Robaczku my wczoraj też zrobiliśmy objazd i też pojadłam jak bąk http://***************/senatn/images/V%20Slider/LSboing.gif Wieczorem nawet do kuchni nie wchodziłam

Kingusia dzisiaj razem wizytujemy!http://***************/senatn/images/V%20Slider/LSabbraccio.gif Ja wieczorem, a Ty? Narobiłaś mi ochoty na płatki czekoladowe z mlekiem - a akurat kupiliśmy ostatnio i pazka nawet nie jest napoczęta, także chyba sie skuszę
sliniak_2.gif
Mnie też zaczęły męczyć poranne mdłości, w sumie narazie bez wymiotów http://***************/senatn/images/V%20Slider/LSvomit.gif ale mdli mnie http://***************/liviatn/images/Minka%20conf/wallbash.gif

Natis Kochana, jak sie czujecie? Co mówi lekarz?

DzikaBez
najważniejsze, że teściom nic się nie stało!
consoling2.gif


Teri jejku, przed momentem byłaś jeszcze w dwupaku, ateraz juz kikutek od pępuszka odpadł
clap-smiley.gif
Nie ma co przeżywać tego, że pierś poszła w odstawkę, bo najważniejsze, żeby Maleństwo jadło i przybierało na wadze!
Bisous04.gif


madzia
proszę odgonić tę przedporodową depresję!
iconmadly5.gif
Ja to narazie musze się wziąć za przygotowania do szpitlanej torby, bo jak narazie to mam przedporodowe nic http://***************/liviatn/images/Minka%20conf/wallbash.gif

Korba jak rana? Byłaś u lekarza?

paulus
mnie też czasami dopada psychiczne zmęczenie, wtedy najchętniej wyłączyłabym umysł, żeby nie mysleć o niczym
Hein61.gif


Justa podziwiam Cię, że jeszcze pracujesz
hailmj2.gif


Paulunia daj znać jak wynik!

Smile poleż godzinkę dłużej za mnie- Kochana podbudowałaś mnie z tą prognozą, bo u nas jak narazie to słonca z lupą w ręku szukać
angry-smiley.gif


Dziewczyny, przepraszam, jeżeli którąś pominęłam
Invision-Board-France-120.gif
Nadrabiam Was od samego rana, najpierw Hoty, potem reszta. Lecę zrobić sobie te płatki z mlekiem, dom ogarnięty po wczorajszym rozgardiaszu, muszę jeszcze zaścielić łóżko. Pranie już się robi, ale jeszcze drugie muszę wstawić. Nie wiem tylko czy czasem padać nie będzie, bo zachmurzone, oby nie. Ja też sie już doprowadziałam do stanu wyjściowego, także mogę się pokazać ludziom http://***************/senatn/images/Various/M9.gif Wrócę do Was jak tylko ogarnę resztę - miłego poranka i jeszcze lepszego dnia
wet-kiss-smiley.gif
 
Smile obyś miała rację z tą pogodą bo nie wyobrażam sobie spacerków z maleństwem w takie zimne i wietrzne dni :sorry:
Najfajniej by było jak były by upały to tylko body, czapeczka i pielucha, odpada ubieranie :-p
Mikoto ja ok 15 jadę do lekarza ale pewnie się przedłuży bo on nie zapisuje na godziny.
To ja trzymam kciuki za Ciebie a Ty trzymaj za mnie :-) i smacznych płatków, ja zaryzykuje i też sobie zrobie ;-)
 
Witam dziewczyny, ja na chwilkę, bo miałam koszmarną noc. Co udało mi się zasnąć, to budziły mnie skurcze i ból pleców. Dopiero o 5 się skończyło i przysnęłam mocniej. Wkurzają mnie już te straszaki, w pierwszej ciąży tylko brzuch mi twardniał, a skurcze oznaczały poród... Liczę, że Jędrek zaliczy długą drzemkę w dzień, a ja z nim.
Pozdrawiam i trzymam kciuki, może później się zbiorę i wejdę poodpisywać i poczytać :*
 
czesc Wam.
Julix wiem o czym mowisz, mnie też straszaki męczą i zamiast sie cos rozkrecac to wszystko zawsze cichnie i rano budze sie bez niczego :sorry: i z Adasiem miałam tak jak ty z Jędrkiem, zero straszaków, pierwsze skurcze były już prawidłowe i maluch był z nami.

Morena uffffff czekam z niecierpliwością :-D kocham te momenty jak przychodza na swiat nasze szkraby :-D

Paulus a ty jak tam? Dziś kolejny dzień słoneczka u nas, u mnie leci ostatnia partia prania, zasłony z salonu. I już nie mam totalnie co prać...

Paulunia jak żebra? Moje strasznie ale tej nocy bylam tak padnieta po wczorajszym maratonie sprzataniowym i nieprzespanej nocy że dosyć pospałam. Aczkolwiek nie powiem, bo ażda pobódka wiązała się z jękiem rozpaczy pt "Ałaaa mam już dooooość...".

kingusia kciuki za wizyte. biedna ty jestes z tymi wymiotami... Moja przyjaciółka tak właśnue miała w pierwszej ciąży... Cały pierwszy trymestr wymiotowała i wszystko zaczeło się od nowa od 8 miesiąca.

Smile ja też kuśtykam, mnie pachwiny bolą. I też chodze jak stara babka, okrakiem jakimś, ledwo nogi podnosze.

Mama kubulki jak tam??

ja mam coraz bardziej wrażenie że w życiu tego dziecka nie urodze :eek: przy tych moich straszakach które zanikają wydaje mi sie ze to nie mozliwe zeby sie w koncu poród zaczał. Coś czuję ze długo bede jeszcze w 2paku :sorry:

Oo 39 na suwaku...... Adaś miał już 2 tygodnie... cholerka zaczynam 40 tydzien.
 
Ostatnia edycja:
Witam Was kobiety.
Ja odwiozłam dziecki do szkoły, wstawiłam pranko,a teraz zrobiłam sobie kawkę i otręby i patrzę co u Was.
U nas słonko świeci, zapowiada się ładny dzień. Mnie rano obudził... skurcz łydki. Aż mojego M. obudziłam tak krzyknęłam... No, ale wczoraj wypiłam chyba za dużo kawy z okazji święta matki, mało się ruszałam, nogi wieczorem miałam tak spuchnięte jak nigdy...

W ogóle to czuję się jak zwierzę...

Gruba jak słonica,
chodzę jak kaczka,
sapię jak niedźwiedzica,
nogi mam jak hipopotam,
W wannie wyglądam jak foka,
beczę jak owca... Ehhhh:no:

Patrzę, ze dziś mam okrągły miesiąc do terminu porodu... Mam nadzieję, ze jednak uda się szybciej... :sorry:

Co tam u wisieńki? Kto dziś rodzi?
 
anilku ja się czuje podobnie :-(
Dzisiaj morena ma cc.Czekamy na Gabrysie ;-)

Zjadłam płatki i wróciłam do łóżka... musze wziąć się w końcu za sprzątanie, zmywanie i pranie to czas do wizyty szybciej mi zleci.
 
Kari u mnie noc też w miarę a to chyba dlatego, że krótka była. Położyłam się spać po północy a od 5 już na nogach. Ale i nawet przez te 2 godz dwa razy byłam w wc i płakałam z bólu bo z łóżka wstać nie mogłam a potem z płaczem próbowałam na nie wejść. Te żebra mnie wykończą. Nawet teraz tak bolą, że nie mam jak usiąść :(
Trzymam mocno kciuki, żeby zaczęły się skurcze i żebyś nie przenosiła. Już wystarczy męczarni z tymi naszymi żebrami. Julę urodziłam w 37tyg1dzień więc teraz wychodzi w tą środę. Może i tym razem tak będzie:-D

Mikoto dam znać na pewno:tak: Chociaż myślę, że wyjdzie te dziadostwo :(
 
reklama
Cześć Mamuśki!

Od soboty po południu nie miałam internetu:crazy: Nie mogłam więc przekazać Wam wieści od Wisieńki, na szczęście Sa-ra pomogła:tak:Dziiś już net jest od rana:-)-

Fioleciku, Sembo- GRATULACJE OGROMNIASTE!!!

U nas pogoda do bani- zimno i leje. Mąż i teść oczywiście na działce
:sorry: A ja zjeść musze i potem kawusia:tak:
 
Do góry